Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

*Olimpia*

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez *Olimpia*

  1. *Olimpia*

    ławeczka 50-tek i więcej

    TARTA Z GRUSZKAMI I CZEKOLADĄ 3-4 gruszki, 200 g mąki, 100 g masła, 50 g cukru pudru, 2 żółtka, 1 jajko, pół szklanki śmietanki kremowej, 2 łyżki cukru kryształu (najlepiej brązowego), 1 tabliczka (100 g) gorzkiej czekolady, trochę soku z cytryny Masło posiekać na stolnicy razem z cukrem pudrem i mąką. Dodać 1 żółtko i szybko zagnieść kruche ciasto (jeśli nie będzie chciało się zagniatać, można pomóc sobie odrobiną zimnej wody). Owinąć w folię spożywczą i włożyć do lodówki na ok. godzinę. Gdy ciasto będzie już schłodzone, rozwałkować je cienko i wyłożyć nim natłuszczoną masłem formę do tarty (lub tortownicę), zwracając szczególną uwagę na brzegi. Zapiec w piekarniku w temp. 200 stopni przez 15 minut. W tym czasie obrać gruszki, przekroić je na połówki, wyjąć gniazda nasienne, a grzbiety ponacinać wzdłuż i skropić sokiem z cytryny, aby nie sczerniały. W rondelku zmiksować razem śmietankę, żółtko i jajko. Na zapieczony spód włożyć równomiernie posiekaną gorzką czekoladę. Na czekoladzie rozłożyć połówki gruszek, grzbietami do góry. Przestrzeń między gruszkami zalać masą śmietankowo-jajeczną. Tarte posypać równomiernie cukrem kryształem (zwłaszcza wystające części gruszek).Piec w 180 stopniach przez 30 minut. Smacznego! .
  2. *Olimpia*

    ławeczka 50-tek i więcej

    Rybciu!Przepis skopiowany.Wykorzystam go na pewno.Dzieki .
  3. *Olimpia*

    ławeczka 50-tek i więcej

    LAWECZKO Witaj Rybciu! Twoj maz mial racje. Nikt nie podejrzewal,ze matka jest w stanie posunac sie do takiego makabrycznego postepku. Ja niestety ludzilam sie,ze dziecko zyje.Od rana slucham wiadomosci i jestem ledwie zywa.Rozpaczam! Gdyby wydarzyl sie nieszczesliwy wypadek,w co nie wierze,matka szukalaby pomocy za wszelka cene. Nie wierze,ze dziecko z takiej wysokosci zabije sie.Stala sie tragedia.... Matka spanikowala i obmyslila sobie plan by bronic siebie.Uporczywie tkwila w klamstwie.Kilkakrotnie oszukala wszystkich.Dlaczego wskazala zle miejsce za pierwszym razem? Jest niewiarygodna.Perfidny kretacz! Wchodzila na strone by oszukac wariograf-czy tak zrobi zrozpaczona w bolu matka? Wkurzaja mnie specjalisci,ktorzy ja bronia.Dla mnie jest to wyrachowana,zimna,pozbawiona uczuc matka.Jej perfidny apel: "Niech mi oddaja Magdusie...miejcie serce...Blagam,oddajcie dzieciatko..." Co to jest? Po prostu matka kanalia. Nie moge znalezc sobie miejsca... P.S. Nasz pies byl godnie pogrzebany,w godnym miejscu. .
  4. *Olimpia*

    ławeczka 50-tek i więcej

    Witaj Rybciu Dobrze ze jestes! Ogladam te niedzielne relacje,slucham uwaznie to,co mowi matka dziecka.Patrze na jej mimike.Nic mi tu dzisiaj nie pasuje.Nie jestem psychologiem,mimo to odbieram wyuczona jej wersje. Aktorka ze spalonego teatru.Gra,zimna gra. Nawet gdyby wydarzyla sie tragedia,dziecko uderza o prog,to dzwoni sie do najblizszych,wzywa sie pogotowie.Kazda normalna osoba tak zrobilaby.A ona wywozi????Gdzie ? pod drzewo? Slabo mi jest.... Dzisiaj jeszcze uslyszalam wypowiedz ojca dziecka,ze on znosil wozek z dzieckiem i potem kazde z nich rozstalo sie.Naprawde? A o ktorej godzinie ta matka wybrala sie na rzekomy spacer z dzieckiem? Moj Boze!Brakuje mi slow.Czasami mam wrazenie ,ze czytam jakis wymyslony kryminal:( Czekam na prawde!!!!!!!!!!! .
  5. *Olimpia*

