Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Efka19840

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Efka19840

  1. Mojemu małemu nigdy nie było czuć z ust wiec nie pomogę ale wiem ze jakieś 250 stron temu był poruszany ten temat wiec może ktoś pomoże
  2. Witam Was sierpniowe mamusie:). Życzę Wam samych szybkich i bezbolesnych porodów i żeby Wasze dzieciaczki za rok tak jak mój skarb właśnie przewracały pokój do góry nogami :P
  3. Hej Jak tu pusto. Ale jak wszystkie mają tak cieżko z organizacją dnia jak ja to się nie dziwię :P. Czym bardziej samodzielne moje dziecko tym mniej mam czasu, bo jak tylko pozwoli mi coś zrobić to wynajduje tyle zaległości do nadrobienia ze nawet jakby dzień miał 48 godzin to i tak bym sie pewnie nie obrobiła :P. Aga- jabi współczuję kłopotów rodzinnych. Ja też liczyłam na pomoc od mojej mamy i sie przeliczyłam. Obiecywać to każdy potrafi a jak co do czego dojdzie to człowiek i tak zostaje sam. Ja na szczęście mam dobrą teściową, która zawsze cos wymyśli zeby mogła sie zająć małym. Ponawiam pytanie . Jaki rozmiar bucików noszą Wasze dzieciaczki?? Ja też bym chciała zobaczyć Wasze dzieciaczki. Odwdziecze sie zdjęciami Dominika. ewelina.glab3@wp.pl
  4. Hej W sprawie rowerka nie pomogę, bo jak narazie nie mamy. Co do zmiany pieluch to u nas już ok. Z 3-4 tygodnie temu było kupe darcia i uciekanie ale kosekwętnie trzymałam małego za nóżki i nie puszczałam aż nie przestał uciekać i teraz już zrozumiał ze mama i tak wygra i nie ma co walczyć. Pewnie mnie zaraz jakas pomarańczka tu zjedzie że jestem bez serca, ale te nasze maluchy dużo juz rozumieją i sprawdzają na co im pozwolimy, dlatego nie można dać sie terroryzować. Dominik już kuma ze jak mu powiem zejdź z fotela to z krzywą miną ale schodzi do niedawna z płaczem. Jeszcze tylko muszę go ucywilizować w czasie zakupów w markecie bo dzisiaj biegał sam po całym sklepie i zrzucał wszystko z półek a ja zamiast robić zakupy próbowałam łapać kaszki, pampersy itd. A tak z innej beczki to jakie rozmiar bucików noszą Wasze dzieciaczki?? bo nie wiem czy mój odziedziczył wielkość stopy po tatusiu że mu tak szybko rośnie czy to normalne że co 2 tygodnie potrzeba kolejny rozmiar. Miesiac temu biegał w 18 a od 5 dni już w 21 Aga dobrz że te wymioty Ci już troche złagodniały, bo to bardzo męczy. Ja do końca 5 miesiąca kilka razy dziennie obejmowałam porcelankę:P TNKS jak już zabraknie Ci miejsca w zamrażalce zapraszam do mnie :) Ja chyba przez ostatni miesiac tyle nie nagotowałam co Ty dzisiaj :P
  5. A i zapomniałam zapytać dziewczyn, które mają starsze dzieciacki o poradę w sprawie zjeżdzalni. Bo chcemy kupić małemu bo na placu zabaw aż piszczy jak zjeżdza. Jaką wielką najlepiej wziąć?? 100ch ślizg czy większą?? Ażeby mi się na niej nie zabił i żeby za 2 lata jeszcze mu służyła
  6. Hej Aga-jabi nie pomogę w sprawie budyniu bo mój budrys nie chce go jeść, ale myślę że w tych wszystkich kaszkach, jogurcikach itd są gorsze rzeczy niż cukier waniliowy :P TNKS odespałas już podróż?? Kurde pierwszy dzień po powrocie to człowiek wogóle nie czuje że był na wczasach. Dzisiaj się dowiedziałam że moja koleżanka, która po 6 latach starań zaszła w ciąże, poroniła:(
  7. I znalazłam sałatkę z ogórkami :) 4kg ogórków 4 czerwone papryki 1/2 kg cebuli seler korzeniowy 2 łyżki gorczycy ZALEWA: 3,5 szklanki cukru 3 szklanki octu spirytusowego Ogórki, papryki i seler pokroić w słupki (mama te wielkie ogórasy kroiła w takie grubsze plasterki) , cebulę w krążki. Warzywa posypać szklanką soli, wlać 9 szklanek zimnej wody, wymieszać, odstawić na 3 godz. Odcedzić, włożyć do słoików, posypać gorczycą. Zalewa: cukier zagotować z octem i 6 szklankami wody(cukier powinien się rozpuścic). Gorącą zalewą zalać warzywa, zakręćić, wstawić do garnka z wodą, gotować 3 min. Mama dopisała adnotację ze tej zalewy z przepisu wystarcza na pół porcji :)
