malcolm z

Ma ktoś może kielicha?....

jestem zły. Pożądam każdą cipkę na tej ziemi. Piekło to moje naturalne środowiski. Proszę nie płakać..Tak nawiasem mówiąc proszę nie płakać..Jeszcze się nie zdarzyło aby łzy ugasiły...cokolwiek

normalne życie charakteryzuje się źle pojętą stabilizacją co pozytwnie wpływa na stan zdrowia....poproszę o wróżbę

Anybody?:(

jestem on...włącze wyłącze może sie coś popierzyło

a cholera wie. Wtakim stanie na pewno nie będe podbijał...

hej Nie smutaj się...

co najwyżej mogę trzmiela udawać i ustami robić bzzzyyybzyzzzyyy:D

ja tez nie. Jak pije przechodzi mi ochota na seks...jakoś tak :(

czas na kielicha ...Iftar are you thre? anybody?

hej latają jakieśzwierza kole mnie idę sie polozyć. Kocham was

nooo...tak troszkę i mówiłem psi psi...

wyjdziesz za mnie?....

joł...kocham cie

też sie ide na was wyjebać. narka

anybody?...ninchako? Are you there?

Jezu. Nie bać się niczego i wszystko jebac. teoretyczne założenia zawszę biorą w łeb ale może te nie. nie wiem...

kurde nie moge się wysikać...is this ok?

http://www.youtube.com/watch?v=744iUb-HOVo situation thebsc

dlaczego retory...był normalnym facetem. Napewno chciało mu się kobiety itd...dlaczego retory?

iftar pewnie już kołami do góry zaspokaja świat swoim widokiem zapewne pięknym;P

cięzko nunciu...kac mnie zabija. Lubie z wami gadać

http://www.youtube.com/watch?v=aGmAmJFUvzM

Are you there. comam and take chans whith me ....bleeee

być może chodzi ci o potencjał papierkowy:) many many ...:P