Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Agnissia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Agnissia

  1. No to faktycznie problem z takim facetem. Ale na złość pokaż, że jednak coś ci to da, jak zaczynałam dietę to tez mi przyjaciółka powiedziała, że nie dam rady, bo lubię jeść. Tak mnie to zmobilizowało, że postanowiłam, że ja jej pokażę. Ty też rób swoje, a nie patrz na niego. Może jak zobaczy efekty, to uwierzy. Najważniejsze, żebyś się nie poddawała.
  2. Endlessly, przeczekaj kaprysy wagi, jeszcze nie raz tak będzie. Ja tak czasami miałam, po całym dniu przykładnej diety 1kg w górę:D Przyzwyczaiłam się i robię swoje, a waga w końcu musi pokazać mniej. Potfur, jesteśmy z tobą, mężem się nie przejmuj, a diety teściowej też nie rób :D A mąż też taki idealnie szczupły jest? Może spróbuj przy nim pozachwycać się jakimiś mięśniakami, niech poczuje zazdrość:D I ogranicz seks, to zawsze na nich działa ;D
  3. Endlessly, też tak słyszałam, że zgrzytanie zębami oznacza robaki, ale na pewno nie wiem. Najlepiej zapytaj pediatrę. Dziś na twisterze po 5 min takiej kolki dostałam, że musiałam przerwać, ale wcześniej 15 min pohulałam, a potem poćwiczyłam trochę. Dietowo OK, trochę dziś białko przekroczyłam, ale niezbyt dużo. Suann, kiedyś byłam na Dukanie, możemy się powymieniać przepisami :D
  4. Wcześniej tak miałam, że jadłam o określonych godzinach, 5 razy dziennie i bez przerwy patrzyłam na zegarek, czy to już godzina posiłku. Potem jadłam kiedy chciałam, a teraz jem 3 razy dziennie, co prawda dopiero od wczoraj, ale jedząc tłusto nie jestem głodna i nie ciągnie mnie do jedzenia. Moje dzieci mają urodziny co kilka miesięcy, więc robię tort 3 razy w roku :) Endlessly, jak byłam na Atkinsie, to w pierwszym tygodniu pojadłam racuchów z jabłkami, a mimo to waga szła w dół. U ciebie jeden racuch nie zaszkodzi. Najważniejsze to zachować umiar.
  5. Endlessly, dziękuję za życzenia dla syna, impreza się udała, ja zjadłam niestety mały kawałek tortu, ale tylko tak symbolicznie, bo nie lubię ciast z kremami i galaretką. Też dążę do tego, żeby jeść dwa posiłki dziennie, może kiedyś się uda. Potforku, herbata czerwona z żelatyną delecty to świetny deser na dukanie :D Ja też pijam czerwoną, zieloną i pokrzywę na oczyszczenie organizmu. Gratuluję udanych zakupów dziewczyny, ja się wybiorę dopiero wiosną, jak uda mi się ostatnie 10kg zrzucić :)
  6. Ja szykowałam cały dzień ciasta i sałatki na jutro na imprezę urodzinową syna. Zaczęłam dziś dietę optymalną i na razie dobrze mi idzie, zjadłam 3 posiłki przez cały dzień i nie umarłam z głodu :D A zawsze był żarłok ze mnie:)
  7. Ja też nie chodzę na aerobic, bo za daleko mam i kondycja te nie ta :D Ćwiczę w domu, mam książkę ćwiczeniami, a czasem ćwiczę z Mel B, na youtube są filmiki z jej ćwiczeniami, potrafi dać w kość. Gratuluję spadku wagi.
  8. Endlessly, ja też ostatnio swój twister wygrzebałam i kręcę po 15min na razie, do tego 15 min hula hop i staram się chociaż 3 razy w tygodniu ćwiczyć po godzinie.
  9. Ashanti, przez cały dzień zjadłaś tak mało? To raczej Dukan ci wyszedł, nie Atkins, zdecydowanie za mało tłuszczu. Ja myślałam o Atkinsie, ale zdecydowałam się na optymalną, muszę sobie jakiś rygor narzucić. Zaczynam od jutra, w niedzielę co prawda mam urodziny syna, będzie tort, ale robiony przeze mnie, to sobie wyliczę, ile mogę zjeść. Zresztą nie przepadam za tortami, to może wcale nie zjem.
