Gal 22
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Gal 22
-
Majóweczko- i ja chciałam Ci serdecznie pogratulować, że tak fajnie się złożyło i będzie synuś. Pewno mężulek mega szczęśliwy, co? Super, że tak się wszystko zdarzyło, pięknie! Jeszcze raz wielkie gratulacje!
-
Asiek- może okazać się, że to nie jest zbyt dużo, zależy ile będziesz się starać, jak szybko , to owszem, ale w przeciwnym wypadku, niekoniecznie. Radzę, zamawiaj...
-
Cześć Dziewczynki, Mamuskamimi- dzięki za pamięć, ano przeczytałam, że Ty bez problemu masz ph 4,5, pewno stąd masz 2 dziewczynki. U mnie odwrotna sytuacja, dieta, suplementy i bardzo cięzko zejśc do tego poziomu 4,5. Przepraszam , ale już wymiotować mi się chce od tego mleka, jogurtów, żurawiny, itd, a skutki marne. Zgadzam się na wymianę ph :), jestem jak najbardziej za... Ja w czasie staranek, ale marnie to widzę, bo stosuję nawet irygacje i boję się, że plemniki tego nie wytrzymają. Tak więc ciężko o optymizm...
-
Cześć Wam, Majóweczko, a robiłaś, w tej ciąży betę i porównywałaś z innymi wynikami? Jest to bardzo ciekawe, zdaje się, że już chyba Araguaia o tym pisała. Ja w poprzednich 2 ciążach nie robiłam bety, niestety, ale testy ciążowe robiłam w terminie @ i miałam dwie mocne krechy II, a to chłopcy. Może taki test, nie wychwytuje aż taki różnic, ciekawe. Jakby udało mi się zajść w ciążę , to pewno zrobiłabym betę z ciekowości :)
-
A, Mamuśkamimi, -dzięki. Sama nie wiem, na pewno spróbuję przed owulką, ale znając życie nic z tego nie będzie. Bo ja mam dużo śluzu płodnego, a jego trzeba unikać, więc z tym oddalaniem się ciężko.
-
Mamuśkamimi, czytam, że Ci po B6 cykl się skrócił. No właśnie, ja w dwóch cyklach brałam b6, w odstępie bodaj 2 miesięcy, i właśnie wtedy miałam dziwnie krótkie cykle. Skoro i u Ciebie, też tak jest, to może coś w tym jest. Araguaia- może jednak coś w tym jest. Może niektóre organizmy reagują inaczej?
-
Araguaia, aż mam łezki w oku ze wzruszenia, jak tak piszesz o swojej córuni. To jest takie piękne :-) Dzięki za &&&&&&&!
-
Araguaia, jaka ona piękna, już to widać! Ma śliczny profil buziulki, taki dziewczynkowy! Też chcę taką ślicznotkę! A ja będę testować piątek albo sobota,jeszcze nie wiem , no chyba, że nie będę musiała, bo @ przyjdzie.
-
Hej, jaka tu cisza! Arguaia, powtórzę tylko, że zasłużenie Cię spotkało takie szczęście! Yes, yes, yes....:-) A ja czekam ok. 6 dni i będę wiedzieć czy coś z moich staranek wyszło.
-
Araguaia , szukam, ale chyba będzie ciężko znaleźć naturalną wit. c bez bioflawonoidów.
-
Hej koleżanki, Jak to fajnie , jak czujecie ból owulacyjny. Ja niestety go nie miewam, więc mi strasznie trudno określić, kiedy ta owulacja była. A to przy planowaniu płci jest strasznie ważne. Araguaia, ja w drugiej ciąży też na tym etapie praktycznie nie przytyłam, mimo, że brzuszek rósł. Stwierdziłam,, że w takim razie ja chudnę i wcale mnie to nie martwiło. Ważne , że brzuszek rósł. W całej ciąży przytyłam ok. 8-9 kg, a dziecko ważyło 3600 dwa tygodnie przed terminem, więc całkiem nieźle. Także nic się nie martw, że twoja waga nie rośnie na razie, na pewno urośnie w swoim czasie. Tak wogóle to serdeczne dzięki za namiary na te suplementy. Tylko jak już wiesz ja jestem bardzo przezorna, więc znowu mnie zastanowił, składnik- bioflawonoidy z cytrusów, a one są niewskazane w diecie dziewczynkowej. Kurcze zawsze coś. Zastanawiam się czy one mają wpływ na ph.
