Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Asu

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Asu

  1. no tak...masz Mav rację...u mnie wirtual z realem bardzo się wiążą...:D
  2. Sarcia:) Mav :D:D pewnie zaraz będę mieć tel :P
  3. kurcze..ja potrzebuję te 8 godzin..wtedy jest git :D Choć przed laty byłam na prawdę nocnym markiem..
  4. jesteś Mav fajny facet i każda/każdy z nas z miłą chęcią wpada pogadać, pożartować. Każdy ma swoje stresy..małe i duże niezależnie gdzie mieszka i co robi kazdego dnia.. a to jest takie miejsce(które stworzyłeś:)), gdzie można sobie odreagować, zapełnić czasem samotność i mieć namiastkę przyjaźni..chociaż wirtualnej :)
  5. znaczy mało śpicie i nie padacie :)
  6. no właśnie zastanawiam się jak u licha...Wy to robicie..????:P
  7. no to będziesz miał kolejną Towarzyszkę do nocnych rozmów..:) oprócz Sarci...której pomimo to zachowasz dozgonną wierność..:D:D:P Ja wysiadam szczerze mówiąc o tych porach, rano to wycieraczki przydałyby się bardziej moim oczkom, niż szybom w aucie:D że już nie wspomnę, że niedospanie jakoś dziwnie niekorzystnie wpływa na mój urok osobisty:P
  8. cześć Mavciu , pewnie, że dychne trochę.. w Waszym towarzystwie zawsze z chęcią:)
  9. Truskawkowelody :) witam Cię serdecznie i przyznaje się, że też poszpiegowałam gdzie mieszkasz...:) A szczególnie dlatego mnie to zaciekawiło, bo mam bliska rodzinę w Kalifornii. Otóż od mojej cioci dzieli Cię 7 godzin i 45 min jazdy samochodem. Nigdy tam nie byłam, ale moja mama tak i brat też, właściwie on najdłużej, bo kończył tam szkołę. Wiem, że to piękny kraj...:)
  10. Witam serdecznie:) Pewnie na niedługo wpadłam...jak zwykle czekam na tel :P, a potem lecę spać, bo jutro wcześniej wstaje..
  11. no...ja tez pomacham na dobranoc:) Miałam tel :) najpierw od MM, a za chwilę od syna, który mieszka daleko i widzimy się rzadko.. A Wam jak zwykle fajnie się rozmawia:) Dobrze mieć takich netowych Przyjaciół :) dla wszystkich bez wyjątku:)
  12. ja chyba też dziś tylko ))) moja córka ma gorszy dzień...siedzi mi właśnie na kolanach i się tuli.. Biedna funkcjonuje w dwóch domach tak na prawdę i wciąż po powrocie do mnie bardzo przeżywa... To trudna sytuacja...bo pewnie ma wiele pytań do mnie..a nie umie tego zrobić... Ach w ogóle wszystko do d...to życie na odległość...człowiek wciąż w stresie...że coś sie stało... bo tel milczy...bo jakieś nie tak słowo padnie...i już lęki i obawa..że coś Ktoś Kochany źle zrozumiał odczytał.. Masakra... Widzę, że i Ty Sarcia nastrój masz do kitu..:O Ja niestety nie pożartuję...i pomacham..[na wszelki wypadek..gdybym juz nic dzisiaj nie mogła napisać... Mav..rozwesel Sarkę :)
  13. Wróciłam właśnie z pola (u nas się mówi tak... na dwór i wszystkich to śmieszy..:D), faktycznie wszystko się topi, a w powietrzu jest taka wilgoć... A ja wtryniłam solidny kawał toru ze świąt...i nawet nie czekałam jak się odmrozi..jadłam, ze aż skrzypiało hehe Łapka, te żeberka w coli brzmią intrygująco...:) znów robisz nam smaka..tym razem na szarlotkę mniam :P:) Też pamiętam obrządek 3 dni w domu... niestety nie są to miłe wspomnienia...:( ale w sumie...to chyba z taką czcią żegnano bliskich... A teraz...worek i do lodówki. Zawsze robił wrażenie obyczaj gdy przy wychodzeniu z domu..w progu trzy razy poruszano trumną tam i z powrotem...Szczerze, to nie wiem do dziś, co to miało oznaczać..?
  14. Sarcia..rozbawił mnie Twój ostatni wpis:D powinnaś dostać wysokie honorarium za takie hasło, przynajmniej takie jak za "cukier krzepi"...:P no chyba, że nie Twojego autorstwa :D Wszystkim pysznego obiadku życzę:) Sama idę uzupełnić braki opału w kotłowni, bo zima sroga może nas zaskoczyć, jak co roku drogowców..:P http://www.youtube.com/watch?v=Qt2mbGP6vFI
  15. I ja niedzielnie witam...i zimowo...:) U nas tez prószy i jest biało.. Łapka śnieg chciała i ma... czarodziejka...:P Ewa, ładny widok z okna...na zimą ośnieżone, latem zielone iglaczki... ...dlatego trzeba się cieszyć każdą chwilą, bo nikt z nas nie wie ile nam ich jeszcze zostało...
  16. szkoda, że wszyscy tak daleko od siebie mieszkamy...:) choć Wy z Sarcią chyba nie...
  17. hehe toteż mówiłam, że tato już Cię lubi! :D:D pa....
  18. racja Sarcia:) tak mi się z Wami przednio rozmawia...że zapominam o przyzwoitości..:D Dobrej nocki... Sara Mav
  19. hehe mnie zawsze wychowywano:) AK itd... Mam skrajnie chyba prawicową rodzinę...a mój tata to już w ogóle.. Pamiętam jak zawsze na uroczystościach rodzinnych panował w sumie jeden temat - polityka i historia..Oj działo się działo...:D
  20. wiem Sarcia że bez pieniędzy się nie da... Ale ja już przerobiłam taką biedę, ze mi nic nie straszne:D Zresztą jestem niezwykle gospodarna, ale za niemca się nie wydam jakby co...:D:D
  21. myślę, że prędzej czy później...każdy tak pomyśli:)
  22. niestety...taki nasz obraz u niemców panuje:O
  23. Mav..........:D:D:D jak Ty coś powiesz!:D:D:D
×