Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

KALA8585

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez KALA8585

  1. Hej Kochane, my lezymy juz przed kolejna drzemka....i własnie....postanowiłam sobie spałaszowac 3 kostki czekoladki, i pojawił sie problem, bo zazwyczaj po słodkim dzieci szaleja w brzusiu....a moja mała przeciagneła się ze dwa razy i to wszystko...bardzo mnie to teraz zaniepokoiło, ze znowu cos z pepowina:(:(:(ze nie dostaje tyle pokarmu ile trzeba stad ten mój mały brzuch:(:(:(a ide na pryw. wizyte do innego gina dopiero w walentynki:( aż boję się o tym myśleć(:(:(
  2. Aaaaa jednak Gosiunia siedzi:) dzieki. Spadam robic żarło:P
  3. Wiem Monisu tez je miałam, ale jakos nigdy nie potrafiłam ich dobrze zinterpretować. Ale dzis jakos pusto na forum, Wandzie chyba wywieźli bo coś cicho tutaj....
  4. Kobietki jakie polecacie testy owulacyjne bo kolezanka tez maproblem z zajsicem, mam jej udzielić rady, ale polece jej zwykłych paseczkowych z allegro...
  5. Przepraszam Monisiu, bo myślałam że ten Aniołek jest przy Tobie:( ja też mam w Niebie....kurde ale głupio napisałam, przepraszam Cię bardzo. Ale to co napisałam dalej weź do siebie, musisz na chwilkę odsapnąc, wierzę że się uda bo tu na forum w końcu każda po kolei zachodzi. Głowa do góry i uśmiech na twarzy Monisiu, musisz mieć pozytywn podejście.
  6. Staraczka Monisia, masz już jedno dziecko w przeciwienstwie do innych staraczek, ciesz sie tym że je masz, bo inne na forum starają się po kilka lat i nic, to lata rozczarowań, Ty masz jeszcze dla kogo życ, przestań ciągle o tym myśleć i płakac tylko weź się za siebie, musisz znaleźć w sobie jakąś radość, zapomnieć na chwilkę o tym a napewno w końcu się uda, a tu ciągle myślisz...myślisz, kupujesz jakies dziwne urządzenia... psychika sie blokuje, wieć odpuśc na jakiś czas a uda się napewno...uda się.
  7. Love ale super, masz już to za sobą:):) Pozdrawiam cieplutko i całusy dla Mikusia:* Tak tak dziewczyny, niedawno były dwie krechy a tu już zbliżamy się do finału, oby tylko ciągle któraś zapełniała tebelę zaciążonych:)
  8. Agusi mi wazył w 21tc, 24tc, 27tc za pomocą obwodu główki i długości kości udowej bo ciągle mu ględziłam ze mówią zę brzuch mały i dziecko nie rośnie, z resztą on sam ciągle mi gadał że coś małe to dziecko...pajac, wiec chciałam wiedzieć czy jest oki. a teraz wizyta przebiegła jak przeminęło z wiatrem;/
  9. Hej Dziewczyny. Wczoraj miałam wizytę, gin spóźnił się dobrą godzinę, zrobił szybciutkie usg, sprawdził czy główka jest na dole no i jest, nawet niewiem kiedy się przekręciła mała diablica:)no i osłuchał w końcu bicie serduszka, biło przepięknie, oby tak zawsze..:)chciałam aby ją zważył, no ale powedział że nie , palant, spóźnił się a potem załatwia Nas w ciągu minuty;/;/;/ A co do Małej Madzi, wczoraj oglądałamw tv, poprosru brak słów..... a mój M gledził od początku że tu jest wina rodziców, nie wierzyłam....a jednak. No ciekawe co u Love, by się w końcu rozpakowała:)
  10. Kurcze nie zdąrzyłam pożegnać Love, no ale pewnie da rade i niedługo będzie po wszystkim:):):) Anirak GRATULACJE, jesteś żywym dowodem na wytrwałość i dąrzenia do celu mimo wszystko, niech inne biorą z Ciebie przykład, a teraz zarażaj...:) Zorka Ty się kobieto nie przejmuj że mały tyle waży, jeszcze dojdzie do tego że bedziemy rodzić razem:) lepiej jest słyszeć że chłopek jak dąb niż ciągle że za małe to Pani dziecko, że słabo rośnie:( moja pierwsza córcia w 31tc ważyła 1627g, teraz mam też 31 tc ale wątpie czy zrobi usg, a chciałabym porównać.... Jak tu nie zgłupieć.