    ławeczka 50-tek i więcej

    LAWECZKO! Wybaczcie mi drogie panie! Wczoraj pisalam,ze bylo mi smutno.Ale to,co dzisiaj czuje,to juz nie jestem w stanie wyrazic. Po takich nocnych,ciezkich wiadomosciach nie moglismy zasnac.Nie moglam pogodzic sie,ze cialko dzieciaczka lezy na takim mrozie,gdzies pod drzewem.A gdyby tak jakis pies wywachal to miejsce...Noc koszmarna. Od wczesnych godzin sluchamy TV i znow horror.Nie ma cialka.Tyle wersji.Jaka jest prawda? Jaka jest prawdziwa wersja? Co jeszcze uslyszymy? Chyba oszaleje z rozpaczy..Te smutne wiadomosci tak strasznie bola. Horror!!!!!!!!!!!!!!! .
  6. *Olimpia*

    ławeczka 50-tek i więcej

    Rybciu,tak pieknie napisalas o herbatce,o filizance.Biore ja do reki i pije wirtualna herbatke.Czy wiesz,ze poczulam jej smak? Uroczo to ujelas i poruszylas moja wyobraznie.Wizualizacja! '
  7. *Olimpia*

    ławeczka 50-tek i więcej

    SOS WARZYWNY Składniki seler - 1 szt. marchewka - 1 szt pietruszka - 1 szt. cebula - 1 masło roślinne - 1 łyżeczka mąka - 1 łyżeczka rosół - 1 szklanka sok z cytryny natka pietruszki, posiekana - 1 łyżka koperek posiekany - 1 łyżka cukier,pieprz,vegeta Przygotowanie Warzywa umyć, obrać, drobno pokroić, włożyć do garnka z rosołem, gotować pod przykryciem, aż bedą miękkie. Z mąki i masła zrobić zasmażkę, wymieszać ją z trzema łyżkami wody. Warzywa przetrzeć przez sitko lub zmiksować, połączyć z wywarem, wymieszać z zasmażką, zagotować. Przyprawić do smaku cukrem, vegetą i pieprzem, wymieszać z zieleniną. Podawać do gotowanych i smażonych ryb oraz makaronu i kotletów jarskich. .
  8. *Olimpia*

    ławeczka 50-tek i więcej

    LAWECZKO Witam wszyskie Panie! Smutno mi ,ze p.Szymborska odeszla.Uwielbiam Jej wiersze.Wczoraj do nocnych godzin ogladalam program poswiecony pieknym wspomnieniom o naszej pisarce.Wywoluje tyle cieplych uczuc w naszych sercach.Kochala ludzi.Miala bardzo zyczliwy stosunek do ludzi.Z kazdym znalazla wspolny jezyk. My tez ja kochamy.Bardzo! Wielka polska poetka!!! "Nie ma takiego zycia,ktore przez chwile nie byloby niesmiertelne..." Dzisiaj tez slucham,ogladam i wzruszam sie.I nie mam tego dosyc. Pozdrawiam! .
  9. *Olimpia*

    ławeczka 50-tek i więcej

    Ale mi zapachnialo! Bardzo mi podszedl ten przepis. Kolacje mam z glowy.Pedze do sklepu po mintaja i anananasa. Rybciu,super!!Rzucaj kochana te swoje pomysly.Jak widze,Ty nie tylko wyczarowujesz piekna poezje,ale i potrawy.Mniam...
  10. *Olimpia*

    ławeczka 50-tek i więcej

    Rybciu,ocieramy sie ramieniem:) Proponujesz fajne przepisy.Oj,wykorzystam je na pewno.Dzieki.:) /
  11. *Olimpia*

