niachniaczek
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez niachniaczek
-
uwiezyc ludzie popelniaja gorsze bledy i jedni wychodza na prosta a inni nie ty swoim bledem skrzywdzilas sama siebie a sa tacy co krzywdza innych,znecaja sie czy zabijaja.czasami warto tez spojzec na to z troche innej strony nie ma co sie nad tym rozczulac a trzeba starac sie zapomniec sama gdy pomysle o swoich niektorych wyczynach to az mnie sciska w srodku dlatego staram sie myslec jak najmniej ale jednego sie boje ze to wroci i zniszczy to na co tak bardzo pracowalam
-
vodka w zyciu kazdy popelnia bledy najwazniejsze to wyciagnac wnioski i nie popelniac ich po raz drugi w koncu czlowiek na bledach sie uczy sama ich wiele popelnilam i wstydze sie wlasnej przeszlosci
-
swiat sie bardzo zmienil ciekawe co nas jeszcze czeka?kiedys zycie zupelnie inaczej wygladalo
-
ludzie sami pokazuja jacy sa naprawde wobec innych dlatego ja nie ufam tez nikomu
-
szczerze mowiac chyba by lepiej bylo jak by moj facet zostal tam gdzie jest i tez sie od tego towarzystwa odcial wiele osob za przyjaciol uwaza ale chyba nie mozna nazwac kogos przyjacielem kto sie dobieral do jego dziewczyny
-
to tylko dlatego ze bliskosci mi brak ale faceta nie znajomych ktorzy w dzisiejszych czasach sa nic nie warci
-
dobrze mi samej i niech tak pozostanie juz nigdy nic nie bedzie tak jak kiedys w ostatnim czasie to w sumie sama nie wiem co sie ze mna stalo
-
sorki pomylka mam psa :) witaj Grzeslawie
-
tez kiedys myslalam ze mam bliskie osoby niestety sie pomylilam moj wyjazd zmienil wszystko potem juz nie potrafilam nawiazac takiej bliskiej wiezi i tak oto dzis jestem sama
-
bardzo dziwne niestety
-
tez kiedys mialam kogos tak bliskiego z tym ze on ze mna po nocach siedzial a potem do roboty rano wstawal pogodzilam sie juz z tym ale wiem ze juz nigdy kogos takiego nie spotkam.nie mozna zyc przeszloscia trzeba zyc przyszloscia wiem to ciezkie jest ale niestety czasu nie cofniemy i niczego nie zmienimi
-
nie ma co zapijac smutkow chociaz sama to wciaz robie
-
beznadziejnie szczerze mowiac wstalam,psa wyprowadzilam i tak siedze caly dzien przed kompem chociaz paznokcie pomalowalam
-
vodka staraj sie o tym nie myslec no mysle ze Twojemu tez by sie taki odpoczynek przydal
-
gdybym byla na twoim miejscu to bym pojechala choc by po to zeby odpoczac od szarej rzeczywistosci
-
one dlugo juz tam siedza?to tez jest kwestja przyzwyczajenia do danego trybu zycia
-
przez te 4 lata napewno wiele sie zmienilo ludzie dojzewaja a co tam porabialas w tych stanach praca czy odwiedziny?inaczej jest jak sie ma co robic a inaczej jak nie ma sie do roboty nic a tym bardziej nie ma sie kontaktu z ludzmi to wtedy czlowiek sie doluje i mysli o tym czego mu najbardziej brak
-
no nie koniecznie musisz robic to co inni prace letnie sa bardzo ciezkie wiec watpie ze bys nawet o tym myslala zeby pic tym bardziej ze tyle czasu juz w domu siedzisz wysilek fizyczny dobrze wplywa na psychike a wczesniej kto wyjechal ty czy on?
-
przez taka sytuacje twoj stan psychiczny moze sie duzo bardziej pogorszyc.jesli sie bardzo kochacie to moze taki wyjazd wplynal by korzystnie?czasami warto od siebie odpoczac choc 2 miesiace to kupa czasu ja przynaj mniej tak mysle
-
muszisz dokladnie to przemyslec jesli o wyjazd chodzi pamietaj ze nawet jesli sa jakies negatywne tego strony to sa tez pozytywne
-
a probowalas moze brac jakies leki ziolowe na uspokojenie?
-
czytalam o tej kolezance wspolczuje Ci i w sumie nie wiem co poradzic czesto sie tak zdaza ze ludzie pozyczaja a potem jak by nigdy nic co sie dzis takiego stalo? ja nie mam nic postanowilam nie pic
-
dobranoc noxi powodzenia
-
sama nie wiem po protu mi sie nie chce choc lekarke mam obok domu :O kurwa ale ja musze isc bo od 1 marca nie przysluguje mi zaden lekarz