*Olimpia*

Jak dobrze,że jesteście! Jest nam niezmiernie miło! Rybciu Kingalo Mówisz Rybciu: Uśmiechaj się do tych,którzy się śmieją. A dla tych co płaczą,bądz dobrą nadzieją. Tak,nadzieja umiera ostatnia.Kiedy jej zabraknie,wtedy już nic nie ma sensu... ŁAWECZKO Melduję się posłusznie!Jak mi błogo! Częstuję sie rożkami waniliowymi i kawką.Słucham Niemena....odprężam się po całym dniu....Dziękuję. Klaro,Krystynkko,nielogowana _pozdrawiam .

To,co wyprawia mój komp to przechodzi ludzkie pojęcie.Niedawno był czyszczony,ma wymienioną klawiaturę.Nabrał takiej urody,że hohoh...ale co z tego bezprzewodowy Internet robi mi psikusy. Nie denerwuję się,przeciez to tylko rzecz. Na jutro podaję afirmację: Mój umysł jest pełen łagodności i harmonii.Wolno mi byc sobą./L.Hay/

Trochę późno,ale zajrzałam.I widzę i Rybcię,Krystynkkę,Kingalę.Jak miło.Tak sobie dumacie,delektujecie się rozmowami, kawusią i poezją. Oj dziewczyny,wiecie doskonale,ze gdybym mogła posiedzieć na Ławeczce,to byłabym tu juz dawno.Jutro też raniutko wybywam i wracam wieczorem.No,ale w weekend odbiję sobie. Krystynkko___witaj Cieszymy się,ze jesteś z nami. Pozdrawiam!

"Opowiedz mi o jesieni\" Opowiedz mi o jesieni o chwilach ciepłych pełnych szeptów spadających liści o wietrze goniącym mgły na wrzosowiskach o szronie który świtem trawy bieli pajęczą nicią o deszczu... Wojciech Gruszczynski

ŁAWECZKO Za oknem świt,MM juz w pracy,a ja z wirtualnym bukietem biegnę co sił na spotkanie naszego ,wyjątkowego gościa. Witam Cię Krystynko.!!!!!!!!!! Krystynko,jak dobrze,ze jesteś.Mamy tyle wspólnych przebytych szlaków,^wędrówek górskich^.Nie raz,nie dwa,padałyśmy ze zmęczenia,opatrzyłyśmy obolałe nogi i ruszałyśmy ponownie w drogę.A póżniej rozwidlenie drog.....i w końcu po tylu latach przysiadłyśmy na ławeczce. Ujmując krotko, rzeczywiście ^wszystkie drogi prowadzą do Rzymu^. Pisz kochana,co u Ciebie? Kingala wszczęła poszukiwania ..*Ktokolwiek,widział,ktokolwiek wie..i Rybciu dziękuję za przepis na sos bazyliowo-czosnkowy Zapamiętam: śmietana+przeciśnięty czosnek+drobniutko posiekana bazylia+sól,pieprz/albo serowy z serków topionych.Mowisz,ze nie zapiekasz...Brzmi obiecująco. Kingalo,mówisz,że chodzisz w starej sukience.Ale moja droga,w jakim poszanowaniu.Jeszcze śmiało mozesz w niej chodzic przez kolejne lata... Przypomniał mi się dowcip: Pani X po 20 latach ujrzała na ulicy swoją ukochaną panią prof,ubraną w zielony płaszcz...Biegnie w jej kierunku.I taka zdyszana dobiega do p.prof.,wita się serdecznie.Buziaczki,uściski...Tyle lat....Wzruszona p.prof. pyta wychowanki; Mój Boże... po tylu latach jak ty mnie rozpoznałaś ? PaniX odpowiada: Kochana pani prof.rozpoznałam Panią po tym zielonym płaszczyku.Pamiętam,pamiętam go... Pozdrawiam wszystkie Panie!

