

pewna38latka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez pewna38latka
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 10
-
no ba! z Tobą to i pod wodą :D
-
widzę, że coraz więcej fanów mam na kafeterii..szkoda jednak, że same prymitywy :o
-
Aguś jak zawsze ;) Dobra garsonka nie jest zła i jak na mój gust często bywa dużo bardziej elegancka niż sukienka..oczywiście nie mam tu na myśli kiecek wizytowych czy koktajlowych. Dla odmiany kwiecista, letnia sukienusia kojarzy mi się bardziej z dziewuszką niźli zmysłową kobietą, choć nie ukrywam że wiele zależy od typu urody pięknej pani. Niektórym kobietom wystarczy męska koszula o poranku :p
-
Ja zaś uważam, że garsonki są seksowne i o ile mnie pamięć nie myli, moi znajomi myślą podobnie..kusa elegancja ropalić Wkurzony potrafi do czerwoności. Do tego piękna bielizna, pończochy i szpila zdziałać cuda potrafi.
-
Nie odpuszczają Kochana, ale mi jakoś chęci przeszły. Jednak wolę tych mieloniaków nie odgrzewać. Co nowe, nieznane danie to nie stary obiad :)
-
Aguś myślisz, że pomoże?
-
11112 pozdrówka i uścisk serdeczny!
-
Widzę, że sprawy anatomicznie pominąłeś, no ale to akurat było do przewidzenia piewco kobiecych wdzięków :) cofam, nie sznuruj sobie cipy szpagatem nawet nie zamierzałam :) a okrec sie nim cala i skocz jeszcze jakieś życzenia prostaku?
-
Poprawka..można i pakować paczki owym szpagatem..ale jak widać ciemnoto anatomia kobiet ci nieznana i jeszcze pewnie długo nie będzie..co również potwierdza moje zdanie o tobie ;)
-
No to Aguś coś mi się zdaje, że o nagrodę główną przyjdzie nam zawalczyć. :) Wkurzony trening rozpocznij!
-
Ty, pomarańczowy poeto, mi się raczej zdaje, że szpagat zupełnie inaczej zadziała. Ot durny naród!
-
Ja z pewnością będę, choćby po to by zobaczyć jak się męczysz przy zadaniu..no i czy dasz radę Kochanieńki :) Witaj Aguś..gdzie byłaś jak Cię nie było?
-
Pamiętasz co dla Ciebie szykujemy? :)
-
Wkurzony dopiero przy 5ciotysięczniaku miały być nagrody. Coś przeoczyłam?!
-
Oj Wkurzony..jak Ty nic nie rozumiesz :) Jego komplementy mile łechcą mą kobiecą próżność..no i jakby nie patrzył to takie "wyjście awaryjne". :D Preferuję, co nie oznacza że nie zdarza mi się dzabnąć odgrzewanego mieloniaka ;)
-
aczkolwiek..aczkolwiek..mózg mi zamarzł czy jak? :o
-
Się robi Szefuniu. :) Gach odstawiony..znaczy się wypisuje jeszcze na fb, ale większość jego listów trafia w eter. Znudził mnie już nawet ten jego słodkawy ton, zatem do lamusa gostka. Kolejny, aczkolwiek też były jeszcze mnie ciekawi, aczkolwiek zapał straciłam zupełnie nie wiedząc czemu. Jedynie co mnie chyba tłumaczy to to, że preferuję świeże dania ;)
-
Ja Ci dam kryzys! ;) Zmiany Kochana, zmiany! Zazwyczaj wychodzą mi na dobre. Zwalę to na znudzenie..to żeś ładnie mnie podsumowała :)
-
W ogóle mnie chyba cosik na zmiany wziunęło bo i z łepetyną chcę zrobić porządek..a raczej coś pozmieniać. Szykuję się na wiosnę czy jak?:) Głowa siwieje, dupa szaleje! :D
-
Jak to może? Aga no! My musimy i już! W kiecki się nie zmieszczę a i walenia w oceanie zastępować również nie zamierzam! :)
-
Guśka no jak już nie wiesz po co, to faktycznie pora odpuścić :p
-
A teraz z innej beczki. Drogie Panie otóż oświadczam, że od dziś biorę się za siebie. Dojechało wreszcie do mnie wiosełko i zamierzam codziennie na nim ćwiczyć. Serdecznie proszę o doping i potrzebne mi wsparcie. :D
-
Znacznie głębiej :) Nim warstwy pozrzuca to tak się upoci, że chęci na wszystko traci taki potargany cebulowy ludek. :)
-
Xixi zima romantyczna? A licho z nią! Człowiek raczej cebulę przypomina niż ponętną Wenus :)
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 10