Honia 83

Proszę o hasło hondaax@wp.pl

Hej co do wędzidełka to moja mała nie miała problemów z jedzeniem czy piciem z cyca a później z butelki, ale języczek układał jej sie jakby w serduszko, dlatego pojechałam Pani dr stwierdziła że lepiej zrobic to zrobiłyśmy. Dzisiaj po południu cały czas płakała, myslałam że to od ząbków no i tego wczorajszego zabiegu. To pewnie też, ale nie tylko-zmieniam pieluche a tam pipcia cała czerwona i obok też. Prawdopodobnie od tego ze dałam jej dziś na obiad buraka czerwonego z marchewkĄ(WYCZYTAŁAM ŻE MOŻNA OD 7 MIESIĄCA)nie powiem bo bardzo jej smakowało po godzince zrobiła kupke dość obfitą ale nie rzadką. umyłam chusteczkami jak zwykle ale następnym razem jak przebierałam to juz było czerwone. Myślęże od tego buraka taka ostra ta kupa była no i póżxniej ja szczypało;-(( dziewczyny proszę o hasło hondaax@wp.pl

Z tego co czytam to raczej większość z nas ma problem z ubieraniem. Moja Martynka tez lubi na brzuszku leżeć i sie od razu przewraca, jak byłam u lekarza ostatnio to ubrałam jej ogrodniczki tyłem do przodu hehe.Nie wiem czy juz kiedyś nie pisałam, jak tak to sorki moja mała śpi w hamaku(który jest zawieszony w łóżeczku i tam też obraca sie na brzuch, śmiesznie to wygląda. Ja miałam mdłości, co robiłam jadłam co 2 godziny bardzo mała porcje i było ok. Dziś byłam u laryngologa i mała miała podcinane wędzidełko, myslałam że tam odjade jak to widziałam, na szczęście mała juz śpi. Miałam duzy dylemat czy jej to zrobic, ale pani mnie przekonała że może mieć problemy z mową i wtedy to będzie kłopot. Byłam u dobrej lekarki w Poznaniu więc myśle ze będzie dobrze

iza ja ostatnio kupiłam kostke edukacyją i jak narazie jest bardzo zainteresowana, pyt jak długo ma od wczoraj hehe

hondaax@wp.pl Witam u nas również ząbkowania ciąg dalszy, ale ząbków nie widać. W dzień nie ma tragedi mała się bawi 3 razy śpi jest ok. Ale juz przy kąpieli zaczyna marudzić, przy wycieraniu płakać;-( dziąsełka czerwone więc po mleku daje camilie i jest ok-może nie tak jak zawsze bo jeszcze z godzine pomarudzi ale nie płacze i jak zaśnie to śpi;-)U nas tez najfajniejsze są chusteczki do zabawy, a ostatnim hitem są moje stopy w starych laczkach-jak podchodze do małej gdy leży na kocu to sie cała trzesie aby je złapac;-) A pochwale sie byłam dziś u lekarki na kontroli mojej rehabilitacji i stwierdziła że mam juz nie ćw bo jest wszystko dobrze;-) Dziewczyny jak długo można dawac dziecku camilie-wiem że jest napisane ze po 3 dniach skonsultować sie z lekarzem , ale ja daje raz diennie na noc, co o tym myślicie?

To ja tez poprosze hasło;-))

JULKA ma śliczne oczka a Szymek sliczne zabki;-)) też zapytam o te zabawki julki;-) fajne

Kasiuleczka-dzięki;-) Jak dobrze ze kupiłam tą camilie masakra taka dzis była że o 22 mała zasneła wcześniej smarowałam dałam nawet troche panadolu i nic taki ryk że szok mam nadzieje że jutro sie pojawia ząbki;-(

Kelly trochę ci zazdroszcze pracy ale nie rozłąki z dzieckiem. Ja jestem na bezrobociu zarejestrowana bo mi sie umowa skończyła poza tym to bym nie chciała tam pracować gdzie wcześniej. Jak narazie to jestem z małą 24h i to jest złe bo jak chce wyjść to masakra chyba że tata z nia zostanie lub babcia ale ta domowa, bo mojej mamy też czesto nie widzi więc nie;-( Musze po tą Camille skoczyć do apteki-coś czuje że sie przyda

Bmbusik-bllleeee to co napisałaś, co do ząbkowania to CAMILLE dajecie na noc? bo sie zastanawiam czy kupić

Monia spoko, Bambusik-mojej krostki zazwyczaj w okolicy ust ale koło oka np tez są czasami i tak zazwyczaj popołudniu się pojawiają a do rana zejda więc juz sama nie wiem. Dziś mojej podałm picie w kubku Lovi i owszem wypiła ale tak łapczywie ze połowe zwróciła;-(

Z tymi nowościami na talerzu to tak różnie, dziś małej wyszły krostki mimo że już wczesniej dawał to co jadła, ale intensywnie sie ślini więc może od tego jutro pewnie zejda.

