Pan Twardowski

Truskawka witam po czarnej stronie mocy

Tego always look at the bright side of life nie zapomnę do końca życia :) poważnie. Wszyscy o fear of the dark krzyczeliśmy a usłyszeliśmy Some thing in life are bad, hey can really make you mad. Other things just make you swear and curse. (..) kurnia na pamięć znam :) Always look at the bright side of life fiu fiu :)

Wiesz no badam grunty ^^ co by kawalerem nie zostać. A tak na serio trafiłem na świetnych rozmówców. polecam lekturę bo dziewczyny naprawdę wyprodukowały kawałek rozsądnych podsumowań. A czytał koniku - no tak ! Wcześnie chadzam spać i wcześnie wstaję i zazwyczaj odpisuję na wasze wieczorne rozmowy z samego rana. :) Lubię was czytać no co ! ?

już już ;) zająłem się sprawą w innym topiku ;) Tu ostatnio trochę się ociągacie moje panie. Jeżeli chodzi o muzykę to niestety ani soda, ani linkin ze mną się nie posłucha, ale w zasadzie iron maiden, manowar czy metallica już prędzej. do listy na nie - dorzucam motorhead.

tzn jak ? bo nie rozumie, że komuś się wierzy na słowo ? Jak ktoś pisze, że miał ciężki dzień to wierzymy w to iż faktycznie był dla niego ciężki. o to mniej więcej chodzi ?

"chce wierzyc w ludzi" Ładne słowa i masz rację jeśli faktycznie ktoś chciałby pomóc to by znalazł sposób na faktyczną pomoc. Też się staram wierzyć w ludzi i gdzieś tam wcześniej pisałem każdemu daję kredyt zaufania. Zrobią z nim co chcą rzecz jasna.

Masz rację kłamstwo to brzydka rzecz, ale nie wydaję mi się żeby tu ktoś był aż tak zrywny i chętny do niesienia pomocy. Owszem można wspomnieć - nieźle sobie radzisz etc. i chyba tylko tyle. " juz teraz wiem,skad biora scenariusze do "trudnych spraw" albo " dlaczego ja"" hahaha to dobre jest !

Tanczaca zejdź ze mnie, ani nic nikomu nie robię ani do niczego nie zachęcam. A wyzwiskami zaczynać dyskusje to zaiste poziom extreeme. Zajrzałem na chwilę zostałem na trochę dłużej.

Znaczy to nie tak pisze z wami bo lubię a wiek ani miejsce pracy nie ma nic do tego. Ani ze mnie stara panna ani po 35tce ;)

Prawdę powiedziawszy nie pisałem ani ile mam lat, ani też gdzie pracuję i jeśli pozwolicie zostawmy to tak jak jest ;)

Ja z natury każdemu daję kredyt zaufania także teraz to jest on coś nadszarpnięty :P

Chciałyście ożywienia tematu ;) W pewnym sensie ożywienie nastąpiło ;)

To ci dopiero intrygująca historia przy kawie ^^

kombinować ofc ! ja kombinacji nauczyłem się na studiach ;) to co w głowie to jedno, ale bez projektu i bez pisania egzaminu mieć 4 to już zupełnie inna inszość :P przecież wypisująć 60 indeksów można się pomylić nie ? :P

Czyli mówisz, że chciał nie chciał wszyscy się nauczą bez wyjątku i nie ma wyjścia ? :P

Kawki o tej porze to może nie, ale z wodą mineralną czekam na was a wy gdzie ? Znów seriale, książki i kulinarne rozkosze /?

Yo ! Obejrzałem wczoraj "Twoja stara baśń" i muszę powiedzieć jak na naszą produkcje to jestem zadowolony. Tym razem nikt nie dokładał starań, aby z filmu wyszła "sztuka". Było śmieszne i głupkowate. A teraz poranna kawa ;)

I znów wracamy do jedzenia. Nie jestem szczególnie od niego uzależniony. Jeść trzeba - tyla !

No tak Ty to godzinka pociągiem i już pewno w górach co ? W zasadzie ja to góral ... z najstarszych gór ! U nas już było kilka wysypów grzybów choć oczywiście ja musiałem być w pracy przez te parę dni. No nic ! następnym razem nie przepuszczę !

Pozwiedzałem świętokrzyskie ;) a góry to uwielbiam kotlinę jeleniogórską. Jak mówiłem nie bardzo poszalałem w te wakacje - raczej stacjonarnie :P

Sweet! Musisz mieć kondycję a przedewszystkim gdzie spacerować.

Czas na kawę ;) Czemu tu tak zaczęłyście wszystkie smęcić ? Życie toczy się dalej czy tego chcemy czy nie o wiele łatwiej jest uśmiechać się i iść z podniesionym czołem ;)

post to nie dla mnie. Zdecydowanie wolę nawet jeśli wmiawiać sobie, że to dla własnego dobra- siła woli itp. ;) Post brzmi cieniuchno ;)

chyba raczej nie ma czego ;)

coś czuję - czyli pewności nie masz :P