malinowa87

Witam dziewczyny:) ja dopiero wstałam...noc koszmarna...wszystko mnie boli,mam jakies dziwne skurcze,tak co 20-15 min...zalałam sie mlekiem...normalnie tragedia ile mi dzisiaj wylecialo pokarmu...męza w nocy z łozka zwaliłam i zmienialismy posciel bo klejace to było strasznie...dzisiaj tez mam dzień luzu...no chyba,ze bedzie mi sie chciało mojego labradora zamiast wypuscic do ogrodu to pójsc z nim na spacer...

Witam dziewczyny:) ja dopiero wstałam...noc koszmarna...wszystko mnie boli,mam jakies dziwne skurcze,tak co 20-15 min...zalałam sie mlekiem...normalnie tragedia ile mi dzisiaj wylecialo pokarmu...męza w nocy z łozka zwaliłam i zmienialismy posciel bo klejace to było strasznie...dzisiaj tez mam dzień luzu...no chyba,ze bedzie mi sie chciało mojego labradora zamiast wypuscic do ogrodu to pójsc z nim na spacer...

no ja juz tez w koncu w domku po wizycie...zrobił mi test na gbs-ujemny:) ale powiedział,że do 18 na 100% się "rozsypie":) szyjka juz całkiem miekka,króciutka,rozwarcie na 2-3 cm,dzieciątko w kanale, łożysko zwapnione...teraz tylko czekac na skurcze...a jak do końca tygodnia nic sie nie bedzie działo to mam podejsc po skierowanie i mnie wysle do szpitala,zebym na swieta juz była w domu:) wiec jak narazie mam nadzieje bedzie ok:) a waga Lenki wyniosła dzisiaj 3600 +/- 200 g wieć nie jest źle:)

witam brzuchatki:) my bylismy w szpitalu...mąż jak wrócił to sie poprzytulalismy i po paru godzinach skurcze tak co 6-8 min...i wiecie co???mogłam poczekac w domu bo w szpitalu chyba ze stresu mi przeszło;/ nie bylo rozwarcia wiec dzisiaj mnie wypuscili...o 17:30 mam wizyte u gp...zobaczymy co powie... a mała tak jak u Sylwii,niby mała bedzie drobna ale pręzy sie niemiłosiernie...i nawet nie mam juz jak spac bo brzuch mnie boli jak kłade sie na bok,na plecach mi zaraz niedobrze to chyba bede spała na siedzaca;/ i od kilku godzin mam wilczy nastrój;/;/;/ miłego dnia brzuchatki

własnie skończyłam piec kaczkę w jabłkach i zrobiłam rogaliki z borówkami:) też plecy mnie bola...a teraz poczekam na kolezanke...nalezy mi sie chwila relaksu:)

mnie wieczorem odwiedzi kolezanka kosmetyczka:) juz samej mi sie nie chce:) mimo,że sama sie tym zajmuje poprostu nie chce mi sie schylac:) a do szpitala przeciez musi byc ładny pedicure:)

miłego:)

witam dziewczynki:) ja dopiero wstalam:):):) cos mój organizm jest bardzo łaskawy dla mnie od wczoraj... ja chyba sobie zrobie ostre leczo:) no i poczekam z niecierpliwościa na męża,żeby go "wykorzystac" i mam nadzieje,że jutro pojedziemy rodzic:P miłefo dzionka

http://www.zapytajpolozna.pl/tatusiowie/ dobre materiały:) w ogóle fajna stronka:)znaleziona dzięki Moni...

