Efka19840

U nas od razu podanie mm bez pomieszania skończyło się całonocnym płaczem spowodowanym bólem brzuszka ale jak juz pisałam bombek miał wtedy 9 dni a teraz to już brzuszki są przyzwyczajone do nowości więc myśle że nie będzie problemu tylko czy samo mm zasmakuje? Ja mam taki problem że młody nie weźmie butki do dzioba, kubek niekapek też służy do zabawy a nie do picia a jeśli coś z niego wyleci to trzeba wypluć. Mały terrorysta uważa tylko 1 napój do picia-mleczko mamy. I chyba jednak dłużej przyjdzie mi karmić ni zamierzałam. Mój brat był taki sam nie dał sobie łyżeczki do buzi wsadzić. Mama karmiła go do 2 roku życia tylko piersią bo on wolał nie jeść wogóle niż zjeść kaszke czy zupke. Ale dobrze się rozwijał, przybierał na wadze książkowo i ani razu nie był chory więc to długie karmienie nie jest do końca takie złe.Czytałam też że w Europie i w Stanach tylko tak krótko się karmi dzieci piersią. W niektórych krajach średnia długość karmienia to 4 lata

raz na ruski rok coś pisze a już drugą stronkę zgarnęłam :P

Witam Was wszystkie ale naskrobałyście normalnie nie mogę doczytać :) bo młody mi już 2 razy komputer wyłączył bo mu światełko miga i wiecznie paluszkami tam majstruje :P TNKS z tego co słyszałam to się właśnie powinno łączyć własne mleczko z mm ale ja nigdy tego nie robiłam wiec nie powiem że tak jest na pewno . Mój maluszek mm jadł do tej pory tylko 1,5 dnia jak miałam 40 stopni gorączki i byłam w szpitalu. to było w 2 tygodniu po porodzie. wtedy nie mieszałam bo nie było jak :( A i znalazłam patent żeby młody przedłużkę zostawił w spokoju. Wzięłam umyłam mu ją i dałam do zabawy i pobawił się 15 min nacieszył i leży już 3 dni i jej nie dotyka :)

MT co chodzi o ciemne pieczywo to ponoć nie najlepsze bo zawiera soję która małym dzieciom nie jest wskazana ponieważ zawiera genisteinę która wywołuje białaczke u dzieci (15% przypadków), w ciazy i matki karmiace tez nie powinny jej jeść tylko nie wiem jak to zrobić bo nawet w kostce rosołowej jest soja. O tej soi mówił nam nasz profesor na zajęciach bo On osobiście przeprowadzał na ten temat badania. Jego siostra jest ordynatorem na onkologi dzieciecej we Wrocławiu i dlatego sie tym tak zainteresował ponoć. Co chodzi o chleb jasny to nie wiem czy też niektóre piekarnie nie dokładają do niego soi

Aga dzięki za pocieszenie :) poczekam jeszcze tydzień a jak nie będzie poprawy to najwyżej trzeba będzie jechać do lekarza

Hej Pamiętam że jeden z dzieciaczków ale nie pamiętam który:( miał zapalenie przełyku. Prosiłabym o napisanie jakie towarzyszyły temu objawy. Bo ja już kota do głowy dostaje. Mały nie da sobie nic włożyć do buzi oprócz jogurtu a reszta to mleczko z piersi którego tez nie ma jakichś dużych ilości i tak sobie myślę że jak on może ma coś z tym przełykiem to mleko delikatne i go nie boli a jak zupka to go podrażnia i dlatego nie chce jeść.Dzisiaj jadł tak 3.40- pierś 5.30- pierś 7.00- pierś 13.00-nieudana próba podania zupki, ostatecznie zjadł jogurcik i popił mleczkiem z piersi teraz pewnie jak wróci ze spacerku ok 17 zje mleczko i o 21 troche sinlaca i znowu pierś :( Juz do tego doszło ze jak zobaczy swoja miseczkę to zaczyna się wić jak węgorz i ryk. Dodam że badania z moczu idealne i te ostatnie z krwi tez były idealne (jakieś 2 miesiące temu ale już się wtedy zaczęły te schizy jedzeniem po tym antybiotyku) A i dodam ze przez ostatnie 2 tygodnie bin laden u nas prawie nie gościł oprócz momentów z jedzeniem

