Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

IwonkaJ

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez IwonkaJ

  1. oj,oj ile od wczoraj popołudnia czytania,siedzę i nadrabiam i normalnie nie wiem co odpisywać bo tyle tych tematów zostało nawiązanych! Miśka i Helenka gratuluje serdecznie!!! Józka a jak Twój synuś ma na imię?Ciekawe jak tam Fiona może już jest po wszystkim :)Oj jak fajnie już tyle dziciaszków na naszym forum :) co do rodziców to my mamy obojga tylko mamuśki ,ojcowie niestety nie żyja :( Moja mama zarabia najniższą krajową,mieszka sama w bloku,musi zrobić wszystkie opłaty,do tego pali te wstrętne papierosy itd więc na życie niewiele jej pozostaje a teściowa pracuje w Niemczech.Powiem tak wydawało by się że teściowa ma kasę więc pewnie dużo nam pomoże ale tak nie jest.Jesteśmy ze sobą 8lat i ciągle teściowa powtarzała no kiedy ona będzie tą babcią że ona chyba się nie doczeka itd a moja mama z kolei była obojętna będzie to będzie na nic nie naciskała.No i jak zaszłam w ciąże to wyobraźcie sobie sytuacja się zmieniła gdzie byłam w szoku, mama moja się wszystkim bardzo przejęła w sensie pozytywnym latała ze mną po lekarzach itd a teściowa tak jak by zapomniała że będzie upragnioną babcią :) teraz na mojej końcówce moja mama ciągle szpera po allegro i innych ogłoszeniach żeby kupić piękny wózeczek itd a teściowa cisza.Moja mama powiedziała że w przyszłym tyg jedzie z nami kupić nam wózek i koniec.Zobaczcie jak to jest w moim przypadku,jedna ma i cisza a druga nie ma i by oddała wszystko.
  2. Fiona trzymamy kciuki,kurcze coraz więcej już będzie tych dzieciaczków :) super!!!
  3. na kwiecień, kurcze zazdroszczę Ci takiego porodu ,też bym tak chciała!!!
  4. MP88 - 07.04.2014- dziewczynka- poród naturalny miska22 - 22.03.2014 - dziewczynka - poród naturalny Mamaolcia-07.04.2014-dziewczynka- cesarskie cięcie IwonkaJ- 03.04.2014-chłopczyk-poród naturalny
  5. Ja właśnie też do 9 miesiąca nie miałam żadnych rozstępów a teraz mi się na brzuchu pojawiają to może rzeczywiście wypróbuje ten eucerin :)
  6. wiktorowianka ten eucerin chyba jest troszkę drogawy 50-60zl ale skuteczny chociaż bo biooil podobno jest rewelacyjny? a można któryś z tych olejków dopiero zacząć używać teraz na koniec ciąży,jest jakiś sens?
  7. wiktorowianka jaki ten olejek kupiłaś?
  8. mp88 nie przejmuj się ja też nie mam jeszcze spakowanej torby bo jakoś nie mogę się zabrać, niby wiem że to już może być tuż tuż ale z drugiej strony datę mam na 3 kwietnia i sobie tłumaczę że to jeszcze trochę czasu...na kwiecień miała termin na początek kwietnia a Juzka i helenka chyba już były po terminie
  9. na kwiecień, to dużo wcześniej urodziłaś ,trzymaj się i szybciutko dochodź do siebie,żeby nam tu po opisywać szczegóły :)a ja właśnie nie dawno wróciłam ze sklepu, kupiłam sobie miedzy innymi standardowo truskaweczki mrożone i jogurt naturalny i będzie koktajl,mniam, noi oczywiście małą puszeczkę pepsi :)
  10. Na kwiecień, gratuluje!! super!! chyba długo się nie męczyłaś? Pozazdrościć :) Przypomnij na którego miałaś termin?
  11. Helenka trzymaj się ,jesteśmy z Tobą!!! Ja dzisiaj miałam okropną nockę , o dziwo zasnęłam od razu ale w nocy non stop się budziłam bo na maxa bolało mnie w podbrzuszu :( rano jak się obudziłam to tak samo ale teraz coś czuję że przechodzi Wy też macie takie dolegliwości? U nas znowu pochmurno,ach co tu robić?
  12. No ja właśnie nie mam żadnych zdjęć z brzuszkiem i żałuję że od początku nie robiłam ich sobie bo by była pamiątka ale z drugiej stronie to nie lubię robić sobie zdjęć bo jestem nie fotogeniczna :(
