GosiaczeK34

no własnie, ja ciebie podziwiałam że tak intensywnie trenujesz, oprocz rowerka inne ćwiczenia i tyle czasu poświęcałaś im:), cholerka ,najgorsze że idą Swieta i wiele pokus i chyba na probowaniu tylko się nie skończy ha:))

mloda90, to bidna jesteś z tą@, to rzeczywiście może w twoim przypadku nie jeździć w tych dniach bo jeszcze nam zlecisz z tego rowerka.... zaliczyłam dziś 50 min rano na czczo i wieczorkiem jeszcze 45 min, smukleją nózki smukleją poooowoli ale ta du...pa to masakra jeszcze ha:( pozdrawiam was wszystkie,

cholera ja też mam 75b a raczej miałam bo biust mi dużo poleciał:(, fajnie by było żeby to co leci z bioder brzucha i ud szło w biust :)), ale byłybysmy laski wow! i tak bedziemy z wiekszym czy mniejszym biustem:)), u mnie waga stoi bo zaraz przyjdzie @.

mloda90, nie słyszałam żeby jezdżenie w czasie @ szkodziłoby, ja noramlnie jezdżę tak jak ty-w czasie przed i po ha:)), może to zależy od samopoczucia kobiet jak się czują w czasie @ bo ja jak byłam młoda to zwijałam się z bólu a teraz nie, normalnie przechodzę-może też od tabletek anty....

Witam, Paniusie. Ja dziś nie pofolgowałam a w dodatku jeszcze pojeździłam na rowerku 45 min no i spaliłam ok 400 kcal.:) malgosia66, tak ,niewiele jak i ty ale jak to schodzi ha:),dlatego zachrzaniam na rowerze:) ciekawa jestem co mężus powie jak przyjedzie na świeta? Jak wyjezdżał ostatnio to miałam 5 kg wiecej, a u mnie każdy deko widac:(

dostałam w koncu rowerek i zaliczyłam dziś 45 min, 20 km ,nie chciałam dłużej na raz a co! musze podziękować liliann za maślankę z jabłkiem i cynamonem i słodzikiem -pycha i zapycha!!!!:)) dzieki

dostałam w koncu rowerek i zaliczyłam dziś 45 min, 20 km ,nie chciałam dłużej na raz a co! musze podziękować liliann za maślankę z jabłkiem i cynamonem i słodzikiem -pycha i zapycha!!!!:)) dzieki

dostałam w koncu rowerek i zaliczyłam dziś 45 min, 20 km ,nie chciałam dłużej na raz a co! musze podziękować liliann za maślankę z jabłkiem i cynamonem i słodzikiem -pycha i zapycha!!!!:)) dzieki

Malgosia66, dzi eki za powitanie:), MIŁO MI, nie wiem czy zauważyłaś w mojej stopce że mam za duzo też pare kg które bardzo mi ciążą, ale mam motywację bo chcę chociaż przed 40-stką dobrze wygladać i dobrze się czuc, nigdy nie ważyłam poniżej 50 kg ale nie zwracałam na to uwagi; tak więc bierz się do roboty dziewczyno -takie fora jak te duzo motywauja bo w gronie raźniej!!! :)) Alanja, wiem jak to z dziećmi bez ojca bo moja szwagierka wychowuje tak małą(3 lata), bo tatus w Irlandii i do tego alkoholik:(, pił ,bił i go wywaliła .....uważam że w tej sytuacji chyba lepiej bez ojca...

jesli chodzi o papierosy dzis jest 220 dni jak nie palę, lubiłam palić i teraz nie przeszkadza mi jak ktos pali, lubie zapach fajek, bardzo dużo paliłam ok 1,5 paczki dziennie, trzeba powiedzieć sobie stop, bo to w głowie siedzi że chce sie palić, mozna rzucic i ja to wiem, na poczatku też sobie odkładałam kasę i potem heja na zakupy:)), moja mama zmarła na zawał w wieku 51 lat i to daje do myslenia czy warto palić?? mamy swoich bliskich,dzieci ,mężów -nie szkoda życia?

