Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Magste

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Magste

  1. Do suri_____ Zrób sobie z krwi badanie aTPO - miałam podobne do Ciebie objawy- i okazało się że jestem Haszimotką. Wysoki poziom aTPO wskaże na tą chorobęi głowa do góry. Pozdrawiam Magste
  2. Do joanna1433 Witam! jestem przed wizytą u nowego ginekologa i też pewnie będę miała laparoskopię. Podejrzewa się u mnie endometrioze i dlatego chciałabym zapytać jak miałaś robioną na nfz czy prywatnie (jaki jest koszt?). Życzę powodzenia w staraniach o dzidziusia.
  3. Witam Do werka98 - a kiedy ci się zaczął okres???? Ja czasami wchodzę sobie na : http://www.dniplodne.eu/ i wpisuję datę ostatniej miesiączki i jak korzystam z testu owulacyjnego to na podstawie tych wyliczeń.
  4. Witam asik74 nie załamuj się napewno znajdziesz niedługo pracę. Bądź dobrej myśli. Wczoraj przeryczałam pół nocy i zastanawiałam się, jak to jest, że mimo człowiek żyje w zgodzie ze sobą (tzn. nie zażywa narkotyków, nie zalewa się w banię alkoholem, zdrowo się odżywia...nie puszcza się :-) bez urazy chodzi o to że nie zmienia facetów co chwila to jakimś dziwnym trafem ma to co ma....a to co by mieć chciał to nie ma. jestem w okresie "rozmnażania" i jakoś nikt nie może mi pomóc. niewiem mam ochotę gdzieś pojechać do puszczy i tam się zaszyć na jakiś czas od tego zgiełku. Ty też odpocznij - ale tak z dystansem. mówisz że "a najgorsze ,ze niemal co noc śni mi sie ,ze albo robie test ciazowy i widze dwie kreski alborodze śliczna zdrową córeczkę i taka jestem szczesliwa w tych snach.." wierzę że niebawem obie zobaczymy kreski na tych cholernych testach... A z tym nowym ginekologiem rozmawiałam telefonicznie - mam mieć wizytę w przyszłym tygodniu. Zobaczę co mi powie - jest to dla mnie ostatnia nadzieja.... Pozdrawiam i trzymam kciuki Magste
  5. Do Peppetti z Bełchatowa. (wypowiedź 10.01.2007 19:00) Czy twój ginekolog to jeszcze dr Bogumił Włodarczyk ? Nie wiem jak się skontaktowć, tel nie opowiada ten 502... gdzie przyjmuje? Nie jestem z Łodzi ale z woj. łódzkiego. Mam ostatnią nadzieję w tym lekarzu....
  6. Witam... Byłam dzisiaj u swojego endokrynologa, uważa że trzeba zrobić laparoskopię, może coś więcej sie od was dowiem jak to wszystko wygląda. Napiszcie proszę jak to pokolei trzeba załatwiać i kiedy najlepiej zrobić. ostatnio napisałam wam że lekarz ginekolog stwierdził endometrioze na podstawie wyników badań usg dopochwowych z 5 ostatnich lat. Co chwila pojawiają się u mnie torbiele jak nie na jednym to na drugim jajniku.Z badań z tego roku wynika,że torbiel mimo leczenia nie wchłania się a ma wręcz konsystencję galaretowatą rozlaną na cały powiększony jajnik. marker nowotworowy jajnika ca 125 wyszedł mi poza normą prawie 70 a norma do 35. Miałam brać od dziś danazol ale endokrynolog nie karze. I proponuje zmiane dotychczasowych ginekologów. Jutro skontaktuję się z nowym lekarzem poleconym przez tego endokrynologa mam nadzieję że on mi pomoże. Pozdrawiam i trzymam kciuki za wszytkich. Magste
  7. Witam... Dzięki asik74 za wypowiedź. Odpowiadam na pytanie :na jakiej podstawie lekarz stwierdził endometrioze? Mam wyniki badań usg dopochwowych z 5 ostatnich lat. Co chwila pojawiają się u mnie torbiele jak nie na jednym to na drugim jajniku. Z badań z tego roku wynika,że torbiel mimo leczenia nie wchłania się a ma wręcz konsystencję galaretowatą rozlaną na cały powiększony jajnik. Po wykonaniu ostatniego usg wyszła mi za gruba ścianka endometrium : "Przed okresem dojrzewania ma grubość od 0,3 do 0,5 mm. W okresie pomenopauzalnym u kobiet stosujących HTZ grubość endometrium nie powinna przekraczać 8 mm, a u kobiet nie stosujących HTZ nie powinna przekraczać 5 mm. Po okresie pomenopauzalnym grubość endometrium przekraczająca 12 mm sugeruje raka trzonu macicy." Ja mam grubą tą ściankę a ponadto marker nowotworowy jajnika ca 125 wyszedł mi poza normą prawie 70 a norma do 35. Lekarz na razie nie proponuje mi laparoskopii gdyż uważa że to ostateczność i najpierw zastosuje danazol - by wyłączyć mnie na jakiś czas by wróciła płodność,gdyż przez te torbiele uważa że mam cykle bezowulacyjne a potem zrobię laparoskopię jak lek nic nie da. Twoja historia też jest poruszająca. Ale walcz dalej nie zatrzymuj się. Ja próbuję znaleść lekarza u którego się zakotwiczę z swoim leczeniem, który mnie nie oleje.I da mi szansę. Z endokrynologiem skonsultuję się na dniach zanim wezmę ten danazol gdyż mój poziom androstendionu jest wysoki. Pozdrawiam i trzymam kciuki za wszytkich. Magste
