

Asu
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Asu
-
cieplutki*....to już nieumyślnie tak mi się napisało:O:D
-
cebulaczek pychotka:) zwłaszcza ciplutki...ale całować po nim ryzykownie...podobnie jak po czosnku:P:D jak minął dzionek?
-
Łapka:) Sarka:) Buber:) i hurtem wszystkim...:D
-
Hej Mav:) z tego co wiem, to takie drożdżowe krążki z cebulowym farszem na środku, jak kołacze, tylko ta uduszona cebulka na srodku. Jak chodziłam do plastyka w Jarosławiu, to obowiązkowo na śniadanko na przerwie się leciało do piekarni:) Ale mówiliśmy cebulaki na to.
-
a co Mav...z brzydulą chcesz poromansować..?:D:P
-
z tatą żartowałam:) chodzi o to, że nigdy nie słuchałam...:P W sprawie zamążpójścia teraz żałuję, że nie posłuchałam...:D:D:P Papa, dobrej nocki wszystkim a miałam z Wami tylko na chwilę...:)
-
inne to szkoda gadać, same tok szoki...:D w tv to u mnie jeszcze przejdzie stacja krajoznawczo - przyrodnicza:) Względnie trochę ciekawej historii (mam zaległości ze szkoły:O)nad czym tez tata ubolewa:O:P Lenin tak dawno zmarł..?:D
-
ale ja się z tatą liczę :D
-
aleś Ty podejrzliwy! :D
-
a może ja z tatą piszę...?:O
-
ech Mav...mój tata już Cię lubi...:D:D:P
-
tv kłamie...w studio wyglada jak z Hollywood...a w terenie jak ja...:D czyli zwykła baba...:P
-
Mav ja też jak sto lat temu jeszcze oglądałam tv to widziałam same załatwione sprawy...:D:P albo w trakcie.
-
Sarcia coś dzisiaj prawie wyłącznie czytałaś...:O
-
hehe jak jesteśmy wściekli na małą - dużą, to mówimy Jaworowicz...:D
-
Buber pracuje na wysokim stołku..:)
-
ładnie siedzi na krześle...:D Jaworowicz, chyba nie zaprzeczycie..:P moja córka tak siedzi:D nawet na kibelku! :D
-
tylko by nie pomyslał, że się wpraszamy do noszenia plecaka...:P:D
-
hehe a się pytania posypały do Bubera/bubra:D
-
Buber jesteś podróżnikiem z zamiłowania, czy taką masz pracę? jeśli można spytać:)
-
no ja też nie powiem...:D
-
Mav, nie żałuj..:D przynajmniej 25 - letnia wyłączność by Cię czekała!:D:P
-
mam dwie paczki biszkoptów w szafce:) Nieraz kupowałam łom biszkoptowy w sklepie firmowym, był tańszy..a smakował przednio:) i co najważniejsze - w mega opakowaniach!:D LUBIE SŁODYCZE:)
-
Mav...uspokoiłeś mnie...:), bo lubię obietnicy dotrzymywać..:P
-
Jak rano szłam do szkoły...to pachniało ciastkami z Sanu...:)ech...