Wercyngetoryks

? ? ?

KaDaKa -Powiem Ci, że ostatnio odpuściłam sobie zastanawianie się nad tym, co robię, z kim i jaki to ma wpływ na nasze otoczenie. W końcu raz w życiu jestem egoistką i robię to, na co mam ochotę Nie piwo, ale skrzynka grzańca dla Ciebie! Dlaczego? Bo tak!!! Wreszcie zdrowe podejście...

pewna38latka Sądzę, że żądnej_ chodziło o to byśmy nie brali pod uwagę dotychczasowych sympatii/antypatii tylko odpisali pod_przykrywką_dinozaura tak z serca ;), tak jak kafe potrafi to robić ;P I coś mi podpowiada, że do forumowych odpowiedzi dla pod_przykrywką_ dołączyła by się również i żądna_ ( i to z wiaderkiem oliwy w ręku, a co!) :)

Ja już spytałem. Ponowię... Dlaczego określasz go zawsze jako przyjaciela. To dość nowe słowo jak na ten wątek. (Oczywiście nie deprecjonuję słowa przyjaciel ale to .. to jest tak jak z tym, że każdy kwadrat to prostokąt ale nie każdy prostokąt jest kwadratem.. :) ) A przy okazji ... czy to znaczy, że wierzysz w przyjaźń damsko-męską?

żadna_wiedza -też cię pozdrawiam droga żmijo bardzo fajna dziewczyna z ciebie :) Dziękuję ;) To chyba najmilsze co mnie spotkało od wczoraj :)

- Możesz im napisać jeśli wiesz, bo już sama się pogubiłam. Potrzebuję pomocnej dłoni... Moi drodzy... Nie bardzo wierzę, że nagle wpada tu obca pod_przykrywką_dinozaura i pisze o sobie więcej niż dotychczas my wszyscy razem wzięci. Tak świat nie działa, nawet na kafe :) A wyobraźmy sobie teraz że to była opowieść kogoś, kto nie czekał do zebrania 5-ki.... Żądna_ brawo za odwagę! Skoro teraz już wiemy :), to może odpiszemy coś na post od_przykrywką_dinozaura ...

-romans, to nie bajka Dokładnie. Czasami to nie przespane godziny, brak premii i eisoptrofobia na deser ... Ale czemu tak trudno go zakończyć? Ktoś wie?

żadna_wiedza Wercyngetoryks a z ciebie fajny chłopak Dlaczego?? ( Nie chciałem!! :):) )

pod przykrywką dinozaura Zauważyłem, że używałaś tylko słowa "przyjaciel". Nigdy tego na "k". Czy to zamierzone? (Sądzę, że tak). W takim razie dlaczego właśnie tak?

-pewna38latka Wercyś nie zapominaj jednak, że wpadają tu też jadowite gady..choć raczej do nas te określenia lepiej pasują..może więc inaczej ich nazwę..moraliści przejrzyści niczym kryształ górski Dokładnie :) A jak człowiek poczyta takich aktywistów z oazy to potem niektórzy mogą mieć problem ze wspomnianym lusterkiem.. Do umoralniających mam zawczasu apel: nigdy nie mówcie nigdy! :P

-"Czy masz kochankę?" "Ustaliliśmy kto zagląda na ten temat. Wniosek sam się nasuwa." Kiedyś padło tu takie zdanie. I jak sądzę, powyższy wniosek nie dotyczy tylko mnie. Prawda..?

-"Wercy, co o tym myślisz? Zdradzasz kochankę? " Nie. Ciągle nie. ;P

Tak też myślałem. Cóż, może się łudziłem, że powstała już jakaś książka na ten temat. A tu znowu trzeba improwizować... ;) Jak sądzicie. dlaczego brak chętnych do opisania miłości? Kefe to złe miejsce na takie tematy?

żadna_wiedza -Czy mam/miałam kochanka? Zapytaj wkurzonego O ile pamiętam to napisał, że prędzej czy później będziesz miała. ;) Albo nie czytałem zbyt uważnie ( a na tym forum, za nieuważne czytanie jest pręgierz i prawie banicja). KaDaKa Jak widać swoim pytaniem włożyłem pałeczkę w mrowisko.. No to nam się Żądna_ zbulwersowała na forumowe pytanie :(, cóż, może teraz przejdzie na Ciebie. A Ty dasz sobie z nim radę? ;) Chciałem tylko zauważyć, że większość facetów już się poodsłaniała. -do 32giej strony ciebie lubiłam Myślałem, że faktycznie podchodzisz na luzie do kafe a tu taki surprise.. Troszkę dystansu Żądna_ Kobiety ... ;)

-Dziękuję za pałeczkę. Dinozaur zaczynaj Sama mnie ostrzegasz przed odsłonięciem a kilka linijek dalej wystawiasz mnie na odstrzał. Moja droga, ja co najwyżej nadaję się do skomentowania :D Żądna_ ... masz/miałaś kochanka? :)