Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

annmargaret

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez annmargaret

  1. coś mi nie chce ta wykładzina wskoczyć :) to myślę na stół dać tylko jasny wazon, nic więcej. A na mały stolik ewentualnie malutki wazonik, podstawki na podgrzewacze, stojak na kadzidełka - oczywiście jasne...
  2. a co do zasłon to zobacz to http://firany.pl/offer,2946,afrodyta_w_12_kolorach_-_komplet_zaslon_z_firana_.html kolorystycznie dla Ciebie stworzone Sprzedawałam kamień naturalny dla dużych firm, deweloperów, i właśnie ze względu na to że oni przyjeżdżali chętnie ze swoimi klientami to byłyśmy szkolone z doboru kolorów, materiałów itp itd :) cudowna praca i materiał do sprzedaży fantastyczny, do dzisiaj kocham kamienie :)
  3. ja mimo wszystko zieleni bym nie dokładała... ale jak uważasz :) a stół też ciemny? i w jakim odcieniu krzesła?
  4. Moja opinia: jasna podłoga będzie zbyt blado i niepraktycznie, ciemna zrobi Ci z pokoju norę, a kolejny kolor wprowadzi zamęt, więc najlepszy będzie kolor łączący te oba...
  5. parę lat pracy w pokrewnej branży hehe ja wtedy dałabym dodatki w dwóch kolorach ecru i ciemne, oczywiście na zasadzie odwrócenia, przy jasnych meblach ciemne, a przy ciemnych jasne, a podłoga będzie Ci spajała całość :)
  6. Khaleesi gratulacje! My też się z tej przeprowadzki cieszymy, tym bardziej że mieszkamy nad rzeką i uspokoiliśmy się tak jakoś. Tam siedzieliśmy dla Natalii, ona miała swój cel w Warszawce, ale życie inaczej się potoczyło... No i zarobki tam są zupełnie inne :) Przełomowa ja dałabym coś w odcieniu kawa z mlekiem, kakao... Jasne, jeszcze przy dziecku nigdy w życiu... Fasoleczka 600 zeta za używaną to nigdy bym nie dała, ale to moje zdanie ;)
  7. a ja tu pękam o 350 zeta! to mnie fasoleczka zastrzeliłaś...
  8. mój ojciec jak się Nata urodziła to jeździł do wszystkich znajomych po okolicy, nie wysiadał tylko trąbił i darł się "MAM WNUCZKĘ!!!!!!!!!!!" TO JAKBY CHŁOPAK TERAZ JESZCZE BY, A WIĘCEJ WNUCZĄT NIE MAJĄ MOI RODZICE TO BIEDNY ZGŁUPIEJE HEHE
  9. nnnoooo i to jej podstawowa wada hehe
  10. ja, jeśli okaże się w tym tygodniu że chłopak będzie, to dzwonię do mojego taty i ogłaszam, że skoro wreszcie będzie dziadkiem to w prezencie poproszę tą http://www.baby-maxx.pl/start/detale/708/16/lezaczki/chicco-polly-swing-lezaczek-hustawka-birdland.html
  11. tzn jej córka oglądała w nim bajki hahahaha
  12. wiesz majowiczka, u mojej koleżanki sprawdzał się też później jako fotelik, bajki w nim oglądała, jadła... dlatego chciałam na dłuższy okres.
  13. MadziKulka ja sobie ubzdurałam leżaczek huśtawkę do 18 kg i porażka w szukaniu... mój M. już piecze udka z kurczaka w pieprzu cytrynowym i majeranku... tylko co 30 sek. przychodzi z pytaniami :) zacznie obierać ziemniaki to liczę na godzinę ciszy :P
  14. tak, szczególnie jeśli dochodzimy do takiego etapu, że żeby sobie pomacać albo chociaż popatrzeć będą musieli specjalnie poszukać pod brzucholem :P
  15. MadziKulka toż ja wczoraj dokładnie tak zrobiłam!!! PODGLĄDAŁAŚ!!!!!!!!!!!!!!!!
  16. sliczny, ale czy nie przepłaciłaś??? ;)
  17. ja zgadzam się z przełomową.. Może macie rację, że każdy ma swój rozum, ale swoim rozumem odpowiadam za siebie. A w chwili, kiedy w grę wchodzi dziecko całkowicie nie akceptuję palenia i picia alkoholu. I nie jestem radykałem, bo sama lubię fajeczki i martini... Ale w ciąży nawet do głowy by mi to nie przyszło...
  18. Cześć Laseczki. Mama po raz drugi mi pomaga zwykły kisiel, zatrzymuje biegunkę i jest lekki do trawienia. I nie śmiać się z mojego 2-metrowego lustereczka hehe!!! A tak serio to mnie tem mój brzuch przeraża! Z Natalią to taki miałam przed porodem... a teraz to już zapomniałam jak wyglądają partie poniżej brzucha... bbbuuuu
  19. uspały mnie te leżaczki :) uciekam dobranoc! buziak
  20. tak!!! nawet bardzo :) ogólnie wolimy Białą, tu wszystko jest spokojniejsze. Tam siedzieliśmy dla Natalii, ale jak roachorowała się na nogę to postanowiliśmy wrócić w rodzinne strony M. A tu mamy wreszcie czas na zycie, nie stoisz po kilka godzin w korkach, nie biegasz, tylko chodzisz. A to duża różnica :)
  21. hehe to po nas widać :) żadne z trojga nie ma oznak biedy czy głodu (odpukać)
  22. tak, a jeszcze to jest specyficzny rejon. Polska wschodnia... Jak po śmierci teściowej podjęliśmy decyzję o przeprowadzce ze STOLYCY tutaj, to nie zdawaliśmy sobie sprawy że to aż taka różnica... niestety... Fakt kaktem że tam nas już oprócz pracy nic nie trzymało, bo nienawidziliśmy życia tam szczerze. Ale ta różnica w zarobkach jest kolosalna!
  23. u mnie w firmie jest teraz podobno taka dupa, ze dostaje tzlko 300 zł. mniej niż dziewczyna, która ze mną pracowala na tym samym stanowisku! ale to są uroki pracy prowizyjnej...
  24. właśnie szukam używanych... spojrzał się z politowaniem i nie skomentował. Ja wiem że jak powiem że chcę to kupimy, ale wiem że teraz jest styczeń, więc u niego w pracy dupa, ja na tym zwolnieniu dostaję grosze i nie chcę przegiąć. A tu zaraz wakacje, Młodą trzeba gdzieś wysłać, wydatków co nie miara :(
×