JA tez narazie nie daje mam na ogródku i sama wcinam, ale jeszcze troche zaczekam. bo moja mała jest na pepti i wogule jestem ostrozna. Ale moja kol daje tróskawki, banany surowe oczywiscie i twierdzi ze ok.

mamo babelków własnie z moja mała ogladałam twe skarby i moja sie cały czas usmiechała;-))

moja miał 54cm

To moja butelke trzyma razem ze mna, ale to wkłada do buzi i gryzie ma zabawke ale pić nie chce z niego, więc jeszcze poczekam. Maja widze też jest bardzo wysoka.

Justa masz racje co do wieku maluszków. Ja byłam wczoraj z mała na szczepieniach i ma 9kg i 74cm. Mam co dzwigac i ćw. czuje że kregosłup mi wysiada, no ale cóż trzeba sie poświęcić. Kupiłyście może kubki dla swoich pociech? Bo ja kupiłam z Lovi niby od 6miesiąca ustnik balonik czy jakos tak ale nie zabardzo bo jest dość duża dziurka i mała się krztusi.

Moonia chodzi o fotke na pocznie mojej małej.

Do komentatorki- bez komentarza, moje dziecko i ja decyduje w co będzie ubrane.Nie każdemu musi sie podobac. Poza tym przykro że w śród mam które sa tu zarejestrowane i maja dostęp do 'naszej poczty' naszych kochanych maluszków sa takie właśnie baby.

W tesko tez dosyć czesto maja wyprzedaże czesto korzystam;-) tzn upatrze sobie jakis ciuch i czekam, bo tak to maja drogie.

Hej moja rehabilitantka też odradzała mi różne takie urządzenia oprócz pchacza, moja tez nie siedzi sama i to dobrze tak ma byc na ten okres. No chyba że sama by usiadła to co innego. Moja pani tez wspominała o złym wpływie na biodra we wieku dorosłym że wszystko wyjdzie później. Kzdy robi jak uważa. A jak byłam dwa miesiace temu na bioderkach z małą to tez nie miała jąder kostnienia mimo że o czasie sie urodziła i za miesiac ide jeszcze raz, mam nadzieje ze wszystko ok bedzie.

Hej u mnie Martynka tak samo do ostatniej kropelki zawsze nawet teraz jak jej ząbki wychodzą i dziąsełka czerwone, ale za to ani soczku ani wody nie pije a jak juz to bardzo rzadko i ze 20 ml. więc też źle. Muszę sie pochwalić byłam u rehabilitantki wczoraj i nas tzn mnie i teściową pochwaliła że super, po zmanie ćw mała przez tydzien zaczeła obracać sie w obydwie strony i raczkować do tyłu. Myślałam że to żle z tym tyłem ale ona sprostowała że prawidłowo tak jest że najpierw do tyłu dzieci chodza a pózniej do przodu. Jednak nadal musze cw z tym ze najgorsze juz mamy za soba. Wczoraj po raz pierwszy małej podałam pomidora, oczywiście ugotowany z innymi warzywkami i rewolucja tak jak mała nie przepadała za wazrywkami to kwskowy smak bardzo przypadł jej do gustu, tak że jak gotuje same warzywka to obowiązkowo pomidor i wszystko zjedzone.

Czyli wychodzi na to że albo fajne nocki, albo dniówki;-)) Dzisiaj moją małą przytrzymałam dłuzej w łóżeczku tz spała w dzień 2x po 1,5 godzinie i teraz mam problem bo nie może zasnąć więc nie będe kombinować widocznie 3x po 30min mojej dzidzi wystarczy.

Agatka to sprubuj odstawic te mrożonki, ja też jestem bardzo ostrożna bo tak naprawde nie wiem na co mała jest uczulona- że na białko to podejrzenia jednak po bebilonie pepti dolegliwości znikneły. Tez jestem daleko w tyle z wprowadzaniem żywności ale co zrobic nic sie przeciesz nie stanie jak nasze pociechy troche poczekaja;-) Jak narazie to dawałam marchew, jabłko, ryż, kleik kukurydziany, brokuł, pierś z kurczaka no i może z raz królik ze słoika. Od 4 dni wprowadzam gluten. Nie jestes sama we wprowadzaniu nowości. Bambusik dobrze że tak sie to skończyło

Hmm no to faktycznie raczej na pewno alergia-a lekarz co na to? Zapisał jakieś maści, jak gotujesz sama to napewno wiesz że nie ma składników zawierajacych białka mleka krowiego. Kurcze ciężko stwierdzic u takich maluszków.