miluchnaaa31

Fiolcia straszne nieszczescie,nigdy wczesniej nie slyszalam o tej chorobie

ogladalyscie dzis w dzien dobry tvn historie chlopca,ktory jak spi -nie oddycha?masakra.wsspolczuje

Dianakarina dokladni w Anglli jest duzo taniej dzwonilam do rehabiltanta,wpadnie do nas w poniedz lub wtorek,fajna sparaw do domu przychodzi ,nie trzeba taszczyc mloedego

Dziewczyny nie czepiajcie sie Kary bo dzieki jej postom humor mi powrocil,rozbawilam sie na maxa:)dziekuje Karo:) A propo zimy ,tez mnie dobija ale trzeba zacisnac zeby i ja przetrwac,wyjscia nie mamy...ale sie doczekac nie moge jak juz bedzie kwiecien/maj Mati bedzie coraz wiekszy,nie trzeba bedzie ubierac go wtiny ciuchow i bedziem lazikowac po dworze:) Dobrze ze szczur nie okazal sie szczurem:) wczoraj zamowilam ciuszki malemu na allegro 74,niektore bodziaki 68 sa takie ''na styk'',kolezanka z Anglii ma mi duzo ciuchow przywiezc,kurcze tam 3pack pajacow wychodzi 5funtow ,a u nas ?szkoda gadac milego dzionka,ide ...prasowac:)

Natalie moj maluch slabo sie podnosi bedac na brzuszku ale podpiera sie na lokciach

Jak przeczytalam mamusiu ile ci Filip dzis spal w dzien to mi oczy sie zaszklily:) zartuje:) ale szczerze zazdroszcze bo moj lobuz to jakby tyle spal co napisalas to bym chyba skakala wysoko,dzis przerabany dzien slowo daje,chyba w wariatkowie wyladuje:) moj terrorysta jakis podminowany,zly,spal moze po 10min 4razy,nawet nie mam czasu sie podrapac bo jak dlugo sam to zlosci sie strasznie Dyska my tez na rehabiltacje pojdziemy,Mati ma podobnie jak Twoja Nina,slabo mi glowe podnosi,raz ma lepsze,raz gorsze proby i w strone prawa lubi sie ukladac... Co do szczura w kaszce to mi slabo bo Mati pije Nan z Neste:( spokojnej nocy

Madzik moj mati tez sie wygina w prawa strone,mimo ze mu karuzele w lozeczku anwet przestawilam by na lewo patrzyl,klade go na lewym boczku ale lobuz dalej swoje....podobno to wina tego ze tak w brzuszku byl ulozony...gdzies tak czytalam,mielismy miec dzis usg glowki ale dr nie przyszedl ...brak slow Miska w sprawie wprowadzenia Jasiowi innych rzeczy niz mleko z butli to najpierw rozmawialas z pediatra tak?i od kiedy cos podawalas?

Dyska czemu chodzisz z Ninka na rehabiltacje?jesli pisalas to wybacz ale ja nie nadrobilam jeszcze

Pela pomysl jaka laska jeszcze bedziesz na 18tce swojego malucha bo ja to juz bede stare prochno:)uszka do gory! chociaz musze Wam powiedziec ze ja tez depresji dostaje bo ta zima mnie przytlacza,nudzi mi sie juz w tym domu,po choribie nie mozemy jeszcze wychodzic a zreszt nadciagaja mega mrozy wiec tymbardziej,zdarzyla nam sie tragedia w rodzinie nie moge tu pisac z pewnych wzgledow jaka...ale wesolo nie jest,moje dziecko malo spi w dzien,potem chodzi podminowane a ja sie dwoje i troje by go zabawiac a jestem z nim sama do 19ej wiec jestesmy zdani na siebie:)

hej bylismy na usg glowki ale pan dr nie przyjechal,poprostu jaja,za tydzien mamy sie zglosic,szkoda mi tego dziecka z now ubierac,taszczyc... widzialam sie z neurologiem i zapytalam o to pionowe noszenie,powiedzial ze nic nie zaszkodzi jesli maluch jest oparty cialem o nasze cialo wiec luz ja mam bigos swiateczny:) czy wasze maluchy tez tak wkladaja tak rece do buzi? Dyska milo Cie widziec,jak sie fura sprawuje?:)

podobno niemowlaki kichaja z nadmiaru emocji;),z wrazenia

Kulfoniku dlatego mu zabieram te raczki bo tak gleboko je wpycha ze potem wymiotuje,wczoraj go zostawilam w lozeczku z wlaczona karuzela,przychodze po 5min a on caly umorusany ,raczki w buzi ,masakra,wiem ze mu smakuja ale kurcze lobuz tak gleboko je pcha ze wyglada to tak jakby nie mial co jesc:) Widze ze Pirania terroryzuje Was,moj Mati nas tez,jak go nie chce wziasc na rece to awantura na cale osiedle:)

