annmargaret

oglądam mistrz kuchni junior i jestem ciekawa jak smakuje bażant...

MAJOWICZKA, MI ZA ŁATWO SZŁY TE AUKCJE!!! hehe a jeszcze został materac i pościel...

samych pajacy na 62-68 naliczyłam 19... coś mnie opętaŁO :d

Ja ciuszków mam już tyle, że stwierdziłam, że starczy... przegięłam :P

Khaleesi ja to Ci tylko współczuję... Ja już w domu nic w tym roku nie dam robić :P mało nie doszło do tragedii, zresztą wiecie, ile mnie kosztowało samo przemierzanie, ile potrzeba paneli :D

a zapomniałam! Nata obejrzała zdjęcia Twoich pupili i zażyczyła sobie węża! :D

ale wiesz, uwielbiam nasze psy, ale do tej kici mam jakiś szczególny sentyment, koty mają coś w sobie... gdy przychodzi się poprzytulać, albo na drapanie, to ja mogę z nią pół dnia przeleżeć... taka ruda słodzizna :D

Ta menda nauczyła się sama otwierać szafki :D teraz to porażka, nawet w szafie potrafi się zamknąć od środka. A jak ją na tym przyłapiesz, to minka nr 7, pt JA???? TO DUCHY OTWORZYŁY TĄ SZAFKĘ :D

a to Khaleesi u nich norma, mój jeszcze mebli nie wyniósł, a już jego rozważania logistyczne doprowadzały mnie do dzikiej furii :D Madera udaje teraz że ogląda firanki w szafce i czeka, kiedy się odwrócę, żeby złoży tam swe boskie kocie ciałko :D

nasza Madercia w łóżku teraz śpi tylko z Natalią, w nocy włazi jej pod kołdrę, łepek na poduszkę i obie w identycznych pozycjach :D

ja nie mogę sobie pozwolić na spanie do 9, bo Nata ma szkołę na 8 i wstaję ją wyprawić. Moja kicia zaadaptowała dla siebie pokój Gabrysi hehe, kładzie się na fotelu i miauczy, gdy ktoś jej przeszkadza :D

ostatnio tak mam, że o 7 jestem trup... że oni ze mną wytrzymują hehe

Ty się śmiej, a ja znowu o 7 legnę do łóżka :) a myślałam że godzinkę się zdrzemnę...

miałam spać... hhmmmm.

a ja ze słodkiego zjadłabym w grycanie deser malinowa nuta...... hhhmmmm

wiem, jak mojemu tacie mieli zwrócić vat, to w 2 miesiące było 5 kontroli ze skarbówki, i 3 inne... porażka!

trzeba umieć się rozliczać hehe

ok, przejadę się w piątek i zobaczę. :) dzięki U nas dopiero (mam nadzieję) kończy się dołek finansowy, bo początek roku to jakaś masakra! Ale teraz trzeba w samochodzie przerzucić kółka na letnie, jeden amortyzator wali, trzeba oddać na czyszczenie, bo masakra, co się dzieje w środku... czekam na zwrot podatku jak na zbawienie :P

bo jest kilka rzeczy, te chusteczki, puder 100 g 3,99, oliwka 250 ml 4,49, chusteczki 4x80 szt 12,99, pieluchy tu na reklamie są rozm 3 46 szt za 21,99, wkładki laktacyjne 30 szt 4,99... ceny fajne, ale ja zupełnie nie znam tej marki.

u mnie są czytelne. Zapytam, czy któraś z Was zna tą markę z rossmana babydream? bo właśnie widzę w gazetce promocje od dzisiaj, np chusteczki 2x80 za 6,69, cena fajna, tylko jak jakość?

Laski poszły na siatkówkę, wreszcie cisza... ja idę chyba spać...

a wiecie co bym zjadła? zasmażkę z boczku, albo łopatki, taką pieprzną z cebulą.... duuuuuuuużżżżżżżooooo cebuli.... hhhmmmmm

pewnie, niech zadzwoni do tych firm i spisze umowę na siebie. A maila niech sobie wydrukuje do sądu!

:) tak, zamiast jednego kangurka, dwa hehe chociaż jego już chyba nic nie zdziwi :D

Lena ja lubię gotować, nawet bardzo. A najbardziej lubię jak to potem szybko znika i ktoś zachwala :)