Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Stella Polare

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Stella Polare

  1. Kropelka - super foty, naprawde. My sie ciagle zbieramy do zrobienia zdjec ciazowych, ale jeszcze sie nie zebralismy, bo ciagle cos.
  2. Cholera, to juz mamy odpowiedz na pytanie, czy skurcze bardzo bola :-/ Marka - trzymam kciuki, zeby byl jak najszybszy szczesliwy final. Pinaa - no ja liczylam na to, ze chociaz koncowka ciazy jest jakkolwiek przewidywalna :-/
  3. No mi tez pewnie naczynka popekaja, ale jakos sie je potem nareperuje. Moze zdaze przed porodem na jeszcze jedna maseczke wzmacniajaca naczynka, chociaz to pewnie wiele nie pomoze. Ciekawe jak tam Marka daje rade.
  4. No lekarze z tym leżeniem i nospą może przesadzają, ale w 25 - 28 - 32 tygodniu jakoś nie miałam ochoty sprawdzać kto ma rację ;-) Dopiero teraz jak maluch ma ponad 2 kg, ja skończone 34 tc i wiem, że szyjka wciąż ma prawie 4 cm odważyłam się trochę odstawić nospę, żeby się dzidziol nie urodził wyluzowany jak na haju :-)
  5. Nie no, już nie dźwigam - to była jednorazowa akcja ;-)
  6. No po porodzie to lipa z sexem chyba przez kilka ładnych tygodni. Szkoda, ale co zrobić - trzeba się zrosnąć ;-)
  7. Pinaa - mój doktorek chciałby, żebym do końca 37 tc się oszczędzała i łykała 3 nospy forte dziennie. Ale stwierdziłam, że bez przesady i uskuteczniam samowolkę. Szyjka okazała się długa - kiedyś musi się w końcu skrócić. A i tak człowiek z takim brzuchem się specjalnie nie nachodzi, bo po drodze 5 razy się zmęczy i położy :-P
  8. No to już mamy obstawione - 7, 10, 13 i 14 lipca :-P
  9. Hehe w sumie nie pamiętam ;-) A na liście malin u Ciebie to już chyba za późno - zanim zdążyłyby zadziałać, już by dzidziol był na świecie. No ja na razie nie poszukuję przyspieszaczy - wystarczy, że ograniczyłam nospę i zaczęłam trochę chodzić.
  10. Nie no, bez jaj - 10-8-5 minut - to już chyba musi urodzić ;-)
  11. No to prawda, jak dzidziol nie zechce to nie wyjdzie mimo hektolitrów liści z malin i godzin dzikiego sexu.
  12. Pinaa - ja słyszałam, że sex przyspiesza, bo po pierwsze powoduje skurcze macicy, a po drugie sperma ma jakieś właściwości przyspieszające. Ale to pewnie takie przyspieszanie na pół gwizdka, bo są pary, które przez całą ciążę sobie nie żałują i nic się nie dzieje.
  13. Kropelka - dopiero zobaczyłam Twoje nowe zdjęcia na poczcie - przepiękne! I pokoik super!
  14. Kropelka - to możesz być przede mną, bo ja sobie wymyśliłam 14/07 ;-) (jakbyśmy miały coś do powiedzenia :-P)
  15. W sumie dziewczyny najwyższy czas. 23/06 a tu żadna lipcówka nie rozpakowana ;-) Marka wdech wydech wdech wydech... ale extra!!!
  16. Marka - trzymam kciuki na maxa! Żeby było łatwo szybko i przyjemnie :-)
  17. Aneta - to spaceruj. Ja już też pomału spaceruję - tak żeby się rozruszać na połowę lipca ;-) Kropelka, to co? Która z nas pierwsza? Amiaga - a czy Ty masz już prawdziwy brzuch ciążowy, że Ci się trudno przekręcać z boku na bok? ;-)
  18. Ja uprałam i ochraniacz, i kocyki. W ogóle mam już wszystko uprane, czeka na prasowanie. Ale u mnie to raptem 2 pralki, zbyt dużo nie nachomikowałam ;-) Ja już chodzę po świecie jak człowiek. Jak człowiek - żółw co prawda, ale zawsze ;-)
  19. Amiaga - nie dowiadywalam sie, bo wymyslilam, ze maz zglosi dziecko do zusu u siebie w pracy, a on ma umowe o prace. Ja zabawek zadnych tez nie planuje.
  20. Marka - jak nie mowilas, to rzeczywiscie niezly zbieg okolicznosci. Tylko teraz nie probuj urodzic Filipka z plamka, bo umre ze stresu, ze w tych snach naprawde cos jest. Ja jeszcze nie wiem co u mnie z wymazem - czekam na wyniki. Bylam przed chwila w H&Mie - kupilam 2 super podkoszulki z odpinanymi ramiaczkami - do karmienia i 2 pary za malych majtek - hmm moze kiedys jeszcze beda dobre. A taka chcialam sobie miekka bawelenke sprawic na po porodzie ;-)
  21. Laski, jak miałyście wymaz na paciorkowca, to tylko z pochwy, czy też z odbytu? Bo mój lekarz zrobił tylko z pochwy i nie wiem, czy to dobrze, bo podobno robi się z dwóch stron?
  22. Ma_rka Ty mnie nawet nie denerwuj - mi na początku ciąży śniło się dziecko z zespołem downa. Co prawda dziewczynka, a u nas chłopak, no ale zawsze. Sny nie są prorocze, ok? A opowiadałaś mężowi co Ci się śniło (tzn. zanim jemu się śniło)? ;-) Oby_lipcóweczka - materac nie zmieści mi się do zamrażalnika :-) Mogę go jedynie odkurzyć niestety. Chyba że znacie jakiś inny sposób na roztocza? A co do główki, mój maluch też ma większą tygodniami niż brzuch i kość udową i też miałam zamiar się tym martwić, ale lekarz od usg jakoś nie był tym przejęty?
  23. U nas kołyska stoi złożona, materac jest zawinięty w folię. Ochraniacze i prześcieradła właśnie upraliśmy, ale zamontujemy je na łóżeczku przed moim powrotem do domu ze szpitala - żeby się nie kurzyły.
  24. O, a ja nie mam butelek ani smoczków. Zapomniałam, że to też potrzebne. Chyba jakieś kupię ;-) Ale jesteście wytrwałe dziewczyny z tymi brzuchami - idziecie na rekord bycia w ciąży? ;-) Ja odstawiłam nospę, wczoraj całkiem sporo łaziłam i jest ok, więc mam zamiar już ogólnie więcej łazić i nie łykać nospy. Mam nadzieję, że dzięki temu szyjka się stopniowo skróci i w połowie lipca urodzę :-)
  25. A ja dziś cały dzień na nogach, bez nospy i nic mnie nie boli - fajnie :-) Byłam u fryzjera i już mam cywilizowane włosy ;-) Potem zawiozłam męża na rehabilitację nogi, a po drodze weszłam do centrum handlowego po gadżety na PS3 - bo mój mąż właśnie uzyskał absolutorium na studiach, więc uznałam, że należy się prezent :-) Jeszcze tylko praca mgr, obrona i gotowe - ale to we wrześniu. Marka, Madziaz - fajne macie brzuszyska. Marka - ja nie wiem, czy opadł, bo ja jakoś nie trybię tego konceptu i nie rozróżniam :-)
×