  8. Dzięki do.mka za otuchę, postanowiłam spróbować kolejny raz i po niedzieli teraz idę do kolejnego endokrynologa - ginekologa. Ten ostatni ginekolog (co stwierdza endometrioze) wydaje mi się najbardziej mądry z tym co widzi w wynikach moich badań. Jednak z tym wysokim androstendionem u mnie i podwyższonym markerem na nowotwór jajnika ( uważa że może to być od tego torbiela) wolę sprawdzić teorię u kolejnego - a potem zastanowię się u którego będę się leczyć. Danazol wyłączy moją płodność przez ten okres brania i może po odstawieniu go w ciągu 2-3 miesięcy będzie sznasa na dziecko. Dzięki za otuchę. Pozdrawiam
  9. Witam.... Niewiem od czego zacząć, może od tego, że po długoletniej tułaczce po lekarzach dopiero w listopadzie 2011 - jeden jedyny lekarz podejrzewa u mnie endometriozę..... Moja historia jest jak jakiś sen z którego nie mogę się obudzić!!!! Na początku tego roku zrobiłam sobie badania na tarczycę, okazało się, że poziom TSH jest wysoki i wyszło na to że mam niedoczynność tarczycy. A w dodatku bardzo wysoki poziom aTPO ujawnił mi chorobę Hashimoto. Od 2 lat staram się o dziecko. Najpierw endokrynolog stwierdził, że trzeba unormować te wysokie wskaźniki a potem myśleć od dzidzi. OK w czerwcu tego roku poziom TSH przy stosowaniu eutyroxu spowodował, że jest on w normie. Jednak haszimoto jest nie wyleczalne. Cała dumna ,że teraz mi się uda poszłam do ginekologa - poinformowałam go, że chciałabym szybciej zajść w ciążę. Wiem że w odpowiednim czasie podaje się zastrzyk na wzrost jajeczka. Jednak moja wizyta wykryła torbiela na jajniku - ginekolog stwierdził, że jak tu zajść w ciążę jak tu siedzi torbiel.... Ok następny miesiąc leczania orgametrilem. Po miesiączce wizyta kontrolna - a tu proszę zdziwienie gina, że torbielka się nie wchłonęła tylko rozlała. i kolejny miesiąc na orgametrillu. Ginekolog stwierdził, że przy orgametrilu można zajść w ciążę. Udałam się do drugiego lekarza ginekologa - stwierdził, że to nie jest torbiel tylko jakaś stara narośl na jajniku po jaikimś tam kiedyś starym torbielu i proponuje laparoskopię. Po wykonaniu markera nowotworowego jajnika CA125 okazało się.że wynik wyszedł podwyższony 65 U/ml (norma do 35). Byłam zła na tego gina bo potraktował mnie lekceważąco twierdząc, że widział już straszniejsze torbiele i że ludzie tracą jajnki.... Ale to już nie ważne bo do niego już nie pójdę. Najgorsze jest to że wizyty prywatne nie kosztują mało a pomoc z drugiej strony jest nikła. Kolejny gin obejrzał jajnik i stwierdził, że jajnik ma postać galaretowata i laparoskopia nic nie da. Wcześniej wchodziłam na kafeterię i dzięki waszym wypowiedziom bardzo dużo się dowiedziałam. Jedynie co to na koniec lekarz stwierdził endometriozę - po pokazaniu moich wyników od lekarzy i wszystkich do tej pory badań. Z internetu wiem że: "Do najbardziej prawdopodobnych przyczyn zaliczyć możemy predyspozycje genetyczne oraz wady układu odpornościowego. Oprócz tego bardziej skłonne na zachorowanie mogą być kobiety w złym stanie psychicznych, zestresowane oraz żyjące w niezdrowy środowisku. Kiedy dochodzi do narastania śluzówki macicy poza jej jamą, tworzą się różnego rodzaju guzy, narośla, torbiele. Najczęściej powstają one w jamie brzusznej zajmują jajniki, jajowody, przestrzeń między pochwą a odbytem." Lekarz zalecił danazol: "Danazol to syntetyczny androgen . Androgeny są hormonami produkowanymi przez męskie jądra. Androgeny odpowiadają za funkcjonowanie męskiego układu rozrodczego i rozwój męskich cech, takich jak zarost czy niski głos. Jajniki również produkują niewielkie ilości androgenów." Nie ukrywam swoich obaw po poczytaniu o tym leku, niewiem co robić gdyż poziom androstendionu mam podwyższony (4,5) a do endokrynologa z tym wynikiem idę pod koniec listopada. Więc niewiem czy zacząć brać ten danazol od 1 dni miesiączki. Tak się kończy moja historia...... DZIEWCZYNY DORADZAJCIE PROSZĘ, JA MAM PCOS (TORBIELE POWTARZAJĄ MI SIĘ CO ROKU ) I TERAZ PODEJRZEWA LEKARZ ENDOMETRIOZE - ZACZNĘ LECZYĆ JĄ DANAZOLEM......