  11. Love rób dokumentację rób, zmierz talię...:):) Beti widzisz jakie to życie przewrotne jest, 1 kwietnia poroniłam drugą ciążę a teraz 1 kwietnia być może będę trzymać maleństwo w ramionach. Jaki ten ludzki los zaskakujący. ...No nie M właśnie puścił mi sygnala, że wyjeżdza z pracy, wyobrażacie sobie obiad na 12.00 po dwóch śniadaniach......;/;/;/;/
  12. Wstrałam drugi raz:P i drugi raz jem śniadanko:P:P Dziewuchy nie ma reguły, jedne pracuja i nic sie nie dzieje a drugie nie, tak to już z kobietami jest, ja w pierwszej ciąży, sprzatałam, jeździłam codziennie do pracy do 7 miesiąca, dzwigałam siaty zakupów, i ani to nie przyśpieszyło porodu ani nic, a straciłam małą przez tą ważną drogę życia dziecka-pępowinę, a teaz moge pwiedziec ze ta ciążą to w jakimś stopniu to "choroba", bo plamienia, bo jak wezmę 1 mleko więcej na zakupach to już mnie brzuch boli, takie już jesteśmy zbudowane. No ale......Love i Wandziu daje Wam kopa na porodówki:)---> ----> ----> . Zorka a Ty mi cytryną nie denerwuj zięcia:P...ja dopiero za dwa dni do gina, ale pewnie nie bedzie usg, bo w sumie mam co 3 tyg, to ile można..a szkoda wiedziałabym ile waży. Aloooooooo3 witaj:) i życzę szczerze powodzenia, teraz będzie już tylko lepiej:)
  13. Właśnie się dowiedziałam,że dziewczyna która miesiąc po mnie w 2010 roku urodziła martwego synka ,właśnie została znowu mamą.....tak się poryczałam z jej szczęścia że szok, mam nadzieję że teraz i mi się uda....musiałam to wyrzucić z siebie ......
  14. Hej Kobity.Witam Was już po śniadanku w łóżku:)kasza manna z dżemikiem wymiata:P:P zaraz pewnie znowu zasnę do 11:) Asiula Ty się wogóle nie przejmuj tymi marnymi uwagami, ważne że my się nawzajem lubimy czytać. Love..... no rozpakowujesz się czy nie!!!:):)Bo Ci siedzi Wandzia na ogonie:P
  15. Hej Laseczki, u mnie też dziś zimnoooo rano było - 13, a teraz gdzieś - 6..... do tego musze wietrzyć mieszkanie bo gotowałam kapuchę i grzybki do farszu, wali jak w murzyńskiej chacie:P:P Zorka mi podali znieczulenie bezpośrednio w okolicach krocza, brak słów co za ból:( na szczęście były 3 szwy. Beti nie martw się praniem:) nie Ty pierwsza akurat "w tym momencie" nie sprawdziłaś kieszeni, dwa razy wyprałam M kluczyki od firmowego auta, na szczęście otworzył, a raz fajki, i w tym czasie chciał zapalić, trzeba było pralkę zatrzymać....mina M bezcenna:P
  16. No tak monia co szpital to inny obyczaj. Ale i tak liczy się efekt końcowy - maleństwo:)
  17. Dziewczyny nie bójcie się nacinania krocza, poród tak boli że i tak nie poczujecie......mnie przy porodzie nie nacinali , mała sama mnie rozerwała, i po wszystkim nagle lekarz mówi że będzie szył......a wierzcie mi szycie jest o wiele gorsze, jak dawał znieczulenie to myślałam że kopnę go w ryj, tak bolało:( także nie będzie aż tak źle, nie panikujcie, najważniejsze jest to aby usłyszeć upragniony płacz dziecka......