to nie za fajnie...ale uszy do góry:) na 100% bedzie wszystko dobrze:) napewno to jest męczące ale czego nie zrobimy dla naszych maluszków co nie?:)

monia a czy ja sie kłoce?nie...też wyraziłam swoje zdanie:)dziekuje i również życzę powodzenia oraz szczęśliwego rozwiązania:)

monia tylko,że my już mamy "donoszone" ciąże i nie ma żadych przeciwwskazań do porodu...a z reszta Klaudynie zaczyna sie juz rozwarcie wiec poprostu chce sobie pomóc...to nie jest nic złego,tym bardziej,że lekarze sami juz zalecaja naturalne "przyspieszacze" porodu

klaudyna zazdroszcze:) ja jak nie urodze do 23 to już wiem,że 24 będa mnie kładli w szpitalu:( na szczęscie u nas jest tak,że jak nie ma akcji porodowej to można wyjsc na kolacje wigilijna do domu i wrócic po 3 h jesli sie jest z KG:) ale wolałabym do swiat juz byc w domu:)

my mamy 3 stroje:) mikołaja,elfa i śniezynki:) a własnie najciekawsze jest to czy do świat sie dzidzia bedzie chciała pokazac?:D

może biedactwo był przy porodzie swojego dziecka i mu sie oberwało?:) i teraz przez Ciebie facet nie bedzie zabierał ciężarnych;P

royal ja już mniej wiecej wiem jaka mine bedzie miał mój:) raz mi sie wylała woda na podłoge,stanełam nad nia okrakiem,krzyknęłam bo mąz był na górze i jak zleciał to powiedziałam,że mi wody odeszły...mina męża bezcenna,zaczął sie jakac a na twarzy miał wszystkie kolory teczy:) wredna jestem...wiem:)

klaudyna a próbowałas świeżego ananasa?ponoc pomaga...

nawet nie musiałam go namawiac:) sam chciał i to bardzo:) a moja koleżanka powiedziała swojemu bo zapierał sie "ręcyma i nogyma" jak to mówi,że skoro byli razem przy poczęciu to bedą razem przy porodzie:) i podziałało:)

no my mamy poród rodzinny:) chyba,że skończy sie cesarka wtedy bedzie siedział na korytarzu:)

mnie:P

wierze....:) mój przez te moje wymioty miał pól roku celibatu:) bo co sie zbliżył do mnie to mnie cofało...pocałowac mnie mógł albo przytulic tylko jak spałam:) serio...to dopiero jest przechlapane...ale teraz w niedziele to nie bede mu żałowac:) a jak mi powie,że sie boi to sie rozrycze albo obraże,że to pewnie przez to,że jestem taka gruba:) podziała.... chociaż chwila....ja w ogóle jestem gruba:D

RoyalFlush.............25......Irlandia........40(M).. ... ..30-11-2011 (?) Onk3(Magda)..............36......Osiek............40(K). ......02-12-2011 Starbuck80................31......Warszawa......39(K)... .....04-12-2011 BernadetaM............26......CH..................39(?) .........6-12-2011 Ewelina_83.................27.......Oświęcim......38(M ).......06-12-2011 Tosieńka87...............24.......Katowice.......38(M).. ......06.12.2011 nika 29.......................29...Warszawa........38(M)..... .08-12-2011 klaudyna213................25.......Poznań........38(K ).......11-12-2011 Mama FILIPKA(Wiola)....19.......Norwegia.......38(M).......11-12 -2011 Dolarka5(Martyna).......23........Łódź...........38( M). .....12.12.2011 TakaBasienka87..........24........śląsk............38( M)......12.12.2011 mamazuzki76(Monika)...34.......Świecie...........38(M) ....15-12-2011 elizka_84...................27......Gdańsk.........38(M) ........16-12-2011 HASANANA(Sylwia).........32......UK...............38(K) ........17-12-2011 pelepetka123(Ania)......28.......Kraków..........37(K). ......18-12-2011 Malinowa87..(Milena).......24.....Kolobrzeg....38(K)..... .18-12-201 1 karolkajolka..............26......ok Szczecina.....37(M)......18-12-2011 kasztanka1 (Sylwia)....24........katowice..........38(K).....18-12-2011 ollakoziol(Olka)..........24......Częstochowa....36(K) .......24.12.2011 a co tam(Ania).............28......D-ca..............37(M)...... 29-12-2011 Ann27 (Ania)...............27......Toruń.............37(K)....... 29-12-2011 sylwestrowe(Ania)......28........opole...............37(M )....31-12-2011 SWIEZO UPIECZONE MAMUSKI (ROZPAKOWANE) Asia GB....29...Opole...35(K)...02-12- 2011...Pola-->01 /11/2011(CC) olcik777...26...Kraków.27(K)..09-12-2011....Antosia--->< br / Ewa1311...31...Puławy.38(M )...07-12.2011...Szymek ..22.11.2011(CC) Niunia855(Paulina)...26...Tarnow.37(K).. .12-12-2011...Julcia--->25/11/2011 Natalia261985..26..Wojnicz..40(M)..02-12-2011...Piotruś- -->28/11/2011 (CC) drugi raz bo mi sie nie zaktualizowało wczesniej...:) ja już w domku:D na szczęście bo myslałam,że nie dam rady chodzic po sklepach, tak mi nogi opuchły. Wsiadłam w auto i wróciłam do domku:) a i wiecie co??? w końcu mi odszedł krwisty czop śluzowy:)...jak do niedzieli sie nic nie zacznie to mój męzulek wtedy wraca i go użyje:)o ile sie da bo On ma obawy,że dziecko to boli... Wasi też tak sobie to tłumacza?;>