  8. Hej Ciotka dobrze ze te wyniki dobre wyszły. Chociaż jedno masz zgłowy. U małego mojej kuzynki tez wykryli szmery a teraz ma 3 latka i już nic nie ma wiec badż dobrej myśli. My byliśmy dzisiaj na badaniu moczu i wyszło idealnie wiec to zęby, które gnębią niemiłosiernie. Dzisiaj nie zjadł prawie nic, tylko ze 100ml zupki i 2 łyżeczki serka Danio i pare łyków cycusia. TnKS Fajnie że Kali taka grzeczniusia, odpoczniecie troszkę :) Co do ogórków to mam gdzieś przepis na takie krojone w ćwiartki z papryką selerem i cebulą. Poszukam jak mały pójdzie spać bo teraz marudzi strasznie a m do pracy na nockę poszedł. Od kilku dni Dominik umie też schodzic z łózka więc teraz jak zaśnie na łożku to mogę spokojnie wyjśc bo jak sie obudzi to przychodzi do mnie do kuchni
  9. Hej Ciotka nie łap sików do woreczka tylko do kubeczka bo te worki strasznie wpływają na wyniki. Mój mały męczył się z antybiotykiem niepotrzebnie właśnie przez woreczek. Robiliśmy próbę i oddaliśmy mocz dzień po dniu jednego dnia z woreczka drugiego z kubka i wyniki znacząco się rózniły.Pierwszego dnia były liczne bakterie wpw a drugiego dnia nie było nic. Szczerze mówiąc nie wiem po co te woreczki wymyślili - chyba po to żeby zdrowe dzieci leczyć. Mnie przestrzegała przed tymi woreczkami kiedyś kuzynka ale jakoś wyszło mi z głowy dopiero jak pojechałam z wynikami do naszej nowej pani doktor to właśnie kazała powtórzyć bez woreczka bo czasem cuda wychodzą
  10. Hej Ciotka narobiłaś mi stracha z tym moczem. Bo mój mały ma wszystkie objawy oprócz częstszego sikania, ale mało pije a dużo się poci więc cieżko stwierdzić. Chyba w piątek zrobie małemu badania. Co do kupki niby dzisiaj normalna. Ciotka a u Was tych kupek było dużo czy normalnie tylko luźne? Bo u nas zamiast jednej były dwie z tym ze ta druga to normalnie sama woda a i marudny jest nieziemsko nie płacze tylko na rękach ale też to tłumacze ząbkami bo chyba idą dolne czwórki może trójki ciężko stwirdzic bo na dole ma tylko jedynki a całe dziasła popuchnięte. HJK nie rezygnuj z wakacji. My w tamtym roku po ujechaniu 100km skasowalismy samochód bo nam sarenka wyskoczyła i co? klepaliśmy 3 dni nawet ja robiłam konserwację trąc brzucholem o zderzak a zeby szybciej było i pojechaliśmy. w dodatku jeden z wężyków mielismy zastąpiony wężykiem do spuszczania wody z akwarium bo w sklepie nie mieli oryginalnego. Wszyscy nam nie wieżyli jak mówilismy że nad ranem wyjeżdzamy. Nasze mamy pukały sie w czoło i myślały ze żartujemy. A dodam ze od kilku miesięcy ciagle cos nam nie wychodziło. I pojechaliśmy wypoczelismy i nic się złego juz nie stało.
  11. Pocahontas i Mum współczuję. mój też ma jakąs podejrzaną kupę bo taką rzadką jak tygodniowe niemowle a w dodatku śmierdzi jakby się stary chłop zwalił który pojadł fasolki albo bigosu odgrzewanego :P
  12. Hej Ciotka- 2 godziny w basenie ? Podziwiam cierpliwość Twojego maluszka. Mojemu nudzi sie max po 20 min. Potem to zabawa polega na wychodzeniu i wchodzeniu z powrotem. Wogóle to moje dziecie to chyba ma ADHD bo spokojnie nie usiedzi nawet 2 sekundy. Nawet jak je to albo karmi chlebem pieski przez okno albo coś ogląda albo bawi się czymś przy stole. Wczoraj upiekłam małemu placki z otrębów. Zjadł nawet kawałek jednego. Szybko się robi wię podam Wam przepis może któremuś maluszkowi zasmakują. 3 jajka- dobrze roztrzepać, dodaś serek homogenizowany waniliowy a następnie 6 łyżek otrębów owsianych i 3 łyżki otrębów pszennych. Lece nastawiać warzywka do zupki Dominikowej :)
  13. Hej co tu tak cicho?? U nas przeszła burza i wreszcie jest czym oddychać. TNKS jak tam na wczasach?? Odespałas podróż??