-
Hi, hi, hi, ale się uśmiałam. Tylko porównując skład jeszcze, że w jednym jest cynk, a w drugim teoretycznie nie ma, czyli to pewno pomyłka i ten cynk jest? A znowu cynk z tego co mi się wydaje , to jest na chłopca. Czy myślisz, że jego dawka jest duża?
-
Ha, właśnie wysłałam o to zapytanie do sprzedawcy na allegro. Ciekawe co odpowie. Araguaia, a ty, które łykałaś? Dzisiaj drążę temat zakupów suplementów. Podaj proszę, którą Ty brałaś wit. c. I jeszcze dopowiedz, czy calcium i wit.c brałaś przez cały cykl, czy tylko do owulacji. A i jeszcze Cię pomęczę o ten Sylk. W końcu tamten na allegro anulowałam sprzedaż, bo była musztarda po obiedzie w tym cyklu. I chcę zamówić na ebayu, bo może pewniejszy skład? U kogo kupowałaś na ebayu i jak długo szła przesyłka. Ale Cię wymęczyłam:). A co do wykresu, to obiecuję, że go zrobię i zapodam. Jeszcze raz dzięki! Ale masz dobrze, że to już tuż, tuż... Sobota będzie Twoim dniem!
-
Araguaia, chce Cię jeszcze podpytać o calcium citrate. Obecnie biorę calcium citrate firmy solgar, ono jest bez mg i chciałabym , a właściwie godzine temu kupiłam, te które poleciłaś dzisiaj. Tak mnie tylko zastanowiło, a właściwie kojarzyłam inne aukcje z tym calcium , było napisane, że powinien być na opakowaniu hologram, żeby uważać na podróbki. No i zaczęłam tak dwa produkty calcium citrate porównywać. Jeden jest z ilością Ca- 600mg, i tylko ten jest na stronie producenta w USA (http://nowfoods.com/Search/?search=calcium+citrate&x=4&y=1) i u przedstawiciela w Polsce , a drugi ma ilość Ca-300 mg, ten który poleciłaś. Czy to nie jakaś podróba, ciekawe skąd go mają, skoro producent o nie oferuje. A drążę temat, bo chyba lepiej przyjmować 2x dziennie po 300mg, niż raz po 600mg. Tak mi tylko wydaje. Co o tym sądzisz?
-
Araguauaia wszystko się przydaje , co nam zapodajesz! A czy ten calcium citrate i wit.c, to trzeba brać przez cały cykl? Trochę się obawiam, o duże dawki wit. c po owulce. I czy trzeba brac aż 1000 , czy można 500mg. Co do mojej tempki, to dzisiejszy pomiar mam niewiarygodny. Podobnie jak ty miałam ciężką noc z moim dwulatkiem, obudził się w środku nocy z płaczem, trochę trwało jego uspokojenie, a później całą noc spał ze mną w łóżku, kręcąc się przy tym niemiłosiernie i często się i mnie budząc. kiedy nad ranem stwierdziłam, że zmierzę sobie tempkę, to nawet nie mogłam jej do końca zmierzyć, bo się obudził i na mnie uwalił. Tyle co zdążyłam zmierzyć, to była taka sam 36,80. Co do wykresu tempki to muszę w końcu go zrobić, tylko wydaje mi się, że w tym cyklu będzie u mnie nieczytelny.
-
Hej dziewczynki. Z tym fitnessem , to niestety potwierdziłyście, co sama myślałam, że lepiej się nie forsować. A myślałam, że tylko ja taka przewrażliwiona jestem. Oj, dziewczynki :). Ale dzięki za rozwianie moich wątpliwości. Co do mierzenia tempki, to ja też doświadczona nie jestem, mierzę dopiero trzeci cykl i niestety wykresów jeszcze nie zrobiłam. Muszę się za to zabrać. Mamuśkamimi, widzę, że Araguaia spec od wszystkiego już Ci wytłumaczyła :-)
-
Dzięki dziewczynki za odpisanie. Araguaia jak ty to wszystko masz usystematyzowane, mówisz i masz, podziwiam. Jeszcze tylko ostatnie zdanie w sprawie fitnessu, czy dwa razy w tygodniu, po godzinie, to już to będą forsowne ćwiczenia, to za dużo? Przepraszam, że jestem upierdliwa, ale znowu nadwaga, też nie jest dobra, a ja ją mam i to sporą.
