KALA8585

Ojejku Beti, ja też to przerabiałam, może weź spróbuj dać przed snem i mlekiem jakiś lek przeciwbólowy, ja mojej dałam 2-3 razyna noc paracetamol, około 1- 1,2 ml i spała jak talala:)tylko ze moja go nie lubi bo jest za słodki...ale wykończymy go bo szkoda wyrzucac:) Moja teraz spi dobrze...boje sie zachwalać, budzi się ok 1.00 i ok 4.00 na mleko a potem przed 8.00:) nieważne czy z kleikiem czy bez, budzi sie tak samo;/ Gosiu normalnie mnie zaskakujesz, ależ Ty jestes Perfekcyjna Pani Domu:):) Ja mojemu M ciagle gadam , że nie mam czasu na nic:P:P:P własnie pojechał do Warszamy.....:(:(:(:( macie tam śnieg??, bo u nas na pomorzu nic a nic:) A pozatym u małej nadal łyse dziąsła;)..no cóż na dłużej zęby starczą:P:P Dziewczyny wiecie jak uchronić dziecko przed zapaleniem oskrzeli, płuc...u nas same choroby w rodzinie, moja mama, babcia, mój M...właśnie dziś moją babcię i babcię M wzięły pogotowia do szpitali:(:( masakra....boję sie o moją niunię, dziś jakby pokasływała trochę:(

orka nie sądzę by anty mi namieszały, bo dopiero zaczęłam je brac, myślę że skoro @ nie było juz długo długo to trochę tak się w środku nazbierało tego:) a gin przepisał mi Syndi, na cerę, stara jestem a ciągle jakieś problemy z nią:( niestety w patece nie mieli więc dali zamiennik Cyprodiol, narazie nic sie po nim nie dzieje...dziś 5 dc i @@ jakby w końcu mniej ...ufff

Wandziu :):) ten link dla Ciebie, jest drogi ale moze znajdzie sie ktoś kto ma uzywany:) http://www.bobowozki.com.pl/product_info.php?products_id=1980& Kurcze Zorka ostatnio pisałaś o @@@@, a u mni zawitała kolejna po 29 dniach, o dziwo regularna, jak na mój organizm, ale bardzo to bardzo obfita, jest masakra poprostu ,jak z kranu , czuje że mnie to wykańcza, słaba jestem, i kręci mi się w głowie, to 4 dzień a końca nie widać:(:( dopiero cozaczełam wraz z nią brać anty:( .masakra......

Hejka:) Zorka ja mysle że to od anty masz taka @@@@@@ ;/;/ no bo od czego innego???

Oj Gosiu współczuję:( Kurcze a Marysia ni w ząb....zęba.......zero;/

My z Marysią Śpiącą Królewną od 2 godzn:P:P równiez dołączamy się do życzeń dla Solenizantek:*:*

No bede musiała dawać witaminki, może wspomoże troche odporność...oby..

Oj to wstawanie czasem aż przerasta.....ja jadę już tylko na bebiku wezmę sobie wode do pokoju wstawiam w podgrzewacz, potem mam w pojemniczkach odmierzone mleko, jak mała sie wierci, szybko woda z podgrzewacza, wsypuję mleko i pije i zaraz zasypia, o dziwo już 3 noc mała spi od 20.00- 3.00,a potem pobudki o 6.00 i po 7.00, i w miare chodze wyspana...a o tej 20.00 mleko z kaszka pije, bałam sie tego bo ona ciagle miała gazy, ale jakos teraz w koncu jakby mniej...

Hej Kobietki!!! Asiu zapalenie gardła chyba jej mineło, ale coś dwa dni mi kicha znowu;/;/;/ porażka. No i najgprsze jest to że kaszki wogóle nie chce, a obiadki jak zjadała cały słoik 190g to teraz już niecały:( KURCZE KAROLINA 23 odezwij sie co u WAS????/ Całusy od NAS dla MARYSI:* Koncze bho mała wariuje na kolanach;/ Zęby ciągle idą i idą:(:(

Hejka Kobietki, dziękujemy za głosiki:):) Znajoma ma taki stoliczek, muszę Wam go pokazać, ale jest super co,tylko troszkę kosztuje:(:( fajnie by było mieć taki dla malucha.....:) http://allegro.pl/bright-starts-stolik-aktywne-centrum-zabaw-i2779254311.html

Dziewczyny, dziś rano zagłosowałam 3 razy, i właśnie teraz spróbowałam..aż dziwne też się udało 3 razy :P:P