BIAŁY SOS SEROWY 1/4 łyżeczki gałki muszkatołowej 1/2 szklanki tartego sera cheddar 4 łyżki masła 4 łyzki mąki 2 1/2 szklanki gorącego mleka 1/4 szklanki tarego sera mozzarella,sól,pieprz biały Rozgrzać masło,dodać mąke i dobrze wymieszać.Zasmażać przez 1 min na małym ogniu Wlac połowę mleka i dokładnie wymieszac.Gotować przez 3-4 następne minuty na małym ogniu Wlać resztę mleka,dodac przyprawy,gotować przez 10 min na małym ogniu. Dodać pbydwa rodzaje sera,wymieszać i gotować jeszcze przez 3-4min na małym ogniu UWAGA Ten sos mozna podawać do prawie wszystkich warzyw!!!!!!!!!!!!!!!

Rybciu nielogowana-proszę Cię,zaczernij się i bądż tu z nami codziennie a nie wizytowo.Zaparaszamy Cię. A teraz objaśnienie: Łapka:otwierasz nawias kwadratowy-piszesz czesc-zamykasz nawiasem kwadratowym roześmiana bużka: klikasz jednocześnie na klawisz z lewej strony/u mnie jest strzałka w gorę/ na : oraz )/nawias okrągły/ Jesli chodzi o te ciasteczka,to przyznaję sie,ze przywędrował z USA. Dzisiaj zrobilam brokuły zapiekane. 1,20 kg brokułów/rozdzielić na rożyczki/ ciepły,biały sos serowy, 1/2 szklanki tartego sera cheddar,sól,pieprz Gotować brokuły na parze przez 5-6 min do miękkości Przełożyć do żaroodpornego naczynia i polać gorącym sesem serowym. posypać tartym serem i lekko przyprawić. Zapiekać w piekarniku przez 7-8 min

Ławeczko Kawa zaparzona,ciasto z przepisu Rybci też zostawiam... Biegnę do dentysty....Do zobaczenia! Pozdrawiam W ogrodzie Lubię słońce i księżyc...i jeszcze białe róże. Tak, jak wtedy zaglądam w głąb mej pamięci I wyciągam tylko te dobre wspomnienia W końcu tworzę całość, z której mogę być dumna. Za rogiem każdego domu jest ogród, Ty masz klucz, Każdy go ma, bo to wspólny ogród spełnionych marzeń. Popłyń tam strumieniem życia, on Cię tam doprowadzi skoro nie znasz drogi... Tam już brat nie morduje brata, Herbata smakuje tak, jak powinna, A wspomnienia same układają się w mozaikę. Weź w dłoń białą różę, a serce ozdób dobrem, a nie będziesz musiał się martwić, czy Twój klucz będzie pasował do wrót. One się same otworzą, bo kluczem jesteś Ty... /znalezione w sieci/ *

kingalo,minęłyśmy się... Gdyby ją kochał,nie zrobiłby jej krzywdy.To z pewnością czlowiek z zaburzeniami psychicznymi.Niestety,nie wszyscy ludzie nadają się na emigrację,Nie wytrzymuja psychicznie.To ciężki kawałek chleba.

Halo ,halo! melduję sie posłusznie.Dopiero dotarliśmy do domu.Byliśmy w gościnie u dzieci,wnusi wraz z Mikołajem.:) Teraz delektując sie lampką wina,klikam do Was. Rybciu,cieszę się ,ze ciasteczka smakują.Dobrze,ze zaczekałaś na maslo orzechowe.Dziękuję za miłe slowa. Tak naparwdę to są ciastka b.smaczne ,więc kingalo zabieraj sie do pieczenia.Udają się zawsze ,jeśli przestrzegamy przepis. Kingalo,czekam rownież z utęsknieniem na zapowiadanego gościa. Wierzę,ze doczekamy się.Zapraszamy na ławeczkę.!!! Pa,pa

