Ja od pewnego czasu skończyłem z tym. Wyjątek stanowi osoba poruszająca się o lasce lub kobieta w ciąży. W żadnym innym przypadku nie ustąpię miejsca za które PŁACĘ i mam prawo do jazdy w ludzkich warunkach. Całe dzieciństwo uczono mnie, że mam ustępować starszym... w efekcie ze 30 lat ustępowałem. Skończyło się, zwłaszcza jak widzę młodych gówniarzy którzy chyba w pierwszej kolejności powinni ruszyć swoje brudne doopy.
Starsze osoby jeżdżące masowo za darmo to też jakiś żart. Z nudów urządzają sobie wycieczki i ani myślą ruszyć się widząc kogoś zmęczonego po pracy, z zakupami, itp. Uważam ponadto, że normalni ludzie płacą w cenie biletu za te darmowe przejazdy staruchów, a także studencików płacących śmieszne grosze. To też nie jest fer.