Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Asu

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Asu

  1. ale to o mojej babci to na prawdę, nie kawał :)
  2. Mav marynarz...:) prawie jak góral....fajny:)
  3. to bursztyny jeszcze są? :) a muszelki?
  4. o wiatrach to mi się przypomniało... Jak moja babcia była mała i operowali ją na coś tam...nieważne..., to lekarz na obchodzie pyta: - a wiatry były? babcia na to, myśląc że chodzi o aure, odpowiedziała.. - były panie doktorze :)
  5. alkohol męża mi nie smakuje:P zresztą jak on sam :P
  6. nasze morze jest piękne, ale pojechałabym raczej jesienią, wtedy sztormy, dużo jodu i romantyczne spacery po plaży...:) W przytuleniu oczywiście :) Jestem romantyczną wodniczką
  7. a tak w ogóle to "wianie", to u mnie norma od jesieni do wiosny :D
  8. u mnie halniak nieustająco od kilku dni. Prąd dziś fiksował, muszę pilnować pieca, mam na węgiel i drewno, by temperatura wtedy nie wzrosła.
  9. pamiętam, że w Łebie byłam, Jarosławiec. Barek pełny, tylko nie ma tego co by mi odpowiadało. Zresztą to alkohol mojego byłego męża:P
  10. dziś to wszyscy cóś piją, tylko ja na trzeźwo przeżywam :O
  11. przez scyzorykowo przejeżdżam jak jadę do mojej Miłości :)
  12. toś Ty światowy Mav, nie to co my z łapką..:P Matko....ostatni raz nad morzem.......byłam jak miałam z 13 lat...
  13. Mav...... to Ty nawet w trakcie...z nami piszesz.? :D
  14. A Wy skąd jesteście w sensie bytowania?
  15. Anulka Mav i Ty piłeś procenty.....?:P:D
  16. o zdradzie dość szybko, tylko jakby nie przyjmowałam do wiadomości.. tel mam.
  17. w sumie to ja i tak długo nie wiedziałam, ze mam przechlapane :D:D
  18. w byłym nowosadeckim masz tę rodzinę?
  19. o matko.... Ale bym wrócila w te lata, kiedy bawiłam się w ogrodzie w restauracje:D Woda firmowa zabarwiona flamastrem, babci z kuchni podbierałam przeróżności...:)
  20. tak, dzieciństwo miałam fajne, beztroskie. Gorzej w tym doroslym zyciu...
  21. to ogromna odległość, wiem...
  22. no, Jarosław to moje dzieciństwo błogie i lata szkolne, mieszkałam u dziadków.
  23. Sarcia, to niewysokie górki, do łażenia z dzieciakami super! Jak chciałabyś przyjechać, to zapraszam:) Biednie, popieprzone trochę w życiu, ale czym chata bogata...:)
  24. pa łapa, ale Ci dobrze, że do męża...:P I nie śpijta od razu...:D
  25. kilka lat już tam nie byłam, babcia zmarła, dom sprzedany... Ale wujostwo zostało. Wspomnienia z Jaroslawia cudne...
×