RoyalFlush.............25......Irlandia........40(M).. ... ..30-11-2011 (?) Onk3(Magda)..............36......Osiek............40(K). ......02-12-2011 Starbuck80................31......Warszawa......39(K)... .....04-12-2011 BernadetaM............26......CH..................39(?) .........6-12-2011 Ewelina_83.................27.......Oświęcim......38(M ).......06-12-2011 Tosieńka87...............24.......Katowice.......38(M).. ......06.12.2011 nika 29.......................29...Warszawa........38(M)..... .08-12-2011 klaudyna213................25.......Poznań........38(K ).......11-12-2011 Mama FILIPKA(Wiola)....19.......Norwegia.......38(M).......11-12 -2011 Dolarka5(Martyna).......23........Łódź...........38( M). .....12.12.2011 TakaBasienka87..........24........śląsk............38( M)......12.12.2011 mamazuzki76(Monika)...34.......Świecie...........38(M) ....15-12-2011 elizka_84...................27......Gdańsk.........38(M) ........16-12-2011 HASANANA(Sylwia).........32......UK...............38(K) ........17-12-2011 pelepetka123(Ania)......28.......Kraków..........37(K). ......18-12-2011 Malinowa87..(Milena).......24.....Kolobrzeg....37(K)..... .18-12-201 1 karolkajolka..............26......ok Szczecina.....37(M)......18-12-2011 kasztanka1 (Sylwia)....24........katowice..........38(K).....18-12-2011 ollakoziol(Olka)..........24......Częstochowa....36(K) .......24.12.2011 a co tam(Ania).............28......D-ca..............37(M)...... 29-12-2011 Ann27 (Ania)...............27......Toruń.............37(K)....... 29-12-2011 sylwestrowe(Ania)......28........opole...............37(M )....31-12-2011 SWIEZO UPIECZONE MAMUSKI (ROZPAKOWANE) Asia GB....29...Opole...35(K)...02-12- 2011...Pola-->01 /11/2011(CC) olcik777...26...Kraków.27(K)..09-12-2011....Antosia--->< br / Ewa1311...31...Puławy.38(M )...07-12.2011...Szymek ..22.11.2011(CC) Niunia855(Paulina)...26...Tarnow.37(K).. .12-12-2011...Julcia--->25/11/2011 Natalia261985..26..Wojnicz..40(M)..02-12-2011...Piotruś- -->28/11/2011 (CC) kasztanka ja mam nadzieje,że pójde w ślady mamy:) miała ze mna termin na 18 grudnia a urodziła mnie 13...brata też urodziła przed terminem:) wiec moze,moze:) noc dzisiaj miałam świetna...nawet na siku nie wstawałam...także przespałam od połnocy do 9:D a teraz uciekam na miasto po ostatnie swiateczne upominki i na badania...miłego dzionka życzę wszystkim:)

dziekuje za zaproszenia:)

moje gratulacje:) faktycznie pokaźne cudeńko:)