  14. No troche chłodniej. Mam juz tylko 29 stopni w pokoju :P a na dworze 27 TNKS życze spokojnej podróży. HJK tydzień zleci że nawet się nie obejrzysz jak będziesz wyjeżdzać. A jeszcze szybciej zleci urlopik :P
  15. Hej DJ piękna pogoda?? Gdzie taka jest bo u mnie okropne piekło termometr pokazuje już 31 stopni to aż strach pomyśleć co będzie w południe
  16. TNKS co do badań prenatalnych mam takie samo zdanie jak Ty. Co prawda ja ich nie robiłam ale u mnie ani u męża w rodzinie nigdy nie było żadnej choroby genetycznej. Według mnie każdy powinien mieć dostęp do tych badań, bo faktycznie czasem ratują one dziecku życie. Ja osobiście nie wiem czy byłabym wstanie usunąć, pewnie zależałoby to od stopnia ułomności. Z chorobą Downa myśle że nie miałabym wątpliwości. Tacy ludzie są w stanie żyć w miare normalnie, uczą się, pracują i sami potrafią o siebie zadbać. Natomiast jakbym miała patrzeć na dziecko które nigdy nie wstanie a dodatkowo nie ma z nim kontaktu to myślę że zdecydowałabym się na ten zabieg. I nie chodzi tu o mnie że ciężkie życie itd ale co to za życie będzie miało to dziecko. Ból cierpienie i samotność.
  17. hej Sierpniowa mamo u majej kuzynki mały ma już 2 latka i do dzisiaj ma problemy z dużymi kawałkami. Znakomicie radzi sobie tylko z rosołem z makaronem bo go uwielbia, wiec moze jakaś ulubiona potrawa zdziała cuda??. Co do niekapka mój tez nie kuma czaczy ale na szczęście nauczył się 2 dni temu pić z butelki bo przy tych upałach to już widziałam jadących nas do szpitala z powodu odwodnienia :( A co do apetytu to u nas zupełny jego brak nie zjada nawet połowy tego co jadł Mum wszystkiego najlepszego dla córeczki
  18. Gratulujemy jedyneczki :) Lady fajnie że piesek juz u Was z powrotem. Ja się rozpuszczam aż mi oczy popuchły od gorąca. W pokoju mam juz 30 stopni. Pojechałabym gdzie nad wodę ale m w pracy a sememu cieżko sie ruszyć. W normalny dzień to bym sobie dłuzszy spacerek wózkiem urządziła ale w taki zar to z małego byłby chyba tost :P
  19. Hej Dołączam do tych co nie maja powietrza w pokoju :( Jakaś masakra a tu zapowiadaja taka pogodę conajmniej na najbliższy tydzień. Mój mały nic nie chce jeść. Wczoraj nie zjadł porannej kaszki, wcisłam mu pół zupki, potem deserka ani łyzeczki i dopiero troche kaszki na noc a tak to tylko pije wode z butelki bo wreszcie w cycusiu mu zabrakło i się nauczył. Teraz cały czas tylko chodzi z tą butelka zebu mu przechylać bo sam jeszcze nie zakumał że trzeba ja podnieść zeby leciało. A jak to jest u Was z jedzeniem w te upały?? Tylko mój tak reaguję czy to norma.U mnie o 8 rano termometr już pokazywał 29,5 stopnia, teraz boję sie iść patrzeć :P Temperatury iście z Egiptu. Lady Ania i jak tam piesek? Wrócił już?. Na pocieszenie powiem Ci ze gościu który zamówił u mnie szczeniaka po 2 tygodniach go odmówił, bo się mu psina odnalazła, wiec jest nadzieja ze się jeszcze odnajdzie
  20. Lady Ania moje psy wcięło na 6 dni. Wróciły głodne i zmęczone i więcej już nie uciekły :)
  21. Hej Jejku czy u Was też tak gorąco?? U mnie w cieniu od północy jedyne 32 stopnie :\
  22. O i jednak post jest a nie wyswietliło za pierwszym razem :P
  23. Kurde pierwszy raz zeżarło mi posta bo pierwszy raz go na wszelki wypadek nie skopiowałam :P Złośliwość rzeczy martwych TNKS ja normalnie wykąpałam i uśpiłam małego w łózeczku o 21a o 23.30 wyjełam go delikatnie i przeniosłam do fotelika. Co prawda przebudził się ale juz po 3 km kimał z powrotem. W drodze powrotnej tak samo. Było dobrze , ja też strasznie sie obawiałam podrózy bo mój mały jakoś ogromnej frajdy z jazdy nie ma a swego czasu jak było ciemno to darł sie w niebogłosy a na szczęście poszło gładko
  24. Hej TNKS ja normalnie wykąpałam małego i uśpiłam w łóżeczku o 21. a o 23.30 wyjełam go delikatnie i włozyłąm do fotelika. Co prawda przebudził sie ale juz po 3 km spał z powrotem. Jak wracalismy to tak samo
×