  10. Endlessy, zwykłe wagi też tak mają :D Ja w całym domu mam opanowane punkty, w których waga pokazuje najmniej i tylko tam ją stawiam. Teraz stoi w łazience, mam konkretną płytkę wyznaczoną do stawiania na niej wagi, żeby zawsze była w jednym miejscu.
  11. Ashanti, dziękuję za odpowiedź, u mnie kawa nie wpływa na ochotę na słodkie, więc mogę pić. Kwaśniewski i Lutz jej nie zabraniają, myślałam, że Atkins zabrania ze względu na ketozę,ale skoro nie to dobrze. U mnie kiedyś dieta Atkinsa spowodowała, że waga wreszcie poszła w dół, po długim zastoju, ale ja przeszłam na nią z Lutza, miałam organizm przestawiony na trawienie tłuszczu, u ciebie może to trochę potrwać. Spróbuj oprócz węgli ograniczyć trochę białko, na topiku Atkinsa dziewczyny tak robiły i pomagało. Trzymam kciuki :D
  12. Ashanti, czy książce Atkinsa pisze coś o kawie? Czy jej picie ma wpływ na ilość ciał ketonowych?
  13. Ashanti, sery białe są dozwolone od drugiej fazy, ja co prawda nie czytałam książki, korzystałam z tej strony http://www.dieta-atkinsa.info/ Powodzenia :)
  14. Jedza789, ja też ograniczam węgle, jeśli nie przekroczę dziennego limitu, to nawet mogę pączka zjeść i nie utyję. Żeby schudnąć pilnuję też jakości węgli, jem tylko te o niskim IG.
  15. No i podobno najlepiej na kolację coś białkowego.
  16. Potfur, na SB możesz jeść ile chcesz, a mimo to chudniesz. Ja na niej nie byłam, ale zawsze szukałam diet, które nie ograniczają ilości posiłków, bo tak jak ty ja zajadam stresy. A mam ich sporo :) O SB czytałam bardzo dużo dobrych opinii, dlatego polecam. Skoro jesz dużo, to nie wytrzymasz na diecie ograniczającej jedzenie, wiem to z własnego doświadczenia. Uwierz w siebie, a uda ci się. A jak zdarzy się jakaś wpadka, to dietuj dalej, nie objadaj się. I nie piecz ciast, żeby cię nie kusiły :) Powodzenia :D
  17. Pataaa, 6km to całkiem sporo. Mi też nie chce się ćwiczyć, trochę pokręcę hula hopem, dziś jeszcze połaziłam po lesie za grzybami. Mi pół kilo spadło, dobre i to. Chciałabym znów wrócić do 65, a potem zejść do 60, ale jakoś opornie mi to idzie.
  18. Brzuchomanka, co tam u ciebie, trzymasz wagę ? Moja poszła w górę 5kg, 2 już zrzuciłam. Tytuł topiku się zaktualizował, tylko do wiosny chcę zrzucić chociaż 5kg.
  19. Zagląda tu ktoś jeszcze? Pataaa, jak tam u ciebie, ograniczyłaś te słodycze?
  20. Ja sukienkę też kupiłam w rozmiarze M, ale buty bez zmian, rozmiar 40, ale stopa trochę szczuplejsza, fakt.
  21. Zawsze zostaje niepokalane poczęcie albo porwanie i zapłodnienie przez kosmitów :D Nie martw się, miałaś sporo stresów, więc to wszystko z tego.
  22. Pataa, witaj, pochwal się, jaką szkołę wybrałaś. Jak masz ochotę trochę schudnąć, to zrób to, niedowagi nie masz, jesteś rozsądną osóbką, więc anoreksja ci nie grozi. Mi też znajomi mówią, żebym już nie chudła, ale jeszcze bym chciała z 5 kilo zrzucić.
  23. Hej kobietki, jak tam po weekendzie? Bo u mnie było sporo obzarstwa, więc od dziś dieta dobrych kalorii. Tylko kawę zostawiam, bo mam dosyć diet bez kawy. No i znając mnie to tak zbyt restrykcyjnie nie będę dietować, ale muszę chociaż zrzucić weekendowe kilogramy :)
  24. Mniejszabyc, przypomnij, czy pierwszą masz córkę czy synka i w jakim wieku? Wie już, że będzie mieć rodzeństwo?
  25. Mniejszabyć, a to wasze pierwsze dziecko?
×