Dziękuję za odzew:-)
Nie brzmi to jednak optymistycznie. Czy w Kajetanach generalnie panuje taki system i nie mam żadnych gwarancji, że uda mi się leczyć i być operowaną przez jednego lekarza? Ja już raz byłam operowana w poczuciu ogromnego niedoinformowania i kosztowało mnie to sporo stresu Nie chciałabym tego przerabiać jeszcze raz...
A apropo odrośnięcia perlaka, to nie chcę obwiniać mojego lekarza, ale byłam u niego na wizycie kontrolnej 3 tygodnie temu i perlaka nie było, a teraz w Kajetanach okazało się, że jest, więc wnioski o kompetencji "mojego" lekarza niestety nasuwają się same:(
Mar78 - a w których ośrodkach leczysz swoje ucho/uszy?