Riolek trzymam kciukiiiii:):) Kochane dziekujemy za głosiki i PROSIMY o WIĘCEJ WIĘCEJ :):) Najpierw logowanie, potem wchodzimy w zakładkę galeria i w wyszukiwarce wpisujemy slomka363 i tam oddajemy głosiki:):) naprawdę się przydadzą, bo Marysia ok 8.00-9.00 rano wypija od czasu kąpieli 5 butlę mlekaaaaaaaaa!!!!!!! Ileż się nalatam w nocy po następną i następną...:) Robi się coraz cięższa:) A jaka cwaniara, mówi już mama, tata, baba, dada, paaa, i robi brawo oraz papa :):) A dziś była poprostu masakra łącznie spała wciągu dnia może godzinkę...!!!;/;/ Idę lulu bo padam z nóg, dobrej nocki dla Was:)

No cóż tu dużo mówić, same dobrze wiece że moja.....:) Dziękuję za głosiki, wczoraj było "0" a dziś już 24 :):) dziś też proszę o głosiki:*;P Przydadzą się na być może darmowe mleczko,bo dziś moja niunia przez noc pociągnęła 3 butle:) i chyba dziś ostatni raz dałam jej jeszcze pociumkać cyca:) niemapomniane chwile przy cycu..ehhhhh

Kobietki mam prośbę, oddacie codziennie po 3 głosiki na slomka363???????????? Bardzo proszę...... http://www.bebiklub.pl/home/konkursy/moje-wyjatkowe-chwile-macierzynstwa/galeria/?filter=slomka

Jejku Beti współczuję, oby szybko Bartusiowi to diabelstwo zeszło! Kurcze napisała koleżanka że wpadnie z męzem i córeczką starszą równo o 2 tyg od mojej, ehhhh obiad kolacja...musze szybko ogarnąc i ruszyć w miasto;/ nie chce mi się;/

ojj fochy były, bo sobie spokojnie pisałysmy a tu taka zmora przylazła:/ A wiecei czy moze PAULA26 urodziła juz????z castagnusa...?

A my nadal walczymy z katarem.... A opobudkach to aż żal mówić, mamy 7 miesiąc a żadnej nocy nie przespanek,dzisbyły chyba z 4 pobudki,nawet nie pamiętam czy jej cyca dałam czy smoka:(

Ja już skończyłam macierzyński, moje urlopy i co tam jeszcze można, i siedze na wychowawczym od 25paź, szału niema.....460zł :(:( jak dobrze pojdzie to od maja wracam......nie chce mi sie, dobrze mi w domku.

A mojej Maryni ostatnio znudziły się kaszki, daję jej po pierwszej drzemce rano około 11.00 i marudzi przy nich jak diabli;/;/ albo jej się przejały albo niewiem, może gardełko ją boli....ale mleko wypija z butli.....;/

Zorka gratulujemy zębloka:):) U nas łyse dziąsełka nadal:P A u lekarza diagnoza....infekcja wirusowa, czerwone gardło, wielkie migdały...znowu albo nadal wielkie, inchalacje z soli fizj. 4x dziennie, clemastinum na obrzęk migdałów, nasivin i wodę morską do noska, paracetamol na bolące gardełko, także znowu lista na lodówce wisi co i jak:(:(:( I trwać może nawet do 2 tyg...:( no tydzień uż za nami, ehhhh aaa i przede wszystkim unikać ludzi.....przyzwyczaiłam się....w końcu tydzień siedze na du** w domu już.... na dodatek jeszcze mnie mój wielce zapracowany M wkur**ł totalnie, no co za debil:(:(

ależ błędów nabazgrałam:)

No umówiłM się na 18.30 do lekarza, właśnienajbardziej mi chodzi żeby osłuchał, ana spaer niewiem czy pójde bo zaczęło dosyć mona powiewać, a dzwoniłam do koleżanki i mówiła że jej pediatra zawze mówił że przy wietrze nie ma wychodzić;/;/kurrrrrr niech już miną te przeziębienia, jak nie M to ja a teraz mama dzwoniła że taka chora że aż..:(

Zaglądałam rzadziej ale byłam tutaj, ten katar Marii wykańcza mnie psychicznie poprostu, jeszcze tyle z fridą nie latałam, dwa dni były cieknąco płynące,a dwa kolejne to ciągnąco gęste, i te są najgorsze, bo normalnie czuję jakbym płucka ciągnęła tyle tego ma, a ciągle mi harczy i spać ani jeść nie może:(:(:(a sól morska też nie daje razy aby rozdzedzić wydzieliny.....poniedziałek chyba będzie pediatra...coś tak czuję.... hyba nic gorszego od kataru takiego małego dziecka nie ma....już wolę jak idą zęby....a te też ucichły ostatnio...ehhhhhhhhhhhh

Witamy...my już od 6.00!!:( Marysia ma katarek...masakra jest poprostu, jak idę z fridą to krzyczy wniebogłosy, a kataru tyle że aż z niej wypływa:(:(:(

Ojjjj co ja bym dała aby mieć pomrożony swój pokarm ten początkowy, po porodzie, bo teraz to taki byle jaki, może niunia byłaby iększa i pulchniejsza:)