Drogie Panie!Dzień dobry mikołajkowo! Nie jestem dzieckiem,ale na Mikołaja czekałam.Wstaję i paczki nie widzę.Zrobiło mi sie tak jakoś smutnawo.Wreszcie dojrzalam ją.Mikołajek kochany powiesił ją na klamce .Kochany Mikołaj ... Zostawim Wam prezent w postaci anegdotki. Kiedy zaczyna się dzień??? Pewien filozof pytał swoich uczniów: - Powiedzcie mi, w jaki sposób można rozpoznać godzinę, w której kończy się noc i rozpoczyna dzień? Jeden z jego uczniów odpowiedział: - Jest to godzina, w której z daleka można odróżnić owcę od pana. Nauczyciel mądrości nie był zadowolony z tej odpowiedzi. Inny uczeń twierdził: - Kiedy z daleka potrafimy odróżnić dąb od sosny, wtedy dnieje, wtedy zaczyna się dzień. Ale i z tej odpowiedzi filozof nie był zadowolony. Wreszcie ktoś niecierpliwy poprosił: - Powiedz nam, mistrzu... Nastała chwila ciszy, chwila wyczekiwania. - Dopiero gdy popatrzysz w twarz jakiegoś człowieka i zobaczysz w tej twarzy twojego brata, lub twoją siostrę, wtedy zaczyna się dzień w tobie. Jak długo w drugim człowieku nie widzisz swego bliźniego, tak długo panuje w tobie noc - mówił nauczyciel mądrości. /znalezione w sieci/ Pozdrawiam rownież mikołajkowo.

Upiekłam dzisiaj Twoje ciasto.Będzie jutro uczta mikołajkowa. Odsapnę wreszcie!! Przyszłam wreszcie z tej kuchni,zasiadam do kompa i co ja widzę? Ano widzę tuman liści wznoszących się i wirujących,,,a tam w środeczku krucha postac kingali,istne szleństwo. Czy ta dmuchawa nie jest za ciężka? Rybcia krząta się rownież w kuchni... Będziesz miala z glowy pierogi,uszka.Zazdroszczę Ci. pomarańczko

Afirmacja na 5 grudnia: Odrzucam wzorzec odkładania wszystkiego na póżniej i pozwalam sobie na osiągnięcie sukcesu. L.L.Hay

Dzień dobry ŁAWECZKO Dzisiaj mam piękny poranek... Dziewczyny dla Was. Za chwile robię ciasto Rybci.tak jak mowiłam robie na Mikołaja.Jeszcze bawimy się...A co tam,trzeba rozpieszczac się,bo to życie tak krótko trwa... Spojrzenie Róża ta biało-purpurowa O zawrót głowy Przyprawić gotowa Gdyby mówić umiała Wiele by opowiedziała Skąd pochodzi Dokąd zmierza I kto ją z serca Komu powierza Opowiedziałaby Przygody swoje Kogo kocha, Jaką drogę przebyła? Co widziała? I co przeżyła Taka dostojna i piękna W swej prostocie Płatki rozchyla I chce rzucić okiem Na towarzystwo Które dostała I kogoś, kto ją podziwia Bo jest taka wspaniała Sophie Pozdrawiam.

TERCET EGZOTYCZNY ... / ILE WIECZOROW / http://www.youtube.com/watch?v=O6P24erhs1s&feature=related

Rybciu/Pychotka ciasto.Strofy piękne A mnie dzisiaj ujmują muzyczne nutki Ciche łzy http://www.youtube.com/watch?v=vwcsTeK5Emw&feature=related

LAWECZKO Kingalo Rybciu klaro P rzesyłam WAM muzyczne kartki Zyczę miłej niedzieli! http://www.youtube.com/watch?v=Iu4maWSJJJA&feature=related przez ile dróg ELLENI http://www.youtube.com/watch?v=csHHybLubLI&feature=related Nadziejo,gdzie jesteś... Pozdrawiam.

