Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kropelka03

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Kropelka03

  1. Stella, gratuluje kopniaków Milka, idź i zaszalej :-) co się będziesz ograniczać...zresztą i tak nie ma na co czekać bo to przecież wydatek dyży, a wypłat zostały 4. Trzeba jakoś rozplanowac ;-)
  2. Strzałka, to masakra...choć jak Ty wolalas chłopca, to gratuluję :-) mam nadzieję, że u mnie tak nie będzie bo już ciuszki zaczęłam kupować. Chyba sie w takim razie wstrzymam do kolejnego połówkowego. Będzie w 3d to chyba będzie już bardziej prawdopodobne Luna, ja mam ten sam problem. Jakiś akcent różowy jest ok ale całe ubranko....a tu wszystko na około w różach. Smutek Wiecie co? Moja kluska to straszna cwaniara jest. Wstałam o 4 do wc. Wróciłam do łóżka a ta się obudziła i jak mnie nie zacznie nawalać że głodna. Ja automatycznie od razu tez sie mega głodna zrobiłam, ale mówię jej, zeby się poczestowala tym co mam, bo mam już duzo. Godzinę z nia walczylam. W koncu jak sie zaczela uspakajac to ja przestałam byc głodna :P śmiać mi się chciało bo dokładnie take samo zachowanie przejawia moja fretka, wyczekuje moment jak ktoś wstanie w nocy do toalety to biegnie pod drzywi i czeka az mu ktoś jesc da. A jego się nie da zignorowac bo jak nie dasz to będzie przestawiał w domu wszystki kuwety tak glośno, że nie da spac...
  3. Luna m na razie (odpukać) nie puchną. Za to plecy bolą :-(
  4. Bylam dziś na reczitalu. Kluska cały przespała..chyba muzyka taka uspakajająca, co ciekawe zbudziła sie na chwilę przy chopinie więc nie wien czy to taka extra sprawa z ta muzyka klasyczną. Moje dziecko najwyraźniej odchamiać się nie planuje :P Ale jak wychodziliśmy już po to natknęliśmy się na naszych siatkarzy :-) możdżonka, wlazlego i bąkiewicza...szok, jacy oni są wielcy hehe Dziewczyny, z facetami tońie ma co dyskutować. Głupki są i tyle. Chyba inni nie będą. Nic już się nie poradzi. Milka, może rzeczywiście był Twój mąż zmęczony i nie zarejestrował tej rozmowy. U mojego to sie ciągle zdarza :P zwłaszcza jak chcę coś od niego w nocy
  5. A ja już 8 kg na plusie a to dopiero 21 tc i wcale nie schudłam na poczatku jak szczęśliwa. Też się dużo ruszam i nie objadam :-( a też swego czasu mialam nadwagę i teraz jest mi z tym taaaak ciężko. Jeszcze kilka gram i będę cięższa niż kiedykolwiek w życiu ;-(((((((((((
  6. Mi wczoraj kolezanka podarowała "dla malej kluski" bodziaka bialego w maleńkie różowo brązowe kropeczki. Ale to jic bo do tego bodziaka była jeszcze opaska taka bawełniana letnia w takim samym kolorze i z mini kokardeczką na środku :-) jaaak fajnie, że to będzie dziewczynka :-) oczywiście w kwestii sukieneczek i innych dodatków Mamunie, chłopaki, male ziomy też są git
  7. Izzka, ja czuję różnie i jest to głównie uzależnione od mojego położenia. Tzn jak stoję lub siedzę prosto to czuję nisko, jak siedzę na łóżku lub kanapie (wygodnie, lekko rozłożona) to tak mniej więcej po srodku między spojeniem łonowym a pępkiem a jak leżę całkiem prosto to już hulaj dusza...raz pod pępkiem, raz niziutko, raz po środku, raz tylko z lewej..prawie wcale z prawej. Ogólnie mała ruchliwa jest jak to zauważyliśmy już na początku. Wczoraj jestem gotowa oddać palec że wywineła koziołka i to w poziomie. Tak sobie pływa. Jeszcze jest za wcześnie na leżenie w jednej pozycji. Jeszcze maluchy maja tam tyle swobody, że chętnie korzystają :-)
  8. Marka, moja kluska niezmiennie zaczyna się wiercić i mnie kopać jak tylko ukladam się do snu. Zazwyczaj wtedy robie się nagle strasznie głodna. Masakra. Wczoraj tak się wierciła, że uznałam, że mam wielką ochotę na parówki :P trudno i darmo, musialam zjeść... Zaraz potem tak się rozpychała i szukala sobie miejsca do spania że chyba wywinęła koziołka bo brzuch mi się tak mocno podniósl jak jeszcze nigdy ...mega dziwne wrażenie
  9. Szczęśliwa, nie łam się. Ja już 7kg na plusie :-( ciekawe czemu miałaby być u Ciebie patologiczna. Skoro sie nie obżerasz i dużo ruszasz to co jeszcze mozesz zrobić? Bez przesady. Widać taka Twoja uroda. Moja mama przytyla ponad 20 kg mimo że awf studiowała wiec ruchu miala az nadto. Co ma być to będzie. Nie dajmy się zwariować. A co gin na to?, w jaki sposób kazal Ci zmniejszyć przyrost?
