niachniaczek

tu nie o urode chodzi a o to cos

na modelke sie nie nadaje ale mam to cos co przyciaga

facetow to ja juz chyba mam dosc :O

spierdolilam wszystko po calosci przez swoja zjebana psychike i taka jest prawda

ja tez mam taka nadzieje i w to wierze ze tak jest

fajnie mam faceta ktory jest 700 kilometrow ode mnie w ciagu ostatnich dwuch miesiecy widzialam go dwa razy na oczy ale to tez z mojej winy teraz tak bardzo zaluje ze nie pojechalam wtedy do pl

ale mi sie ryczec chce teraz najbardziej boli ze nie ma nikogo obok nikogo bliskiego ciekawe czy chociaz jest czegos warte to cierpienie

ale malo tego piwa w tej puszcze kurwa nie chce mi sie wstac po kolejne nawet :O

jedyna osoba na ktorej mi zalezy jest moj facet ktory jednego dnia robi mi balagan w glowie a drugiego sie nie odzywa ale wiem ze tu tez jest moja wina

mi tam nie brakuje bo nie mam o czym z ludzmi gadac najlepsze jest to ze4 kiedys bylam zupelnie inna osoba przez jakis czas oczywiscie kilka lat temu tez bylam taka zamknieta po czym po dos dlugim czasie sie w koncu otworzylam bo mi na tym zalezalo dzis znow jestem zamknieta i na niczym mi nie zalezy

kurwa nawet pisac poprawnie nie potrafie

no mialam cala paczke znajomych nie tylko kolerzanki ale po co mi to?chce zostac sama w zeszlym tygodniu mialam takiego dola ze bylo mi wszystko bez roznicy i przechodzilam sobie przez ulice nawet nie patrzac czy cos jedzie ale nic mnie nie pierdollo juz mi wszsystko jedno

z rodzina tez nigdy dobrego kontaktu nie mialam i do dzis nie mam ale widze ze matka na mnie dziwnie patrzy czasami emocji nie da sie ukryc

po prostu odcielam sie od ludzi nigdzie nie wychodze z nikim kontaktu nie utrzymuje siedze sobie wszedzie na nie widocznym bo jak sie wlacze online to odrazu ktos pisze z pytaniem czy zyje :O jedyni ludzie z ktorymi mam kontakt to Ci u ktorych pracuje ale z nimi tez nie rozmawiam mowie tylko to co musze powiedziec no i z facetem gadam choc i tu ostatnio jest cos nie tak przeczuwam ze cos sie dzieje

znajomych przeciez jakis masz?kurwa ludzie sa popierdoleni :O ja nawet znajomych brak zreszta na wlasne zyczenie kurwa zamklam sie w sobie

tez nie potrafie z ludzmi gadac ale mam to w dupie czasem to milczenie ma swoje dobre strony wczoraj jeden gosciu mi powiedzial ze jestem idealna kandydatka na zone:O ze takich jak ja juz nie ma

*myslisz

leninga dlaczego masz takie mysli?

im bardziej idzie wiosna tym mi gorzej szczerze mowiac u mnie juz wiosna jest mozna powiedziec

pora browar otworzyc i tak juz nie zadzwoni :(

od kilku dni na matke co rano warcze akurat ona sie na mojej drodze pojawia i to o takie pierdoly ze szkoda gadac a nawet przed okresem nie jestem

ja zaczynam sie czuc jak stara sfrustrowana wredna jedza rano jak wstaje to lepiej mi w droge nie wchodzic

ehh chyba za duzo sobie pomyslalam :D to nie jestescie razem?

o kto by nie chcial :P myslalam ze juz nie utrzymujecie ze soba kontaktu