niachniaczek

dobranoc zulieta

ja pewnie jak bym miala wielka ochote na piwko to bym poszla...raz mi w nocy przyszla ochota to przez okno wyszlam zabierajac ze soba mlodsza siostre :D

o prawda dobranoc :) fajnie ze sie wszyscy odnalezli :) a Mary ktos widzial w ostatnim czasie?

klyn masz racje... Jak juz weszlismy na temat urodzin to kiedy dokladnie obchodzicie?krycha juz wiemy a reszta? Zulieta gdzies sie stracila?

ja zamierzam spedzic go tutaj i mam nadzieje ze bedzie ktos z was kto przywita ze mna nowy rok :)

eh tutaj plakac trzeba...klyn co robisz w sylwestra?

jutro napewno zobacze

ja niestety wejsc nie moge bo z komorki pisze w ktorej nie dziala mi wejscie na sluchawki...

u mojego w wyszukiwarce google nadal jest NO i...stalo sie cos mi sie zdaje ze on wchodzil na nasz topic...az sie czerwona robie jak to widze :O

z obecnym nadal sie spotykacie?

ja nie mam piwa :( wczoraj za to wypilam poltora piwa w ciagu 10 minut :D dokladnie to w trakcie palenia dwuch papierosow

jak twoj ex?po co?nie mieszkacie juz razem?

na ulicy nie zdazylo mi sie nigdy spac zawsze mialam klucze od mojej ciasnej piwnicy

ja tez bym sie chetnie wyprowadzila gdyby nie fakt ze mam psa to byla by kolejna wyprowadzka :O a tak to musze prace znalesc...przeprowadzalam sie juz 9 razy :O

napewno nikt z was nie przeprowadzal sie tyle razy w zyciu co ja :O

eh ja jestem...przegladalam ogloszenia pracy...dzis doszlam do wniosku ze nie ma miejsca dla mnie na tym swiecie...

poprzedni topic musial upasc

eh takie nie bardzo znow za duzo rozmyslam :(

opowiadajcie jak tam wam weekend minal?

mi komorka padla a bylam po za domem i z tad moja nie obecnosc

witajcie jak tam?

eh chyba juz nie ma nikogo?:(

:)

ale zimno ja pierdole

wcale nie jestes pojebany czasami po prostu kazdy ma chwile zwatpienia ale trzeba zyc dalej