

pewna38latka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez pewna38latka
-
Aguś spotkasz się?
-
cosik kafe wariuje :o
-
Xixi cholercia to co Ty taka poukładana wśród nas, zepsutych kochanków robisz? Jakiż wiatr Cię tu przywiał? A może chodzą Ci już po głowie niecne zamiary?:p Aguś a czym telefonista zagulał? Wiecie co panny? Ja mam chyba jakiś dobry okres teraz. No nawałnica przypominających o sobie milusińskich..i..korci mnie spotkanie z jednym z nich. No piękny jak adonis i do tego zabawny. :) To chyba ta mroźna aura sprawiła, że chwilowo jak leniwa staruszeczka się poczułam..ale już gitarka..to co najważniejsze to się odmroziło! :D
-
Xixi cholercia to co Ty taka poukładana wśród nas, zepsutych kochanków robisz? Jakiż wiatr Cię tu przywiał? A może chodzą Ci już po głowie niecne zamiary?:p Aguś a czym telefonista zagulał? Wiecie co panny? Ja mam chyba jakiś dobry okres teraz. No nawałnica przypominających o sobie milusińskich..i..korci mnie spotkanie z jednym z nich. No piękny jak adonis i do tego zabawny. :) To chyba ta mroźna aura sprawiła, że chwilowo jak leniwa staruszeczka się poczułam..ale już gitarka..to co najważniejsze to się odmroziło! :D
-
Xixi cholercia to co Ty taka poukładana wśród nas, zepsutych kochanków robisz? Jakiż wiatr Cię tu przywiał? A może chodzą Ci już po głowie niecne zamiary?:p Aguś a czym telefonista zagulał? Wiecie co panny? Ja mam chyba jakiś dobry okres teraz. No nawałnica przypominających o sobie milusińskich..i..korci mnie spotkanie z jednym z nich. No piękny jak adonis i do tego zabawny. :) To chyba ta mroźna aura sprawiła, że chwilowo jak leniwa staruszeczka się poczułam..ale już gitarka..to co najważniejsze to się odmroziło! :D
-
Skrobnij coś koniecznie by nad nami zbyt długo się nie pastwić. :) Powiedz Kochana, a jak tam Twój romans?
-
No hej Aga..teraz przez Xixi spokojnie usiedzieć na dupinie nie mogę..co też Ona wymyśliła?
-
Wiesz co Aguś jeszcze niepokojącego zauważyłam...W ogóle jakoś zainteresowanie mężczyznami tracę..No starzeję się jak nic. Mam tego swojego ubezwłasnowolnionego i za nowym się nie rozglądam.:) Rozwiązań jest kilka. Tracę wzrok, w okolicy nie ma nic interesującego, sama nie jestem interesująca lub jestem za leniwa by szukać..no i jeszcze jedna możliwość..przesyt?
-
No nie wiem co jest lepsze Kochana. W obydwu przypadkach myślę, że fajnie nie jest no bo jak mózg szwankuje to pisior też jakoś mało interesujący się wydaje. Co prawda niegdyś nie byłabym tak krytyczna, ale lata lecą i to co niegdyś dopuszczalne teraz nawet zainteresowania nie wzbudza. Mój ex niby milusi, ale co z tego?..na wyżyny to ja się już z nim nie wzniosę.:)
-
Licho wie..a może mu łowy nie poszły zgodnie z planem..a może zwierzyna nie warta zachodu? Aguś wiem, że ten facet jest już spalony i jakoś mnie nie rusza, mimo że nadal podoba mi się jego fizyczność.:)
-
Naprawdę jesteście tacy zapracowani czy chowacie się jak tylko się pojawiam? :D
-
Aguś no wesoło mi nie było..na dodatek do szpitala miałam sto kilosów w jedną stronę..dodatkowo ten stres czy wszystko się powiedzie był makabryczny i podcinał mi skrzydła. Od rana do wieczora byłam poza domem i Młody sam sobie musiał radzić..Ech..było minęło. Wiecie co? Ten mój exkochanek znów napiera. Oczadział czy jak? Tym bardziej mnie jego zachowanie śmieszy, że niegdyś mnóstwo niepochlebnych rzeczy na temat mężczyzn tak postępujących mówił. On chyba nie zerka w lustro :p
-
Jak widzę, ostatni czas dla wszystkich był zwariowany. Na szczęście u mnie już życie tempo zmniejsza i będę miała chwilę by oddech złapać.