    ławeczka 50-tek i więcej

    Kingalo witaj!Mowisz i masz.Czy moze byc?Jak cos lepszego sobie przypomne,to napisze. Pulpety z kurczaka/indyka Składniki mieso mielone kurczak/indyk czerstwa bułka - 1 szt. jajko - 1 szt. cebula - 1 szt. natka pietruszki, posiekana - 1 łyżka cukier - 2 łyżeczki bulion drobiowy w kostce - 2 sól pieprz Wywar: woda - 2,5 szklanki marchewka - 1 szt. pietruszka - 1 szt. cebula - 1 szt. liść laurowy - 1 rodzynki - 1 łyżka cukier - 1 łyżeczka Przygotowanie Bułkę namocz w wodzie, a następnie odciśnij, zmiel. Cebulę drobniutko posiekaj. Wszystkie składniki masy dokładnie wymieszaj (jeżeli jest zbyt rzadka, dodaj łyżkę kaszy manny lub bułki tartej) i uformuj w kulki wielkości dużego włoskiego orzecha . Przygotuj wywar: w płaskim rondlu zagotuj wodę z kostką rosołową, wrzucić warzywa i przyprawy. Wszystko razem gotuj około 15 minut, po czym ostrożnie włóż kulki mięsne. Gotuj je na małym ogniu pół godziny. Pulpety możesz podawać na ciepło - z ziemniakami i dowolnymi gotowanymi warzywami lub surówkami, albo na zimno - z pieczywem i odświętną sałatką z kapusty pekińskiej, sałatką grecką. Chetnie zjem z buraczkami/cwikla/ .
  12. *Olimpia*

    ławeczka 50-tek i więcej

    Rybciu,pasta rewelacyjna.Dzieki! . I jeszcze mam cos ... KURCZAK Z ANANSEM 2 lyzki masla 2 duze piersi kurczaka bez kosci i skory 3 jablka,bez pestek,obrane i pokrojone w plastry 1 1/2 szklanki cieplego wywaru z kurczaka/rosolu/ 1/4 soku ananasa kilka kropli soku z limony,sol,pieprz Rozgrzac maslo w rondlu i wlozyc kurczaka.Skropic sokiem z limony.Przykryc i dusic przez 4 min na umiarkowanym ogniu.Przyprawic i odwrocic piersi.Dusic pod przykryciem jeszcze przez 4min Ponownie odwrocic piersi,przykryc i dusic 8min na malym ogniu Dodac jablka,rosol i sok ananasowy.Przykryc i dusic przez 4min. Dobrze przyprawic i dodac krazki ananasa.Przykryc i gotowac 1-2min na malym ogniu.Podawac na cieplo. .
  13. *Olimpia*

    ławeczka 50-tek i więcej

    Jaja zawijane w szynke/4 porcje/ 4jaja na twardo.pokrojone w plasterki 1 puszka 400ml szparagow.odsaczonych,pokrojonych na 1,5 cm , 1 1/2 szklanki cieplego bialego sosu/podawalam wczesniej/ 1 lyzeczka posiekanej natki pietruszki 4 plastry gotowanej szynki 1/4 szklanki tartego sera sol,pieprz,odrobina papryki Nagrzac piekarnik do 190"C Jaja i szparagi wlozyc do miseczki.Wymieszac wstrzasajac.Dodac polowe bialego sosu i pietruszke.Dobrze wymieszac i przyprawic. Ulozyc 2lyzki masy jajecznej na kazdym plastrze szynki.Zawinac i wlozyc do lekko wysmarowanej maslem brytfanny Polac reszta bialego sera i posypac papryka.Dodac ser i piec w piekarniku przez 8 min. Podawac jako przekaske.Ja podaje jako obiad. SOS bialy;4lyzki masla,4,5 lyzki maki,3 szklanki goracego mleka,1/4 galki muszkatolowej,1/4 lyzeczki nasion selera,odrobina papryki,sol,bialy pieprz Sos gotowac przez 8min. Ten sos mozna trzymac przez 2tygonie w lodowce,przykryc pergaminem. .
  14. *Olimpia*