Zoja widzę że mamy podobne doświadczenie z moczem w woreczkach. Nasza pani pediatra jest conajmniej nadgorliwa w przepisywaniu antybiotyków. Złapałam mocz do woreczka i wyszła PODWYZSZONA ilość bakterii moja bidulka dostał antybiotyk po którym dostał boleści i biegunki. Pojechaliśmy prywatnie do innej babki i jak się okazało to ten antybiotyk był wogóle nie potrzebny a przede wszystkim dużo za silny, babeczka powiedziała ze takie wyniki się obserwuje a jakby się troche pogarszało to furaginum a nie taki mocny antybiotyk. Odstawiliśmy go zaraz po wizycie ale co z tego jak mały przestał jeść i zaczał chudnąc i do dzisiaj a jest to już 2 miesiące są problemy z jedzeniem. W ramach testu zrobiliśmy badania moczu z użyciem woreczka i bez użycia i wyniki strasznie się różniły

ZNALAZŁAM DLACZEGO dziecko powinno jeść skórkę z chleba, cytuję Tak więc prawidłowe jedzenie (odpowiednia konsystencja umożliwiająca żucie, gryzienie, połykanie małych kawałków) jest niezwykle ważne. Jeśli dziecko będzie otrzymywać tylko półpłynne pokarmy, nie będzie dostawać np. skórek chleba czy kawałków warzyw do gryzienia, może mieć w przyszłości kłopoty z mową. Warto o to już teraz zadbać.

TNKS nie przejmuj się wagą bycie chudym też nie jest dobre. Wszystko na człowieku wisi jak na wieszaku. Coś o tym wiem. Waze całe 45 kg a jak szłam rodzić to aż 54kg :P na mnie często nawet rozmiar XS jest za duży a o cyckach nie wspomnę nosze rozmiar SS czyli same sutki :P normalnie w stroje na plaże to w 5 10 15 musze się chyba zaopatrywać :P Próbowałam juz wszystkiego zeby utyć i nie da rady. Jem kolacje przed samym snem bo bym musiała w nocy z 2 razy wstawać jeść a tak to tylko jeden raz po karmieniu 0k 3 a potem jak maż idzie do pracy o 6 to też juz musze z nim jeśc śniadanie. W dodatku mam niedoczynnosć tarczycy a przy tym sie tyje (kuzynka wygląda jak szafa 3-drzwiowa) a ja jeszcze schudłam:P Co do raczkowania to też u nas szał a najgorsze że próbuje wstawać i prawie każda próba kończy się upadkiem przez co całymi dniami siedze na dywanie razem z nim bo inaczej to głowa byłaby juz chyba kwadratowa od guzów :\

Hej Jejku jaka tu cisza. Mam do Was pytanie. Wiecie może dlaczego nie powinno się wprowadzać nocnika w pierwszym roku życia dziecka? Bo mój mały korzysta już od 2 miesięcy i jak stęka i go posadze to normalnie banan z radości bo łatwiej kupke się robi a ostatnio zaczyna stękać jak ma sikać. Dzisiaj po nocy 10h miał może z raz tylko zsikanego pampersa a jak tylko otworzył oczy zaczął stękać, no to go na nocnik bo myślałam że kupka a on sika i sika i tak na moje oko to grubo ponad pół szklanki wysikał. A wczoraj w poradniku wyczytałam że nie należy sadzać na nocnik ale nie napisali dlaczego.