-
Znalazła się zguba Yuppiii! Aguś gdzie Ty byłaś, jak Cię nie było?:)
-
Wkurzony Ty doprawdy tylko romansidła biurowe masz za sobą?
-
Poza tym...ile ja się muszę napracować, żeby ktoś fajny chciał się mną zainteresować! hahaha..a ja myślałam, że Ty dłubiąc w nosie czekasz łaskawie aż na horyzoncie pojawi się babeczka i zacznie się do Ciebie łasić.;p
-
Czekaj tatka latka..Księciunio cholercia..łaskawie da się odnaleźć i uwieść :D
-
Z dwojga złego to chyba nawet lepsza byłaby wkurzająca kochanka, bo dupa w troki i tyle Cię widzieli.:(
-
O masz..coś szczególnego tak Cię wkurzyło czy to wina lewej nogi? :)
-
Powrócił syn marnotrawny. Witajcie Kochani. Nie było mnie tu troszku ze względu na sprawy natury osobistej. Moja Matula miała operację kręgosłupa i dopiero do żywych powraca, zatem i ja będę miała więcej czasu dla siebie i chętnie się do dyskusji przyłączę. Zołza, KaDaKa sweetaśne z Was kobitki. Aguś widzę, że już po spotkanku. Powiedz Lala, czy teraz telefonista naciska na kolejne spotkanie? Czy Wasze telefoniczne rozmowy się zmieniły? Mnie zmierził maksymalnie mój exkochanek i nie budzi już, poza niechęcią, żadnych emocji. Takie grzeczne bajdurzenie i przesłodzone facebookowe powitania przyniosły zupełnie odwrotny efekt od zamierzonego. Nawet mijając się autami na ulicy jedyne na co mnie było stać to machnięcie ręką.:) Stwierdzam z całą stanowczością, że odgrzewane kotlety są do dupy!:o Ps. Coś nie przykładacie się do podtrzymania tematu. Wkurzony jak możesz tak nas zaniedbywać, w końcu to Ty tu Wodzirejem być miałeś? ;)
-
Teraz chyba już wszędzie można mieć necik..ale może masz rację Kochana. Mam nadzieję, że do nas zajrzy i wszystko nam opowie. Oby się Bidulka nie złamała..choć kto wie co jest dla Niej najlepsze..
-
Kochanieńka z dwojga złego lepsze głupkowate uśmiechy niż oczy spaniela ;)
-
Do usług Kochana.;)
-
Aga myślę, że Ty chcesz się spotkać, więc już odwodzić Cię od tego pomysłu nie będę. Nie wiem czy będziesz w stanie zachować zimną krew, zatem jedyne co poradzić w tej sytuacji mogę to 5ciominutowy kontakt, który niewiele pozwoli Mu z Twych oczu i zachowania wyczytać. Choćby i nogi Ci drżały to sztywną pozycję przyjmij. Zrób się na bóstwo i jak na boginię przystało wyjdź z uniesioną głową. Nie wdawaj się w zbędne dyskusje, nie rozsiadaj wygodnie przy stoliku. Rozmowa krótka i mało treściwa, aczkolwiek miła. Wymień grzeczności o których wcześniej pisałam i popędź do auta nim emocje się z Ciebie wyleją.
-
zolza aga xixi ja sie zawiodlam i co.. teraz zachowuje sie jak typowa baba..sentymenty mam a pewna38 jest twarda, tez sie zawiodla i u niej to tylkko spoowodowalo wystudzenie uczuc.. Czyli jednak babochłop..ja pierdziu :D