  10. Strzałka, piękny brzusio :-) Wiecie co? Bardzo się dziś wzruszyłam. Poszłam dzis na tramwaj, który już ruszał jak dochodzilam do niego. Pan się zatrzymał, a jak weszłam chcialam przejsc na koniec bo tam było miejsce, żeby się oprzeć i 4 osoby po kolei jak przechodzilam wstawały, żebym usiadla. Normalnie 10 min walczyłam ze łzami :P to przez te hormony hehe
  11. Nenia, moje też ułożone miednicowo. Spokojnie do 32 tc ma czas żeby się ułożyć odpowiednio. Czasem zdarza się przed samym porodem ale to baaaardzo rzadko więc jak się nie odwróci wtedy to pewnie lekarz będzie Cię kierował na cc
  12. Marka, to pewnie normalny śluz. Ja tam ciągle z wkładką łążę, bo inaczej mam wrażenie, że ciągle mi mokro.
  13. Pinaa, też bym się wystraszyła. W sumie to sie wystraszyłam dziś bo jak wracałam z pobrania krwi o zaczął mnie boleć brzuch, ale tak bardzo dziwnie bo zaraz pod samym pępkiem- tak jakby po jednej i drugiej stronie ktoś by mi wkrecał śrubki. Brzuch oczywiście twardy. Miałyście takie coś? Dodam, ze byłam głodna a jeszcze musiałam trochę isć bo tramwaje stanęły i myślałam, że się do domu nie doczłapię, ale teraz leże i już tak nie boli, choć jeszcze kłuje na calej długości, ale brzuch już miękki jest
  14. Marka, a może macie zajęcia pilates, zdrowy kręgoslup lub joga? Bo na takie też można. Powiesz tylko przed zajęciami, że jesteś w ciąży to jak będa ćwiczenia zbyt wymagające to Ci zmodyfikują. Albo na piłki...chociaż na piłki może lepiej nie bo pamiętam, że tam się dużo na brzuchu leży, więc to odpada. Ale te pierwsze 3 jak najbardziej możesz spróbować
  15. A któraś z was miała taki ból pleców spod łopatki? Taaaa, jeszcze wiecej bólu. Przecież ciąża to taki magiczny i piękny czas dla kobiety...
  16. Marka, dla ciężarówek oczywiście ;-) chodzę na razie 2 x w tygodniu ale jak się zrobi cieplej to jeszcze conajmniej ze 2 razy na basen bym sie wybrala. Na szczęście u nas są takie rarytasy a ponieważ mam z pracy karte multisportu to jeszcze nic nie płacę. Stella, łączę sie w bólu. Ja leżałam praktycznie przez cały pierwszy trymestr. Już w depresję zaczęłam popadać. Eh Ja też susza. Żel się przydaje. Ale w sumie rzadko korzystamy :-(
  17. Pinaa, też się stresowałam przed wizytą. Ale jak tylko zobaczyłam mała kluchę na ekranie to mi przeszło ;-) jakieś przeczucia co do płci? Smaki...ehhhh...sushi....zjadłam kanapkę z wędzonym łososiem, chociaż żeby coś (chyba mogę co?) A tak, to ja mam wlaściwie ochotę na wszystko i na nic konkretnego. W niedziele zachciało mi się murzynka z malinami to mi mąż zrobił i jest taaaki pyszny :-) ale na mięso też mam wielką ochotę (najlepiej na takie kebabowe). Na chipsy jakoś niespecjalnie mimo, że przed ciążą jadlam. W ciązy może ze 2-3 razy. Mnie też brzuch boli. Tak jakby kluje, ale falami. Na dole, dokładnie po środku więc zakładam, że to właśnie macica i te więzadła. Nie jest to ból nie do zniesienia wiec czekam aż mi przejdzie po prostu.
  18. Madziaz, akt urodzenia i zaświadczenie od lekarza, że bylaś pod jego opieką od conajmniej 10tc. Chyba nic poza tym
  19. Kiedyś byłam świadkiem takiej sceny: młoda dziewczyna w tramwaju, na rekach ze śpiacym dzieckiem (wcale nie małym, na oko ponad rok). Zima. Nagle ona rozpina kurtkę, wyjmuje pierś. Budzi powoli dziecko, pierś wisi. Dzieciak sie budzi, dostaje szamę. Wchodzi do trmawaju starszy facet. Dziewczyna wstaje (!) żeby ustąpić mu miejsca. Na następnym przystanku wysiada, więc stojąc odrywa dziecko od piersi, trzymajac na rękach bierze reklamówkę z zakupami i wychodzi z tą piersią dyndającą na wierzchu w mróz.....szok Choć jak mówię. Mnie karmiące panie nie obrzydzają, nie odstreczają, nawet jak robia taki cyrk to raczej uznaję to za zabawne. :P sama sobie jednak nie wyobrażam przy żadnym obcym mężczyźnie karmić. Ba, nawet przy innej kobiecie gdybym nie miala się czym zasłonić
  20. Lunka, wpisz się w swoim terminie bo tak na końcu tabelki zostałaś ;-) a na początku powinnaś byc
  21. Pinaa, przepraszam, urwało mi Twój termin porodu. Dopiszesz? Usunęłam te cykle bo chyba nie są potrzebne do niczego
×