marzencia70, ja też gruszka jestem, tylko nizsza od ciebie:), ale co tam -co małe to kochane:)) Alanja, 3 miechy to straaaaaaaaaasznie długo, nie zazdroszczę ale chociaż teraz nacieszycie sie z synem spedzonymi Świetami:)) kobitka ta, ja jestem z wiochy koło Słupska:)) miłego dzionka!

hej dziewczyny! dzis ma przyjsć mój rowerek- w końcu!!! ale się cieszę, znowu przyjemne jeżdżenie haha:))

leże w łóżku i piszę i mi burczy w brzuchu....ale idę już spać .Dobranoc Wam dziewczynki:)) mon cheri Ty tez juz idź spać:)Dobranoc.

aha gadamy codzień po 2 h na skype to bardzo pomaga, bo jak przypomne sobie jak pojechał tam pierwszy raz i nie mógł znależć pracy to mógł sobie pozwolić tylko na to żeby raz na tydz do nas zadzwonić!!!!

powiem szczerze że na poczatku było bardzo ciężko ale człowiek duzo zniesie a jeszcze wiecej kobieta:), kwestia przyzwyczajenia-odliczam codziennie dni

stara si eprzylatywać co 8 tyg na 7 dni , teraz bedzie full wypas bo bedzie od 22 grudnia a z do 4 stycznia!!!!:)))

tym się pocieszam że nie jestem sama....że inni też tak żyją ha:) dzięki Alanja:))

Alanja, jeśli chodzo rodzine to nie zadna tajemnica, mam córkę 15 lat(już 2 dni piszą testy probne gimnazjalne) I męża ktory niestety jest daleko od nas, i tak żyjemy w rozłące od 2005r, mielismy sklep spożywczy ktory razem prowadzlismy 10 lat i wszystko sie popie......i musiał wyjechać za chlebem:(( ACH aż mi sie nie chce gadać o tym ,czasami jak corka już śpi to wieczorkiem sobie popłaczę....kiedys lubiłam przy winku ale przy dietce nie mogę:(( dobrej nocki WAM życzę!:))

mon cheri, może za bardzo krytycznie na siebie patrzysz? bo robiąc tyle brzuszków to efekt murowany, bo ja robiłam dziennie mniej:)

i sumujac to wychodzi ok 3-3,5 kg miesięcznie

mon cheri, może i taka uroda ale my same możemy wiele zdziałać, ja po prostu codziennie ćwiczyłam brzuszki wszelkiego rodzaju+ inne ćwiczenia i widzę efekt, może to i śmieszne ale jak chodziłam nawet po mieście to miałam wciągnięty brzuch:)), marzencia70, dziewczyno ,jesli bedziesz starała się zdrowiej odżywiać i dostarczysz organizmowi ruch to Ci powiem że w ciagu 6 mies możesz stracić ok 20 kg albo i więcej to zalezy od organizmu, wiec głowa do góry i do dzieła !:))

hej Wam, i właśnie przez ta pogodę dzis za bardzo pofolgowałam-a to 4 sucharki ,a to 3 mandarynki, za chwile batonik zbozowy , maślanka z jabłkami i było też dukanowskie ptasie mleczko....ale będzie też rower 45 min to spalę mam nadzieję:), zwalam także winę na @ która ma niedługo przyjsć:).Jutro się nie dam o nie! Za was też trzymam kciuki!

a ja go mam i spodenki też i jestem zadowolona, nie ściskam sie mocno więc mi nie przeszkadza:))

izuśtoja, wiesz przy moim wzroście widać każdy nadprogramowy kg-niestety:(, najbardziej przeszkadza mi oczywiscie jak u wiekszosci kobiet w udach ,biodrach i pupie, brzuch sobie wyrzeźbiłam ćwiczeniami także nie mam co się przyczepić:), w gronie raźniej tak wiec trzymajmy się dziewczyny !!!

hejka, a ja dalej bez roweru:(, ale już wysłali naprawiony nie mogę się doczekać, tak mi brakuje jeżdżenia aż się dziwie jak szybko można się przyzwyczaić:))