Miłość jak słońce Miłość jak słońce: ogrzewa świat cały I swoim blaskiem ożywia różanym, W głębiach przepaści, w rozpadlinach skały Dozwala kwiatom rozkwitnąć wionianym I wyprowadza z martwych głazów łona Coraz to nowe na przyszłość nasiona. Miłość jak słońce: barwy uroczemi Wszystko dokoła cudownie powleka; Żywe piękności wydobywa z ziemi, Z serca natury i z serca człowieka I szary, mglisty widnokrąg istnienia W przędzę z purpury i złota zamienia. Miłość jak słońce: wywołuje burze, Które grom niosą w ciemnościach spowity, I tęczę pieśni wiesza na łez chmurze, Gdy rozpłakana wzlatuje w błękity, I znów z obłoków wyziera pogodnie, Gdy burza we łzach zgasi swe pochodnie, Miłość jak słońce: choć zajdzie w pomroce, Jeszcze z blaskami srebrnego miesiąca Powraca smutne rozpromieniać noce I przez ciemność przedziera się drżąca, Pełna tęsknoty cichej i żałoby, By wieńczyć śpiące ruiny i groby. Adam Asnyk

KingaloZa poezję Rybciu Klaro Jak miło Was widzieć.Wpadłam na chwileczkę z RYBĄ PO GRECKU Rybciu,gotuj na mizerutkim ogniu przez 20 mi,na pewno nie rozgotujesz.Pyszne. składniki: 1 kg filetów z ryby morskiej 3 marchewki 2 pietruszki 1 nieduży seler 1 cebula 100 g mąki 4 łyżki oleju 2 łyzki pasty pomidorowej sok z połowy cytryny sól, pieprz, bazylia, oregano przyrządzanie: Rybę opłukać, posolić i obtoczyć w mące, dokładnie przyciskając. Smażyć na rozgrzanym oleju z obu stron na złoty kolor. Włoszczyznę obrać, zetrzeć na trace warzywnej, cebulę drobno posiekać. Dusić do miękkości (przez ok. 30 minut) na niewielkiej ilości oleju na małym ogniu pod przykryciem wraz z ziołami i przyprawami. Pod koniec duszenia dodać pastę pomidorową oraz sok z cytryny. Nieco przestudzonymi warzywami obłożyć usmażone filety rybne. Wstawić do lodówki i podawać po kilku godzinach ozdobione plasterkami cytryny i świeżymi ziołami.

Klaro Rybciu,myslę,ze cos dla siebie wybierzesz. Juz uciekam na spacerek,bo jest cudownie na dworze Kruche ciastka Ciasteczka można robić w wielu wersjach smakowych z kakao, kawą, cynamonem lub wiórkami kokosowymi. Składniki: * 1/2 kg mąki * 1 kostka margaryny * 2jajka * 1,5 szklanki cukru * 2 łyżeczki proszku do pieczenia Przesiewamy mąkę z proszkiem do pieczenia. Żółtka oddzielamy od białek i wlewamy na mąkę. Dodajemy posiekaną w kostkę margarynę (w tej postaci łatwiej jest zagniatać ciasto) oraz cukier i zagniatamy wszystko razem. Jeśli mimo długiego wyrabiania, ciasto nadal jest bardziej sypkie niż zwarte, może się okazać, że potrzebne jest dodanie jeszcze jednego żółtka. Z zagniecionego ciasta formujemy ciasteczka przy pomocy foremek lub specjalnej nakładki do robienia ciasteczek nakładanej na maszynki do mięsa. Zarówno na ciasteczka maszynkowe jak i te wycięte z foremek możemy nałożyć nieco dżemu Ciastka pieczemy w 180C na zloty kolor

