Witam, mam spory problem od 1,5 tyg. poszedlem pracowac na magazynie w hurtowni mat. meblowych. Mój problem polega na tym,z szef chce abym pracowl od 7 tak do 20 czyli 12-13 albo tak jak na umowie z posredniaka czyli pn-pt 8-16, ale za najnizsza krajowa. dodam, ze ta praca nie jest lekka dodatkowo w kurzu. nie wiem co robic bo ma prace na popoludniu na czrno, ktora nie jest ciezka bo pracuje glownie z klientem. nie wiem co robic chlopaki ktorzy pracuje tam podobna maja 10 pln za godzine warto sie w to pchac. ?? Jezeli napisalem malo zrozumiale to pytac :