Moj smerf wlasnie taki jest jak Natalia piszesz,spodobalo sie noszenie w pionie i teraz marudzi jak go inaczej nosze...wiem ze odbic trzeba w pionie ale ja czesto go nosilam''odrroconego do swiata'',opartego co prawda na mnie ale chyba powinno sie tego unikac,chyba przestane czytac co w necie pisza bo zwariuje

to mnie uspokoilas mamusiu bo juz sie martwilam

przekrecilam troche:) mialo byc: duzo dzieci moich kolezanek tez roznie te glowki dzwigaly,w roznych miesiacach:)spiaca jestem:)

dzieki Kushion,mam nadzieje ze bedzie tak jak piszesz ze moj leniuszek niedlugo bedzie ta glowke dzwigal,wiem ze dzieciaki roznie sie rozwija i kazde ma swoj tryb rozwojowy ,duzo dzieci moich kolezanek tez mowilo ze roznie u nich bylo z tym podnoszeniem glowki,neurolog juz nas na rehabilitacje skierowala,mama mi mowi zeby odpuscic ta rehabilitacje ze to tylko wyciaganie kasy a Mati potrzebuje wiecej czasu... Co do noszenia w pionie ,to moje dziecko jest takie ciekawskie i jego nie zawsze zadowala pozycja pozioma i dlatego tak nosilam

to usg glowki jest takie bolesne mamusiu?

Mamusiu my bylismy juz u neurloga to przyczepil sie tylko do tego podnoszenia glowki,juz z tego wszystkiego nie pamietam czy mu badal glowke,dal nam tylko skierowanie profilaktycznie na usg glowki Wiem co dzis przezywasz jak Mati byl w szpitalu i go tak kuli i badali to myslalam ze zejde,lzy mi lecialy same jak widzialam i slyszalam jak placze Troche sie wystarszylam bo czytam rozne rzeczy na necie i tam zabronione jest noszenie dzieckado 3go miesiaca w pionie a ja go tak czasem nosilam:(mam nadzieje ze mu krzywdy nie zrobilam,a wy jak nosicie swoje maluchy?

hej babki ja tez nie mam czasu sie podrapac,nie mowiac o reszcie,Mati w niedziele skonczy 3miesiace,w nocy sypia calkiem ladnie,ok 20-21 idzie spac,ok 3-4 sie budzi na jedzenie,zje i spi do 8 czasem krocej,czasem dluzej ale w dzien jest z jego spaniem dramat,wiecej usypiania niz spania,dzis zrobil sobie zrobic 3drzemki po 10min a pozniej nic mu nie pasuje,zly,niewyspany,a ja sie dwoje i troje by go zabawic bo kolejna proba uspienia mija sie z celem,pospi 5min i oczy jak 5zl ... w grudniu dopadlo nas zapalenie pluc,do szpitala poszlismy z czyms lzejszym ale tam mu nie podano antybiotyku od razu i polozono na sali z dzieckiem z bardzoo zaawansowanym zapaleniem pluc i skutek byl taki ze spedzilismy tam 10ciezkich dni... Jutro idziemy na usg glowki bo dr sie nie podoba ze Mati slabo glowke podnosi bedac na brzuchu... Z fajnych rzeczy to pieknie sie smieje,gada czasem bardzo glosno,spiewam za mna aaaaa jak go bujam do snu,super bawi sie grzechotka i bierze lapki do buzi,woli je od smoka i mini gryzaka...to juz nie takie fajne ale juz nie wiem jak mam go oduczyc smakowania tych paluchow Mam nadzieje ze bedzie ok,troche sie wystarszylam bo wlasnie czytam rozne rzeczy na necie i tam zabronione jest noszenie dziecka pionowo do 3miesiaca zycia a ja go tak nosilam...czy ja mu krzyde zrobilam?chyba nie usne z nerwow.. postaram sie Was niebawem nadrobic,wybaczcie ze dzis tylko o sobie pozdrawiam

Kosiorakis jestes mama na 3etaty,nie dziwie Ci sie ze masz czasem dosc,ja czasem w nerwach licze do 10 ...,a najbardziej mnie rozwala Mati gdy go dluzsza chwile usypiam a on w pewnym momncie otwiera oczy i sie smieje a jest 3cia w nocy..(pewnie sobie mysl fajnie mamo jeszcze:).a mi rece opadaja i w duchu sie smieje

Kosiorakis jestes mama na 3etaty,nie dziwie Ci sie ze masz czasem dosc,ja czasem w nerwach licze do 10 ...,a najbardziej mnie rozwala Mati gdy go dluzsza chwile usypiam a on w pewnym momncie otwiera oczy i sie smieje a jest 3cia w nocy..(pewnie sobie mysl fajnie mamo jeszcze:).a mi rece opadaja i w duchu sie smieje

Na obrzeki /opuchniecia mozna jupic alkacet junior,najpierw posmarowac to zmienione miejsce oliwka ,nastepnie cienka wartwa tego alkacetu a za 2godz zmyc,mi tak dr kazala gdy Mati po porodzie mial napuchniete cycuchy,pomoglo

Kassua mi pediatra mowila by wychodzic do -7c pod warunkiem ze wiatru nie ma

Graga wyobrazam sobie co przechodzicie,jeszcze niedawno my mielismy nie lekko....duzo zdrowka dla obu kawalerow a dla rodzicow duzo sil

Graga duzo zdrowka dla Twoich chlopakow!trzymajcie sie sorki ze tak pedem wpadam ale nie mam totalnie czasu,mam prosbe macie jakis namiar w okolicy Katowic do neurologa?moze bycprywatnie bylebym nie czekala 2miesiace,mielismy u,owiona wizyte na NFZ ale maly jest swiezo po chorobie i nie pojechalismy,a terminy nast sa na kwiecien,moja pani pediatra chce by isc do neurloga bo inaczej go nie zaszczepi,chyba jest troche nawiedzona