Jest ktos kto chcialby sie wzajemnie wspierac w postanowieniu? Palilam 6lat i juz wiecej nie chce! Tyle razy juz probowalam, ale chyba bez wiekszych checi i motywacji. Teraz naprawde mam juz tego dosc... Inwestycja w elektroniczny papieros... Nie wiem na ile pomoze- w kazdym badz razie na poczatek jest dobre- przynajmniej sie nie truje, potem przyjdzie czas na oduczanie sie tego nawyku... bo to nawyk.. dla mnie kwestia scisle o podlozu psychologicznym... nie traktuje tego jako fizycznego uzaleznienia... pierwszy dzien byl prosty, ale drugi juz jest wiekszym wyzwaniem, szczegolnie ze weekend wiec wolne a papieros w wolnej chwili... No podejrzewam, ze latwo nie bedzie.... ale teraz tego chce juz na powaznie...