Ja tu wchodze żeby poczytać a tu takie pustki. TNKS cukru i soli nie używasz to ile Ty chcesz lat żyć?? Dojdzie do tego ze na starość trzeba Cię będzie dobić :P

Ja tu wchodze żeby poczytać a tu takie pustki. TNKS cukru i soli nie używasz to ile Ty chcesz lat żyć?? Dojdzie do tego ze na starość trzeba Cię będzie dobić :P

To jak tych jogurtów nie można codziennie to ja już nie wiem czym tą zupkę zastąpić. Jutro będzie głodówka :( bo limit jogurtów na ten tydzień wykorzystany. A tak ładnie jadł zupki do niedawna a teraz tylko gotuje zjadam sama:(

Witam wreszcie mam chwile zeby popisać Moje dziecie obraziło się na zupki. Zaciska paszcze i kropka. Natomiast jogurty poprostu pochłania. Nawet aktivia naturalna mu smakuje. Od jakiegoś miesiąca zawsze jak jem jogurt albo serek homogenizowany to dziele się kilkoma łyżeczkami z moją małą głodzillą. Nigdy nie miał żadnych sensacji żołądkowych. Z racji że zabrakło mi wczoraj jogurcików z nestle (na mojej wiosce takich bajerów nie ma a auto na kanale w garazu rozebrane) dałam mu pół serka danio a dzisiaj zjadł cały 150g i nic mu nie jest tylko banan na buzi bo najedzony i dziecie szczęśliwe :) Chleb z masłem też je ale na początku miał minę jakbym go chciała otruć nawet w czasie polizania kiszonego ogórka tak się nie krzywił :P

Co chodzi o ubieranie to dzisiaj mieliśmy załozone body z krótkim rękawkiem, rajstopki, dresik, grube skarpetki- bo buciki zdejmuje, cienką kurteczkę i czapeczkę- co ciągle się zsuwała i uszy na wierzchu :/

Tnks mam pytanie do Ciebie. Jak robiłaś sinlaca na swoim mleczku to też Ci taka rzadka polewka wychodziła?. ja dzisiaj po raz pierwszy zrobiłam na mleczku z racji że mam go troche więcej niż małemu potrzeba i wsypałam tyle co zawsze do wody a tu normalnie polewka i tak dosypywałam chyba z 3razy i nadal rzadkie było. A jak mu smakowało, nie nadążałam podawać :) no chyba że był taki głodny :P zmykam spać. Spokojnej nocy życzę wszystkim mamusiom

A ja myślałam ze tylko ja mam takiego chopla na punkcie norweskich tasiemców :P Ciotka co chodzi o program tv to akurat nie czytam bo i tak u mnie leci tylko 1 kanał- Disney Junior :)) Jak na razie w trójkę mieszkamy w jednym pokoju u moich rodziców- myślimy o budowie ale czekamy na działkę która rodzice będą mogli nam przepisać dopiero w przyszłym roku bo jak na razie maja podpisane coś tam z Unia i muszą uprawiać do końca tego roku. i jak Domi idzie spać to my tylko trochę na komputerze posiedzimy i też w kimono idziemy

OOOOOOOOOO i stronke zgarnełam :)

TNKS - herbatkę pije z herbapolu. Mój synek to Dominik . Podobnie jak Ty jestem ze śląskiego mieszkam w pobliżu Świętego Miasta :) Jest to miasto cudów i złodziei- najwyższe ceny paliw i najniższe zarobki w kraju bo oprócz TRW nie ma żadnego większego zakładu i o prace bardzo trudno. Teraz będe szukać czegoś w okolicach gliwic/Katowic bo tutaj pracować za 1000zł z czego 300 przejeździć mija się z celem. Do tej pory (5 i pół roku) pracowałam na stacji benzynowej ale moja wspaniała kierowniczka, która nie może mieć dzieci nie przedłużyła mi umowy.