  10. Witam.... Niewiem od czego zacząć, może od tego, że po długoletniej tułaczce po lekarzach dopiero w listopadzie 2011 - jeden jedyny lekarz podejrzewa u mnie endometriozę..... Moja historia jest jak jakiś sen z którego nie mogę się obudzić!!!! Na początku tego roku zrobiłam sobie badania na tarczycę, okazało się, że poziom TSH jest wysoki i wyszło na to że mam niedoczynność tarczycy. A w dodatku bardzo wysoki poziom aTPO ujawnił mi chorobę Hashimoto. Od 2 lat staram się o dziecko. Najpierw endokrynolog stwierdził, że trzeba unormować te wysokie wskaźniki a potem myśleć od dzidzi. OK w czerwcu tego roku poziom TSH przy stosowaniu eutyroxu spowodował, że jest on w normie. Jednak haszimoto jest nie wyleczalne. Cała dumna ,że teraz mi się uda poszłam do ginekologa - poinformowałam go, że chciałabym szybciej zajść w ciążę. Wiem że w odpowiednim czasie podaje się zastrzyk na wzrost jajeczka. Jednak moja wizyta wykryła torbiela na jajniku - ginekolog stwierdził, że jak tu zajść w ciążę jak tu siedzi torbiel.... Ok następny miesiąc leczania orgametrilem. Po miesiączce wizyta kontrolna - a tu proszę zdziwienie gina, że torbielka się nie wchłonęła tylko rozlała. i kolejny miesiąc na orgametrillu. Ginekolog stwierdził, że przy orgametrilu można zajść w ciążę. Udałam się do drugiego lekarza ginekologa - stwierdził, że to nie jest torbiel tylko jakaś stara narośl na jajniku po jaikimś tam kiedyś starym torbielu i proponuje laparoskopię. Po wykonaniu markera nowotworowego jajnika CA125 okazało się.że wynik wyszedł podwyższony 65 U/ml (norma do 35). Byłam zła na tego gina bo potraktował mnie lekceważąco twierdząc, że widział już straszniejsze torbiele i że ludzie tracą jajnki.... Ale to już nie ważne bo do niego już nie pójdę. Najgorsze jest to że wizyty prywatne nie kosztują mało a pomoc z drugiej strony jest nikła. Kolejny gin obejrzał jajnik i stwierdził, że jajnik ma postać galaretowata i laparoskopia nic nie da. Wcześniej wchodziłam na kafeterię i dzięki waszym wypowiedziom bardzo dużo się dowiedziałam. Jedynie co to na koniec lekarz stwierdził endometriozę - po pokazaniu moich wyników od lekarzy i wszystkich do tej pory badań. Z internetu o endometriozie wiem że: "Do najbardziej prawdopodobnych przyczyn zaliczyć możemy predyspozycje genetyczne oraz wady układu odpornościowego. Oprócz tego bardziej skłonne na zachorowanie mogą być kobiety w złym stanie psychicznych, zestresowane oraz żyjące w niezdrowy środowisku. Kiedy dochodzi do narastania śluzówki macicy poza jej jamą, tworzą się różnego rodzaju guzy, narośla, torbiele. Najczęściej powstają one w jamie brzusznej zajmują jajniki, jajowody, przestrzeń między pochwą a odbytem." Lekarz zalecił danazol: "Danazol to syntetyczny androgen . Androgeny są hormonami produkowanymi przez męskie jądra. Androgeny odpowiadają za funkcjonowanie męskiego układu rozrodczego i rozwój męskich cech, takich jak zarost czy niski głos. Jajniki również produkują niewielkie ilości androgenów." Nie ukrywam swoich obaw po poczytaniu o tym leku, niewiem co robić gdyż poziom androstendionu mam podwyższony (4,5) a do endokrynologa z tym wynikiem idę pod koniec listopada. Więc niewiem czy zacząć brać ten danazol od 1 dni miesiączki. Tak się kończy moja historia......
×