Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Agnissia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Agnissia

  1. No może i bliżej, ale nie znaczy, że szybciej. Jestem już po ćwiczeniach, dobiłam do 100 minut, rekord normalnie.
  2. Też bym tak chciała :)
  3. Ja akurat jem dużo węglowodanów, ale złożonych, czyli ryż ciemny, kasze różnego rodzaju, makaron, płatki i otręby owsiane, chleb chrupki i one mnie nie tuczą. Czyli nie taki diabeł straszny jak go malują :)
  4. Allexandra, makaron ugotowany aldente nie tuczy, bo ma niski indeks glikemiczny i taki makaron mogę jeść, a ten z pszenicy durum właśnie jest taki twardawy. Tuczą tłuste sosy , którymi polewa się makaron i łączenie makaronu z mięsem.
  5. Najmłodszy syn właśnie pozbawił mnie kolacji :) Muszę przy najbliższej wizycie w biedronce zrobić większy zapas makaronu durum, bo jest naprawdę pyszny i niedrogi, 2,29 za pół kilo.
  6. Ja właśnie jem makaron durum, pyszny jest. Zrobiłam na słodko z kefirem słodzonym słodzikiem. A6w nie jest tak ciężka jak się wydaje, a efekty naprawdę szybko widać, u mnie już po 4 dniach brzuch jest trochę mniejszy. Dodatkowo między seriami robię po 25 brzuszków żeby szyja trochę odpoczęła.
  7. A co robić jeśli przez jeden dzień nie zrobię 6 ?
  8. Hej, u mnie dziś obiad na szybko, jajecznica z 2 jajek, 2 cebuli, pomidora i 100g wędliny drobiowej. Na podwieczorek mussli z jogurtem, a na kolację planuję makaron, ale nie wiem z czym, chyba z keczupem :) Teraz piję kawę, bo zaparzyłam sobie miętę i mi ciśnienie spadło, wczoraj też tak miałam więc chyba będę musiała zrezygnować z mięty :( Allexandra, gratuluję spadku wagi.
  9. Ale przynajmniej waga nie idzie w górę. Spróbuj może jeść otręby owsiane, na początek 2 łyżki . Ja jem więcej, ale mam przyzwyczajony organizm, czasami nawet do zupy dodaję, nawet ich tam nie czuć. Moja teściowej na zaparcia pomaga Activia i błonnik, ale ten sypany. Spróbuj może tego. I jedz jabłka ze skórką. Robię na razie tę 6 weidera i po 4 dniach brzuch trochę mam mniejszy, zobaczymy jak dalej. U mnie też na razie waga stoi, ale to dobrze, bo myślałam, że po wczorajszym cieście pójdzie w górę. Trzymaj się i nie rezygnuj, ty dużo nie ważysz, może dlatego waga szybko nie spada. Wiadomo, że im większa nadwaga, tym szybciej się chudnie.
  10. Zapomnialam się pochwalić, że kupiłam w biedronce makaron z pszenicy durum, świderki, podobno zdrowszy i twardszy od tradycyjnego.
  11. W tej pierwszej miało być 1-1,5 kg i 6-8 posiłków, coś mi źle skopiowało. Swoją drogą 11,5 kg w 68 posiłkach, ciekawe kto by dał radę :)
  12. Ja z ćwiczeń dziś tylko a6w dzień 4 i 70 brzuszków i trochę z hantlami, jutro będę szaleć bardziej.
  13. Ja dziś też 4 dzień, tylko trochę modyfikuję, jak mnie szyja boli to zaplatam ręce na kark. W 6 ćwiczeniu nawet czułam większe napięcie brzuch jak zaplotłam ręce na karku. I też widzę pierwsze efekty, dlatego chcę wytrwać.
  14. Cześć kobietki, wreszcie jestem :) Allexandra, nie martw się zastojem wagi, moja koleżanka tak miała, dwa tygodnie nic, a potem nagle 2 kg. Wcześniej była na diecie kilka lat temu i też tak miała. Blackbetty, ja też dziś poczułam ból egzystencji, jak czekałam na busa do siostry 5o min na 20-stostopniowym mrozie. Bo jeden bus mimo, że figurował na rozkładzie, to nie przyjechał. Na piechotę bym szybciej zaszła gdybym wiedziała. No i u siostry zjadłam duży kawał ciasta fale dunaju. Ale poza tym dużo nie zjadłam, rano 4 kromki chrupkie z powidłami śliwkowymi ( owsianki nie robiłam, bo mnie przeczyszcza a jechałam do Kielc i nie chciałam za kibelkiem biegać:) ,potem bułka grahamka z pasztetem z królika, ciasto , parówkę drobiową i jabłko. Brzuchomanka, moja koleżanka też miała problemy z wypróżnianiem, nic na nią nie działało dopiero ostatnio lekarka coś jej przepisała i działa. Jutro u niej będę to spiszę nazwę i podam ci. Ja na szczęście nie mam takich problemów, zawsze wypróżniałam się regularnie. Ogólnie mam dobrą przemianę materii, tylko za dużo żarłam :) Spróbuj jeść więcej otrębów i dużo pić. A może zrób sobie oczyszczanie jelita grubego, ja robiłam przed świętami metodą Tombaka, śliwkami suszonymi, tylko nie wytrwałam 10 dni, bo wyjechałam na święta. Robi się je tak : 10 śliwek suszonych zalać na noc szklanką wrzątku, rano wypić, a śliwki zjeść i zalać następne 10 i znowu wieczorem wypić a śliwki zjeśc i tak przez 10 dni.