    ławeczka 50-tek i więcej

    Zwolnij swoje tempo,bo zycie to nie wyscig http://www.ewa.bicom.pl/zyczenia/codzienne/rn18.htm .
  15. *Olimpia*

    ławeczka 50-tek i więcej

    Dziewczyny,to dla Was!! http://www.ewa.bicom.pl/zyczenia/codzienne/rn18.htm .
  16. *Olimpia*

    ławeczka 50-tek i więcej

    LAWECZKO Jak tu gwarno i wesolo.Super!!! Natychmiast humor poprawia sie .Taka dawka smiechu,to rewelacyjna terapia na mrozny poranek. Wczoraj moj Internet byl tak slabiutki ,ze nie mialam szans na zalogowanie sie na laweczce.Nie weszlam w ogole. Kingalko kochana,ciesze sie ,ze sosik dopasowal.Wiem,pycha!!! Człowiek żyjący bez przyjaciół jest tylko częściowo ukształtowany; bowiem są w nim cale przestrzenie jego natury, które są zamknięte, do których nigdy jeszcze nie dotarło światło dzienne. On sam nie potrafi ich uwolnić; mało tego, nie może nawet odkryć ich istnienia; jedynie przyjaciele potrafią go zdopingować i otworzyć. Randolph Bourne Pozdrawiam .
  17. *Olimpia*

    ławeczka 50-tek i więcej

    Sos pesto własnej roboty z makaronem przygotowanie: 10 min ilość porcji: 4 (zmien) Składniki 2 łyżki orzechów piniowych - ja daję ewentualnie solone ziemne 2 łyżki parmezanu startego 2 ząbki czosnku 3/4 filiżanki bazylii świeżej 2 łyżeczki soku z cytryny 3 łyzki oliwy z oliwek extra virgine Sposób przygotowania Do miksera wrzucić oreszki i czosnek - zmiksować. Dodac bazylię ,ser i sok z cytryny - zmiksować. Nastawić mikser na najniższe obroty i stopniowo dodawać oliwę. Miksować aż sos bedzie gładki. Przełożyć do słoika i trzymać w lodówce. Podawać z makaronem - pyszne SMACZNEGO!
  18. *Olimpia*

    ławeczka 50-tek i więcej

    Żadne lekarstwo... Nie jest tak wartościowe, Żadne tak skuteczne, Ani też lepsze na nasze codzienne problemy Jak przyjaciel... Do którego możemy się zwrócić po pocieszenie W czasie niepowodzeń, I z którym możemy dzielić nasze szczęście w chwilach radości, A wtedy gdy jesteśmy smutni pocieszy nas. Anonim
  19. *Olimpia*

    ławeczka 50-tek i więcej

    Kingalko ,jak zdrowko? Czy obudzilas sie zdrowsza? Bron sie kochana przed grypa,zazyj cos,by nie rozlozyla Cie na calego.Wygrzewaj sie. A moze spotkalas gdzies np w sklepie,"za plotem "jakiegos wampirka? Zycze Ci dobrego samopoczucia i zdrowka!!!! Rybciu,brakuje mi dzisiaj Twojego wiersza:) Krystynkko,nie kaz nam tak wygladac za Toba.Przeciez to juz nie te oczy,musze je troche szanowac.Miej litosc!!! Ooooo,widze Cie z daleka.Idziesz...Do zobaczenia! .
  20. *Olimpia*

    ławeczka 50-tek i więcej

    Witam na LAWECZCE! Kingalo Klaro Rybciu Krystynkko Klaro,dzieki za super uniwersalne ciasto.Oj,sama skusze sie. Owocow w zamrazalce troche mam,jablka i gruszki na paterze czekaja. Kiedys tez mialam przepis z olejem ale wywialo go gdzies. Wracajac do malkontentow,powiem,ze sa to specjalisci od narzekania,widzenia wszystkiego w czarnych kolorach.Wiecznie stekajacy,ziejacy agresja.Unikam takich ludzi jak sie tylko da. Wole przebywac sama ze soba anizeli z taka osoba. Uwielbiam wszelkie spotkania z ludzmi.Ale... Mozemy tez spotkac sie z osobami,ktore czerpia od nas energie. Znajoma uwielbiala przebywac w moim towarzystwie.Niestety zauwazylam,ze po kazdym naszym spotkaniu czulam sie jakas oslabiona.Siegnelam po ksiazke "Psychiczne wampiry sa wsrod nas" i zaczelam unikac jej towarzystwa.Jestem pod wrazeniem tej ksiazki i nie bagatelizuje kontaktow z takimi osobami.
  21. *Olimpia*

