pewna38latka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez pewna38latka
-
Aguś powiedz Kochana a co Ty na te romantyczne zagrywki Telefonisty? Ruszają Cię jeszcze czy wręcz odwrotnie?
-
Aguś obiecuję poprawę..ale po weekendzie. Co do pomidora, to nie jest to niestety nowalijka lecz ten z zeszłorocznych zbiorów. Wspominałam, że wypisywał na FB więc cały czas mieliśmy kontakt. Wczoraj spotkaliśmy się na troszku. Pogadaliśmy, małe przytulanki i tyle. Nie wiem czy spotkamy się jeszcze, bo..kurczę, to już nie to samo. Niby działa, ale nie do końca tak jak powinno. Poza tym dłuższe romanse jakoś mi nie w głowie, a to typ długodystansowca.:) W ogóle to chyba czuć już wiosnę i niedźwiedzie ze snu się budzą. Odzywają się nawet te misie z którymi od długiego czasu nie miałam kontaktu. :)
-
No hej Kochanieńka. Nie było mnie tu troszku, a tu cisza aż w uszach dudni :) Aguś mi też znacznie bardziej podoba się cover, bo ten wymalowany facet z oryginału jakoś mi nie podchodzi :) U mnie w zasadzie bez zmian..no może poza jedną. Wczoraj spotkałam się z jednym z pomidorów.:) Na kolana mnie nie powaliło, aczkolwiek było całkiem miło..Może nie wszystko działa tak jak kiedyś, ale dziaaała.:)
-
Dwa razy to samo? Cholera chyba jeszcze jednej kawy potrzebuję? Aga, KaDaKa gdzie Wy?
-
Dzień doberek Zepsuci! Jak weekendzik minął?
-
Znaczy się, że co KaDaKa my to już na śmietnik czy jak, skoro tu tkwimy? Ej no..wcale mi się ta wizja nie podoba :o
-
Zrobiłabym to samo..lepiej przemilczeć pewne kwestie, bo koleżanka gotowa jeszcze posądzić Cię o zazdrość. Baby to dziwaki jeśli o te sprawy chodzi. Zamiast skupiać się na facetach, to do oczu laskom się rzucają. Żenada :o A swoją drogą to popatrz Aga jaki świat jest mały. ;) Widzę Aga, że tylko na swoje towarzystwo liczyć możemy. Jesteśmy wierne a co! Autor gdzieś wsiąkł, kobity się pochowały, no koniec świata!
-
Agunia ja podchodów nie robię..to mnie podchodzą :) Co do Twojej historii to powiem Ci Kochana, że znam podobnego gostka..no wypisz wymaluj dubler :) Kurczę jak sobie pomyślę jakie to płytkie i jak przewidywalny taki typ bywa to na mdłości mi się zbiera. Te same zdrobnienia, te same zagrywki czy dedykacje..Blee..Żal tylko Twojej koleżanki w tym wszystkim..:( Chyba nie sprowadzisz Jej na ziemię na tym spotkaniu, co? Serce jej pęknie, a bydlak wyjdzie suchą nogą z takiej kolejnej historyjki. To bliska kumpela? Aguś zerknij na Swą pocztę. A tak w ogóle to cmokas na powitanie Drogie Panie!
-
Aga złośliwiec :P
-
Lalki na szczęście z mamą wszystko ok..tylko nie bardzo na forum mogę powiedzieć ło co biega :( Aguś widziałam parodię..no brodacza to spartolili ;)
-
No nie do końca Aguś :( Miłego dzionka
-
Ten wspomniany milcząc również Cię nie obraża ;)
-
Widać ta miernota gustuje w mężczyznach. Miej się na baczności Wkurzony, bo taki sympatyk to nic miłego ;)
-
Wiem, wiem..dlatego sobie przycupnęłam w kąciku i obserwuję..obawiam się, że pomarańczki przez skórę wyczuwają zagrożenie i raczej nie zdecydują się na pogawędkę ;)
-
Siemanko Jarząbek. Siemanko Dziewczynki. Miłego dzionka to all :)
-
To nie jest dramat Kochana :) Jemu myślę mało kto dorówna :p
-
Aguś bo dobra z Ciebie kobicina :*
-
Ja tam do pomarańczek nic nie mam, o ile rzecz jasna obrażać w dość prostacki sposób nas nie próbują co nie oznacza oczywiście, że z naszymi poglądami zgadzać się muszą ;)
-
A dla mnie nie jest nic jasne..pokręcić już chyba bardziej nie mogliście :D Najwyraźniej jest coś o czym tylko oboje wiecie. Co do sesji Xixi to w tym wątku, nieco wcześniej wydedukowaliśmy, a w zasadzie to chyba sam Autor do tego doszedł na podstawie tego co sama nam o sobie napisałaś.
-
Xixi baranów nie trzeba tłumaczyć ino strzyc ;)
-
No tak Aguś..przeoczyłam ten szczegół zapewne przez to, że niezbyt uważnie czytam takie wypociny :D
-
Aguś nie doczytałam, o tej wkurzoNEJ..gapcio ;)
-
a ja gupia myślałam, że mi kielonka pod nos podtykasz :(