  15. Też tak myślę, jak tylko waga nie rośnie to już jest super. Tym bardziej, że czasami pozwalam sobie na coś slodkiego. No i na razie nie mam kasy na nowe ciuchy, więc tragedii nie ma :)
  16. No i jabłka już ze 4 zjadłam :)
  17. Ja też uważam, że lepiej wcale słodkiego nie jeść, bo jak zjem trochę to mam ochotę na jeszcze. Ale z drugiej strony dobrze, że potrafię poprzestać tylko na 1 lub 2 kawałkach. Dawniej nie było tak lekko. Aquaaerobiku niestety nie próbowałam, bo mieszkam na wsi i wszędzie mam daleko. Najbliższa siłownia i basen jest ponad 20 km ode mnie. Dziś na podwieczorek zjadłam resztę sałatki z tuńczyka, trochę mi kury pomogły :) Na kolację planuję pęczak z tartym jabłkiem. Resztę zupy z obiady rozdzieliłam i zamroziłam. Chociaż waga dużo nie spada, to widzę większe luzy w ubraniach, widocznie zaczynam nabierać masy mięśniowej, co niestety oznacza zastój wagi.No i mięśnie zużywają więcej kalorii niż tłuszcz.
  18. Hej kobietki, ja dopiero teraz siadłam do kawki :) Właśnie zjadłam pyszną zupkę ogórkową na obiad + kawałek ciasta ( nie krzyczeć, przy obiedzie mogę ). Zafundowałam sobie dzisiaj długi spacerek po ośnieżonych polach, było super, ale teraz słyszę, że znowu wiatr szaleje. Wreszcie kupiłam jabłka, bo już czułam się bez nich jak alkoholik na kacu :) 3-dziecha na pewno będziesz obłędnie wyglądać w tej sukience, jeszcze trochę ci czasu zostało, schudniesz na pewno.
  19. Ja niestety kawki prawdziwej nie mogę pić, zastąpiłam ją zbożową z chudym mlekiem :) Od dwóch dni do ćwiczeń włączyłam a6w i trochę mi dziś brzuch wciągnęło. Tylko muszę ćwiczyć codziennie, bo samej 6 przecież robić nie będę, jakaś rozgrzewka musi być. Ale postanowiłam sobie ćwiczenia podzielić, w jeden dzień od pasa w dół, a w drugi od pasa w górę,plus a6w. Ciekawe kiedy padnę na tej 6 :)
  20. Witam znawców, ja dopiero drugi dzień robię 6 i mam pytanie odnośnie przerw między seriami. Jak już będzie naprawdę ciężko, to mogę serie przeplatać np. ćwiczeniami na pośladki? Bo mnie przy 6 szyja boli czasami i tak dla odpoczynku zrobiłabym inne ćwiczenia.
  21. Dokładnie, nie mogę żadnych warzyw z puszki. Groszek i fasolkę mogę jeść nierozgotowane, a kukurydzy w ogóle, bo ma za wysoki IG. Ale kukurydzę zastępuję w sałatkach grochem żółtym ( połówkami), a groszek soją gotowaną. Jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma :) Kombinowania z zamiennikami nauczyłam się na Dukanie. Smakowicie brzmi ta twoja sałatka, ale u mnie odpada, bo nie łączę kurczaka z makaronem, niestety :( Może kiedyś się skuszę, bo uwielbiam sałatki z makaronem albo z uszkami. Chociaż tak sobie myślę, że jakbym dobrze pokombinowała, to taką z uszkami mogłabym zrobić.
  22. Mam fajne przepisy na sałatki, ale ja niestety nie mogę nic puszkowanego :(
  23. Oczywiście możesz do mnie mówić Aga :) Ta twoja sałatka brzmi pysznie, ja z makreli zazwyczaj robię paprykarz, tzn dodaję cebulkę, ryż i przecier pomidorowy. Jogurt na pewno będzie miał inny smak niż majonez. Ja jak robię majonez sama to zawsze dodaję jogurt lub śmietanę, żeby był bielszy. Więc tak pół na pół na pewno nie zaszkodzi, trochę może musztardy jeszcze. w końcu nie będziesz tego majonezu jeść w olbrzymich ilościach. Ja czasem też daję łyżkę na michę sałatki.
  24. http://www.winiary.pl/przepisy.aspx/szukaj/0?keyword=Szukane+s%C5%82owo...&mainCategoryID=1&componentCategoryID=16&componentCategoryID=19&componentCategoryID=20&preparationTime=0&ProductCategories=&productID=0&ocasionID=0&preparationID=0&x=18&y=16 Tu masz fajne przepisy na sałatki, tylko przy niektórych trzeba trochę pokombinować, żeby były dietetyczne. Np, majonez zamienić na jogurt, ser użyć chudy. Ogólnie bardzo fajna jest ta stronka, bo masz z boku wyszukiwarkę, w której zaznaczasz, jakie produkty cię interesują i pokazuje przepisy z nimi. Ja mam sporo przepisów z tej strony właśnie, tylko zmodyfikowanych po swojemu.
  25. Najlepiej jakąś niskokaloryczną sałatkę. Ja dziś na obiad zjadłam cebulkę lekko podsmażoną z jajkiem, planowałam zupę ogórkową, ale ta cebulka od wczoraj za mną chodziła, no i szybciej było. Ogórkowa będzie jutro :)
×