Agnissia
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Reputacja
0 Neutral-
Zapomniałam dodac, że teraz mam takie cieżkie koło z masażerami, kupione w sklepie sportowym i daje w kość i to dosłownie, zwłaszcza w kosć biodrową :D jak się wczoraj poobijałam, to dzisiaj już nie dałam rady, musiałam odpuścić.
-
Dlatego trochę się zdziwiłam, bo mam książkę Kwaśniewskiego i właśnie tam jest napisane, że ta dieta leczy cukrzycę, ale oczywiście pod kontrolą lekarza. Z tym, że większość lekarzy nie wierzy w tę dietę, a szkoda.
-
Ale przecież dieta optymalna leczy cukrzycę, dlaczego pisze, że nie wolno jej stosować?
-
Oj jestem, tylko coś mi marnie to odchudzanie idzie:D Przez święta starałam się za bardzo nie grzeszyć, a mimo to przybyło mi 5kg. Okazało się, że przez bigos:) Jak go jadłam, to waga nie spadała, a nieraz jeszcze rosła. Na razie ważę 70kg, ale teraz jest mi łatwiej, organizm mi się przestawił na low carb, może wreszcie mi się uda schudnąć. Tak jak pisałaś, najgorsze są ostatnie kilogramy, mam już 20kg za sobą, a ostatnich nie mogę zrzucić. Co schudnę, to tyję od nowa. Na razie planuję kilka dni diety owsianej, fajnie woda po niej schodzi. Gotuję owsiankę na wodze, żeby miała mniej węgli, wychodzi mi od 70 do 100g, zależy, jakie owoce daję. Kiedyś czytałam, że organizm programuje się na określoną wagę i ciężko zejść poniżej. A ja dwa lata temu marzyłam o wadze 70kg no to mam. Trzeba było od razu myśleć o 60:D
-
Wołajcie greenpaece, po pewnym czasie oczy też przestają być głodne:) W ubiegłym roku przeszłam kilka diet niskowęglowodanowych, najpierw optymalna, potem Lutz, po Lutzie Atkins, potem zaczęło się lato, sezon owocowy, więc przeszłam na dietę niskotłuszczową, ale długo nie wytrzymałam. Zaczęłam znowu ograniczać węgle, po raz drugi przeszłam na optymalną, a potem po prostu na low carb, ograniczam węgle. a białko i tłuszcz jem wg potrzeb. Ciasta piekę niskowęglowodanowe, a te zakazane za bardzo nie kuszą. Dziś nie mam problemu z wyborem potraw przy zastawionym stole, w niedzielę byłam u siostry, to wzięłam po kawałku swoich ciast. Chętnie będę do was zaglądać, bo na forum jest mało osób na low carb. Szczęśliwego Nowego roku dziewczyny:)
-
Bayles, a ty jesteś na jakimś topiku, bo chętnie popisałabym z tobą o twojej diecie, a nie chcę tu dziewczynom się wbijać. Jesli nie piszesz nigdzie, to wpadnij na topik Mielonki1602, ja tam jestem na stałe.
-
No i dlatego ja też rzadko piszę o swojej:D Napisz Belmondzicy na wasz mejl swoją dietę.
-
Endlessly, uroki kafeterii :D
-
Belmondzica, optymalna jest na całe życie, jeśli czujesz, że nie dasz rady zawsze tak jeść, nie zaczynaj, bo jeśli przerwiesz dietę i zaczniesz jeść węglowodany, to cholesterol poleci w górę jak szalony, Kwaśniewski tak pisze w książce. Może spróbuj na początek jakąś dietę oczyszczającą, czasami toksyny blokują chudnięcie. Poczytaj tez o diecie śródziemnomorskiej, bardzo fajna dieta, dość urozmaicona i zdrowa.
-
Węglowodany w małej ilości są potrzebne, ja jem do 53 dziennie. A ile jesz białka na LCHF?
-
Ja tez przez jakiś czas byłam na low carb, jadłam 100g węgli dziennie, ale z czasem było bardziej carb niż low i stwierdziłam, że potrzebuję ograniczeń. I przeszłam na optymalną.
-
Jajka zawierają cholesterol, ale zawierają też lecytynę, która zły cholesterol zwalcza. Taki paradoks :D Podobno jajka perliczek nie mają cholesterolu w ogóle. Belmondzica, obejrzyj na youtube film Grubsi nie głupsi, polecam. Dieta optymalna nie jest taka straszna, jak się początkowo wydaje, trochę to liczenie jest denerwujące, ale z czasem liczy się na oko. Początkowo może wrosnąć cholesterol, ale potem spada, Kwaśniewski zaleca badania co trzy miesiące. I wcale nie je się tak dużo, jak niektórzy uważają. http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4953157 Tu masz link do topiku Anusidanusi, ona najlepiej wszystko wytłumaczy :D Baileys coffee, a ty jesteś na którejś z diet low carb?
-
No mam, to fakt, ale jeszcze większą ma Anusiadanusia, ma swój topik w dziale zdrowie, ona jest optymalna chyba 8 lat, to najlepiej doradzi. Ja nikomu swojej diety nie narzucam, bo wiem, że jest dość kontrowersyjna, ale doradzę chętnie.
-
Paseczki, witaj kochana, widzę, że wróciłaś, a do nas na topik Mielonki to nie łaska zajrzeć i przywitać stare znajome? Kilka razy pisałyśmy z Buszką o tobie, zastanawiałyśmy się, gdzie się podziewasz. A tu zupełnie przypadkiem cię znalazłam. Wpadnij na kawkę do nas i napisz co się działo u ciebie :)
-
Cukier i wszystkie jego pochodne, czyli słodycze, słodkie napoje, soki słodzone cukrem.