  18. Hej Kobitki ja też już z kawcią w ręku:) M mnie obudził o 4.00 i do tej pory juz nie śpię baaaaa nawet ubrana i w miare wyglądająca dziś jestem:P Muszę jechać do Starostwa zarejestrować auto a chce mi się..........jak chole*a, użerać z tymi babami i tłumaczyć im co i jak jest w tych papierach nie tak;/;/ U mnie też poprószyło troszkę, przynajmniej tak ponuro nie jest. Love i Wandziu rozpakowywać się:P:P przynajmniej wskoczę na wyższy poziom w tabelce:)
  19. A Zorka zapomniałam dodać że Nasi przyjaciele mają już prawie 4-letniego Alana i jest poprostu cudowny, taki mały mądrala, bardzo mu to imię pasuje, nie trzeba zdrabniać, skracać, jest poprostu Alanek, Alan i tyle:)
  20. Zorka ale ten Wasz Ksiądz jest poprostu chamski, a teścia to bym zjechała na miejscu Twojego M...w końcu to wnuk, brak słów poprostu.....ja bym chyba wyszła stamtąd;/;/ A my nadal nie mamy pomysłu na imię dla Małej, myśleliśmy że będziemy musieli tylko raz wybierać dla córeczki, no i takie już nadaliśmy a teraz pomysłów brak:( a Tatusiowi jak zwykle nic się nie podoba;/
  21. Witamy dziś z cappuccino:) Kurde ja też spie byle jak, mam pod du..skiem już 3 poduszki by było wygodniej, a krocze boli tak masakrycznie że po każdym leżeniu gdy wstaję to muszę trzymać się stolika, stołu i kuśtykam jak stara kaczka;/;/ tak nigdy nie było;/Do tego Ta moja Kruszynka tak mnie boksuje wieczorami i w nocy że przespanie całej to cud, zasypiam ok 1.00 i budzę się o 4.00 - 4.30;/ Ale ważne że boksuje, a głowę to ma wysoko:) chyba pod samymi moimi cycuchami hehe:) Boszszszszszeeee Love JUŻ 39 tc!!!!!!kiedy to zleciało:) Wandzia Ty to masz przeboje.....nie stresuj się kobieto i dotrwaj!! Karolina Maryśia ma bardzo ładne rzęski:) Gosieńko ja też się zmierzyłam, chyba przedwczoraj i mam 94cm "w pasie" :):)
  22. Kurde tyle się napisałam Zorka otymTwoim teściu, wlazł M i tak się zlękłam że mi wszystko pożarło:( nie będę tego pisać bo były to impulsywne słowa, napiszę tylko tyle że to Ty jesteś na 1-wszym miejscu i Twój M powinien wziąść sprawy w swoje ręce a brata solidnie w obroty!!! No Zorka niewiem jak tobędzie z Naszymi Maluchami terminy mamy różne, ale Twój Alaneknieźle wziął się za jedzenie i przybieranie na wadze:) U Nas to tylko mamusia tak wpiep..a, no mówię Wam ciągle coś mielę, nigdy tak nie było:)Oby moja Mała wzięła się teraz za siebie:) Kurcze tyle piszecie że nie nadąrzammmmmmmmmm:P
  23. Podziwiam te ciężarne co idą na początek kolejki, ja chyba nie miałabym odwagi i pyska aby komuś odburknąć...;/ A co do laboratorium to u Nas kto pierwszy ten lepszy i trzeba stać.....kiedyś w 2010r. była taka megaaaa do lab. więc symulowałam że słabnę, a to było już na ostatnich nogach i od razu mnie wpuścili:) Wandziu trzymaj się trzymaj:) Kurde, przed chwilką widziałam Świat a teraz nie ma go wcale , ale przyszła mgła;/;/;/ Spadam robić jakieś gligli na obiad;/ niby się jest w domku ale jakoś natchnienia brak na wymyślanie czegoś...;/ A i ubrać się po drodze trzeba;/ buziaki;*
  24. Katiu ja chodziłam z M w 2010r. bardzo fajna sprawa, czasem M się troche nudził, jak miałyśmy ćwiczenia z oddychania,a czesem był potrzebny do masażu plecóc jak siedziałam na piłce, uczyliśmy się też jak kąpać, pielęgnować,przebierać i karmić dzieci, bardzo przydatna sprawa, ale myślę że kobieta jak ma instynkt i bez szkoły sobie poradzi. Chodziłam prywatnie,10 spotkań 182zł.
×