Hej,jestem z chłopakiem 2 lata na początku było ok ale od roku zawsze coś odpie**alam ;( krzywdze i ranie chłopaka a on mi na każdym kroku wybacza.. poprosiłam żeby dał mi pół roku na zmiane jak coś odwale to powiedziałam że odejdę i dam mu spokój. Bo nie moge już patrzeć jak go krzywdze.. czy to jest dobra opcja ? Kocham go bardzo mocno