A raczej szósta bo tak długo mi zeszło z pisaniem jednym palcem :P

Trzecia Zapraszam na herbatkę laktacyjną albo melisę bo kawy nie piję. Obawiam się że po kofeinie moje dziecię to by pod sufitem latało :P wypijam kilka melis dziennie a mały 2 min w spokoju nie usiedzi a ponoć maksymalnie 2 można bo dziecko staje się senne. Ja dzisiaj pospałam jak za dobrych czasów aż do 3 a potem do 7 i teraz znowu padł. Śpi mi na rękach a taki cwaniak z niego że tylko do łóżeczka odłożę to zaraz otwiera oczyska.

Standardowo przeczytałam wszystko co napisałyście i zmykam spać bo ostatnio między 1 a 2 mam pobudkę , głodomorra się domaga cyca :P Co chodzi o czytanie to od książki czasem trzeba mnie odrywać jak mnie wciągnie to moge nie spać i 2 dni byle przeczytać ale ja taką porządną literaturę jak Wy rzadko czytam ja uwielbiam skandynawskie tasiemce jakie jak Saga o ludziach lodu 47 tomów czy Trzy siostry 39 tomów Źycze spokojnej nocki oby ani ząbki ani pełnia jej nie zepsuły :)

Witam Aga_jabi a może ta niechęć do piersi spowodowana jest jakimś jedzonkiem świątecznym?? Kiedyś tu jedna z dziewczyn pisała ze po zjedzeniu chipsów cebulowych maluszek odmówił picia mleczka. ps. ciężko za Wami nadążyć :P zwłaszcza jak się jakaś fajna stronka zbliża :)

Mam wreszcie chwilkę bo Binladen chwilowo nas opuścił :) Najpierw mieliśmy mega kolki płakał całe dni nawet na spacerze było mu źle. Gdy kolki przeszły były aż dwa dni spokoju potem ,zaczęły się chyba ząbki bo jak się pojawiły to było tydzień spokoju i od nowa marudzenie. Oczywiście moi rodzice uważają ze rozpuściliśmy małego i dlatego teraz płaczem wyłudza wszystko ale jak nie wziąć na ręce dziecka które zwija się z bólu?? Za to mam super teściowa która jest na każde zawołanie :) Dominik urodził się 11 sierpnia wiec jutro będziemy mieli 8 miesięcy :) ważył 3470 a teraz 8885 g. turla się już dobry miesiąc, nie raczkuje ale pełza i wszędzie doczłapie gdzie tylko chce. Wczoraj za kotem poczłapał pod stół. Biedne kocisko ledwo ze sierść ma już przeżedzoną to nawet już 2 wąsy mu Dominik wyrwał :) tak kocha kotka zresztą psy też ubóstwia i jak go liza po rękach to aż piszczy z radości. Od tygodnia sam siada i potrafi tak godzinę siedzieć. Nauczył się tez wyjmować rzeczy z szufladek i jak zostanie na chwile sam to pokój wygląda jakby tornado przez niego przeszło. I ciągle robi prrrrrrrrrrrrrr i cały uśliniony przez to :)

Cześć sierpnióweczki Ja też jestem sierpniową mamą. Mam synka Dominika. Podczytuje Was prawie od początku ale jakoś nigdy nie miałam weny do napisania pewnie przez to że podawałyście tyle rad że jak było coś potrzebne się dowiedzieć to wystarczyło cofnąć się najwyżej kilka stron do tyłu. Z racji że zawsze mi pomagałyście postanowiłam że też się podzielę swoimi przeżyciami z karmieniem piersią. Mój bobo 2 miesiące temu też odmówił piersi prężył się i wył w niebogłosy a zupki i deserki jadł ze smakiem też byłam załamana. Przez tydzień jadł tylko na śpiocha reszte musiałam odciągać i mrozić ,po tygodniu jak pojawiły się ząbki wszystko wróciło do normy. A teraz znowu moje kochanie cuduje i nie chce nic innego niż pierś do tego stopnia że wczoraj miałam nawał pokarmu :P