    ławeczka 50-tek i więcej

    a teraz latwe ciasto popoludniowe 1/2 szklanki dzemu morelowego,3/4 szklanki cukru pudru,3 lyzki wody,zamrozone ciasto ptysiowe,dobrze roztrzepane jajo Nagrzac piekarnik do 220"C.Skropic blache zimna woda i odstawic. Rozwlkowac ciasto ptysiowe na posypanej maka stolnicy.Wyciac prostokat szerokosci ok.10cm i polozyc go na blasze. Rozwalkowac wiecej ciasta,robiac grubszy placek Wyciac drugi prostokat tej samej wielkosci co pierwszy. Rozsmarowac dzem na pierwszym kawalku ciasta i przykryc drugim.Docisnac brzegi. Posmarowac roztrzepanym jajem i nakluc widelcem. Piec w piekarniku 15min. Polaczyc cukier puder z woda by powstal lukier.Po wyjeciu z piekarnika rozsmarowac lukier na ciescie. Pokroic i podawac. Jak bedziecie zainteresowane ciastem ptysiowym,napisze. Do zobaczenia .
  22. *Olimpia*

    ławeczka 50-tek i więcej

    Podaje przepis na cos slodkiego :) GRUSZKI W CZEKOLADZIE 4 -5 obrane gruszki,2lyzki soku z cytryny,60g polslodkiej czekolady,1 szklanka cukru pudru 2 lyzki smietany kremowki,1 lyzka bialego rumu,migdaly w platkach Wydrazyc gruszki i ulozyc na talerzu.Skropic sokiem z cytryny i wstawic do lodowki. Wlozyc czekolade,cukier,smietane i rum do garnka ustawionego na parze.Podgrzewac na srednim ogniu do rozpuszczenia sie skladnikow,ciagle mieszajac. Gdy sos zgestnieje,zdjac z kuchenki i pozostawic do przestygniecia. Oblac czekolada gruszki i posypac migdalami. Chlodzic w lodowce az czekolada zastygnie i podawac. Pychotka:) .
  23. *Olimpia*

    ławeczka 50-tek i więcej

    LAWECZKO WITAJ Juz nie ma dzikich plaz...pieknie spiewa Irena Santor,a ja pisze do Was. Klaro Masz racje,ze wielu z nas zamyka sie w domu.Chcialam zapisac moje kolezanki na te zajecia,ale niestety "szkoda im czasu na glupoty"-uslyszalam w odpowiedzi.Robia sie zgorzkniale i jeczace. One jecza,a ja wyzywam sie. Warto powiedziec,ze najcudowniejsza rzecza jest to dobranie sie.Grupa cudowna.Na nasze spotkania przychodzimy z wlasnymi wypiekami do kawki.Celebrujemy imieniny i inne swieta.Naparwde nie wiem kiedy uplywaja nam te 2 godz. Pozdziwiam moje kolezanki z grupy.Robia takie cuda,ze az trudno uwierzyc,ze nie sa to artystki z zawodu. Kingalko kochana,a Ty pewnie siedzisz cichutko pod kocem i polykasz ciekawa ksiazke.Co tym razem czytasz? Rybciu,Krystynkko . Moze kiedys rzuce link z naszymi "cudenkami".
  24. *Olimpia*

    ławeczka 50-tek i więcej

    Macham do Was! Rybciu[czesc Klaro A Krystynkka milczy sobie.Poczekamy na Ciebie kochana ;
  25. *Olimpia*

    ławeczka 50-tek i więcej

    Kingalo,rowniez czytam "Maria Czubaszek w rozmowie z Arturem Andrusem.Dostalam ja pod choinke.Lektura lekka ,przyjemna,z poczuciem humoru.Swietnie sie czyta.
×