Rybciu Piękny wiersz!!!!!!!!!Dziękuję. Te ciasteczka mają tak wyjątkowy smak. Koniecznie użyj masło orzechowe,nic w zastępstwie. Niestety.Przykro mi. Poszukam Ci inne przepisy na ciasteczka. PIERNIK DOJRZEWAJĄCY 1/2 kg miodu 2 szklanki cukru 25 dag masła 1 kg mąki 3 jajka 1/2 szklanki mleka 3 płaskie łyżeczki sody 1/2 łyżeczki soli 2 torebki przyprawy do pierników Sposób przyrządzania: Miód z masłem i cukrem podgrzać, rozpuścić cukier. Do letniej mieszaniny dodać mąkę, sodę rozpuszczoną w mleku, jajka, sól i przyprawę. Dokładnie wymieszać. Włożyć ciasto do kamionki, przykryć ściereczką i zostawić w chłodnym miejscu na 3-4 tygodnie. Piec w wysmarowanej masłem i wysypanej tartą bułką formie, w 180C ok. godziny (czas zależy od kształtu formy, trzeba sprawdzić patyczkiem, czy piernik jest dopieczony). Jest gotowy do jedzenia (zmięknie) po kilku dniach. Piernik marchewkowy Przygotuj: 2 szklanki i 2 łyżki mąki 40 dag marchwi 4 jajka 1 i 1/2 szklanki cukru pudru 3/4 szklanki oleju słonecznikowego 3/4 łyżeczki soli łyżeczka proszku do pieczenia łyżeczka sody 3 łyżeczki przyprawy do pierników Sposób przyrządzania: Marchew obrać, utrzeć na drobnej tarce. Jajka utrzeć z cukrem. Dodać olej. Mąkę, sól, proszek, sodę i przyprawę wymieszać i przesiać. Połączyć z jajkami. Dodać marchew i wymieszać. Przelać do wysmarowanej masłem i wysypanej mąką tortownicy. Piec godzinę w 180C.

Strące tobie z nieba gwiazdę, ból zamknę w przestrzeni.. i zaczekam chwilę dwie może coś się zmieni Trącę dlonią na choince Babkę blaskiem migoczacą.. Wdychać będę zapach świerku. Zawieszę nadzieję się tlącą Płomyk świeczki mrugający, zamknę w twoje oczy i gdy będzie ciemno , niech swiecą po nocy Serce piernik na choince, ciepla dotknę dlonią... I rozgrzeję niech się mieni Cieplym brązem w mroku... Nie patrz z boku, podejdż bliżej, to dla ciebie dary... Śnieg na dworze i choinka.. I tej nocy czary... Bądż raz ufny i otwarty... To jedna noc w roku... Czary, serce i choinka.... Podejdz... Nie patrz z boku... Widzisz? Wszystko blyszczy w mroku.... A.G.Kędziorek

Witaj Kingalo! Gdzie ta zupa,no gdzie?Zapachniało mi... Rybciu,przepis wyśmienity.Na Mikołajki zrobię pyszny serniczek.Moi uwielbiają serniki pieczone i na zimno. Podam przepis na rybę 1kg filetów rybnych 1 puszka ananasa 1 słoik/maly/papryki konserwowej 1/2 l keczupu pikantnego 1/2 ............łagodnego 2 łyżki przecieru pomidorowego, pieprz,cukier,sól,ziele ang./4 szt/ 2 liscie laurowe 2 cebule 1/2 szklanki oleju Sposób przyrządzenia:Cebulę usmażyć na oleju na złoty kolor Dodać keczup+koncentrat pomidorowy+sok z papryki+sos z ananasa. Ananasy i paprykę pokroić w drobną kostkę i połączyc z sosem Układac warstwowo polewając gorąca zalewą,

Przepis na czekoladę Składniki 0,5 kostki masła 0,5 kostki margaryny 2 szklanki cukru 4 łyżki ciemnego kakao 0,5 szklanki wody 3,5 szklanki mleka w proszku bakalie Sposób przyrządzenia Masło, margarynę, cukier, kakao, wodę zagotować. Następnie dodać mleko w proszku i bakalie. Dokładnie wszystko wymieszać i wylać na blaszkę. Schłodzić. Kroić w kwadraciki lub paseczki.

ciasteczka z masłem orzechowym Składniki 2 szklanki mąki 1 szklanki cukru 0,5 szklanki masła orzechowego 0,5 kostki masła 2 łyżki jogurtu naturalnego 0,5 łyżeczki sody 1 łyżka cukru waniliowego 100 gram rodzynek Sposób przyrządzenia 1. Składniki mieszamy, oprócz mąki. Ciągle zagniatając, dodajemy stopniowo mąkę. 2. Z ciasta lepimy kulki o średnicy ok. 3-4 cm. Każdą kulkę spłaszczamy w dłoniach, a widelcem odciskamy na każdym ciasteczku kratkę. 3. Posypujemy rodzynkami. 4. Pieczemy 10-14 minut w 175 st. C., aż będą złote.