-
Mamuskamimi- widzisz ja też jestem taka przezorna i podobnie jak ty nie wychodzę z dziećmi zakatarzonym i kaszlącymi, bo myślę, że wtedy potrzebują ciepła, a nie wychładzających wiatrów. Co do fitnessu to też byłam taka przezorna, ale jakoś to ciągłe oddalanie się od owulki nie zaprocentowało u mnie ciążą, czas przeleciał, nie schudłam, a mogłam. A co sądzicie o tym fitnesie inne dziewczyny, bo tak chciała iść? Co do termometru to ja mam elektroniczny microlife mt 16c2, są też mt 1622, z dwoma miejscami po przecinku, mierzę w pochwie. Jest dobry, polecany przez inne dziewczyny, tylko, że zapamiętuje tylko jeden pomiar. A laserowy też mam, ale on mierzy np. temp. czoła, a to jest niedokładne, z jednym miejscem po przecinku, więc chyba się do naszych celów nie nadaje.
-
Hej dziewczynki. Dzisiaj tempka znowu podskoczyła do 36,80, czyli owulka była. A teraz z innej beczki. Jak myślicie, czy po starankach, można chodzić na fitness. Chciałabym trochę zrzucić, a przy okazji poprawić kondycję. Do tej pory wstrzymywałam się z fitnessem, po starankach do @, żeby czegoś tam nie zaburzyć(np. zagnieżdżania się zarodka) i chodziłam na fitness tylko po @ do owulki, ale to chyba robi się bez sensu, dopóki nie wiem, że jestem w ciąży. Co o tym sądzicie?
-
Araguaia dzięki za zwrócenie na to uwagi, ja chyba nie rozróżniłam tego śluzu P od typu S . Jak człowiekowi mózg się lasuje, to nie myśli:-). Dzięki za wszystko, a ty na pewno będziesz miała dziewczynkę, tak czuję :). Miałaś sama z siebie kwaśne ph, a jeszcze zakwasiłaś tym sylkiem. Potwierdzi to tylko naszą hipotezę o znaczeniu ph, czego ci z całego serca życzę!
-
Majóweczko- ja mam już dwóch. Więc sama rozumiesz... Araguaia- dobrze by było. Ale teraz czytam, że " tuż przed wystąpieniem owulacji śluz traci jednak swą rozciągliwość. Jest to śluz typu P. Ostatni dzień produkcji śluzu P jest najbardziej płodnym dniem cyklu. Jest to dzień, w którym z pęcherzyka Graafa uwalnia się komórka jajowa." Czyli po tym rozciągliwym śluzie miałam wtedy ten śluz P? Już głupieję od tego. Kurcze, ta medoda chyba jedank nie dla mnie. Za mało wiem.
-
Bo to miało być na córeczkę...
-
Hej, mam doła, przytulanki chyba były w owulację...
-
sprostowanie- poźniej może wykresik zrobie a nie rozpiske:-)
-
Araguaia szybko zrobię rozpiske, pózniej może rozpiske, bo jeszcze nie robiłam wykresów. 8dc-36,40 9dc- 36,50 10dc- 36,38 11dc- 36,35, czuć wyrażny sluz, jeszcze lepki, ale jakby chciał się już zmieniać, 12dc- 36,43- śluz bardzo wyrażny, jest go bardzo dużo, ciągnie się juz na kilka cm, kreska testowa jest II ale jeszcze troche słabsza, 13dc-36,47- II mocne kreski na teście o godz. 5 rano, czuję, że mogły być już kilka godzin wcześniej, przez cały dzień bardzo dużo ciągnącego się śluzu na kilka cm, 14dc- 36,48- po północy jeszcze się trochę ciągnał, a 1/30 w nocy już sie nie ciagnie, jest go mniej, jest lepki, ale nie biały, ja go nie widzę, tylko czuje na palcach, przytulanki o 7 rano, ph 5, 15dc- 36,46 16dc- 36,64 Serdeczne dzięki ci Araguaia za pomoc :-)