  13. MP88 wyobraź sobie że ja ostatnio taki koktajl to prawie codziennie pije bo tak mi się tego chce, paczka mrożonych truskawek chyba tam jest 400gr i jogurt naturalny tez chyba 400gr, miksuje i wypijam :) apropo dziewczyn to może rzeczywiście się już rozpakowały :)
  14. Dziewczyny ja mam takiego lenia właśnie teraz od 35 tyg,że szok, wieczorem nie mogę w ogóle zasnąć, w nocy się budzę a później jak mężuś po 6 rano wychodzi do pracy to dopiero tak porządnie śpię i wtedy budzę się około 11 w południe, czytam forum, piszę ,robię pogaduchy przez tel z mamą i przyjaciółką teraz patrze a tu już ta godzina a ja w łóżku w piżamie ,więc idę się szybko ogarnąć bo za godzinkę wraca M z pracy i muszę obrać pyreczki dobrze że zupkę mam ugotowaną :) Leń ze mnie totalny ale z drugiej strony sobie myślę co tu robić a po drugie muszę teraz wypoczywać na zapas :) bo jak przyjdzie maluszek to już laby się skończą :)
  15. a ja powiem Wam tak: jem na co mam ochotę i przytyłam 9 kg ,jestem w 35 tyg, moje maleństwo 1800
  16. HEJ! Mi też ostatnio coś ustała zgaga ale za to mam problemy z zasypianiem :( co do opuchlizny to na razie odpukać ale nic takiego mi się nie trafiło jeszcze ale za to robia się straszne rozstępy na brzuchu co mnie przeraża :(
  17. Ja też uważam że w razie co to te ubranka zawsze może podrzucić M i na wyjście tym bardziej
  18. a my mielismy na 80 osob i tez było super
  19. anus23 ja miałam teraz 11 stycznia weselicho a Wy duże planujecie?
  20. miska co do ojcowskiego to na pewno będzie wykorzystywał ale właśnie nie wiemy czy od razu po porodzie,zobaczymy jak to będzie :)
  21. swiderek84 ja na początku ciąży nie miałam żadnych zachcianek,a teraz na koniec ciągle na coś :( pepsi,lody,frytki i ogólnie fas foody
  22. miska22 bardzo ładny wózeczek,podoba mi się
  23. MJ28 wizyta położnej jest na pewno bezpłatna, w sumie nie wiem jak się zamawia taką położną bo moja mnie sama poszukała nie wiem w jaki sposób bo do lekarza na wizyty chodzę prywatne
  24. Co do M to nasze relacje się zmieniły podczas trwania ciąży, oczywiście na lepsze,dużo mi pomaga,martwi się więcej o mnie itd.Jesteśmy w związku 8 lat a w małżeństwie 2 miesiące :) ale jestem ciekawa jakie te relacje będą jak przyjdzie na świat maleństwo:) co do położnej to wracając z pracy( to było 3 miesiące temu teraz już jestem na L4) sąsiadka mi mówi że nie było nikogo u nas w domu a poszukiwała mnie położna, ja taka w szoku o co chodzi i dostałam do niej nr. Pierwszy raz słyszałam że dosyć że położna kogoś szuka to w dodatku odwiedza ciężarne, oddzwoniłam do tej pani, okazała się bardzo miłą osóbką ,umówiłyśmy się na drugi dzień na spotkanko, wypytała o wszystko i pojechała , następna wizyta była taka że zadzwoniła po miesiącu do mnie i stwierdziła że stoi przy domu czy jestem ,byłam w domu więc znowu się spotkałyśmy w sumie żadnych konkretów się od niej nie dowiedziałam bo to co ona mi mówiła patrząc na moją kartę ciąży to ,to wszystko wiem od lekarza, kolejna jej wizyta była 2 tyg temu u mnie również nie zapowiedziana, trochę mnie to wkurza bo wiadomo my kobiety wolimy mieć takie wizyty zapowiedziane ale ta wizyta była już troszkę ciekawsza bo badała przez takie urządzenie jak dziecku stuka serduszko i każdy szmer słyszałam,cudowne uczucie, następną wizytę mam mieć za 2 tyg i ma mnie uczyć prawidłowego oddychania podczas porodu.Oczywiście stwierdziła że jestem jak na ciężarną w 35 tyg za bardzo *****iwa,za szybko się poruszam itd ale już taka jestem :)
  25. I znowu dużo nadrabiania do czytania od wczoraj :) dobrze bo przynajmniej czas leci a po drugie można sporo się dowiedzieć i doświadczyć :) ja właśnie się obudziłam, na dworze pochmurno i sobie myślę co tu robić...
×