Tak troszkę off topic...
''lllmlll
chcialam tez przypomniec ze na twoja chorobe mozna miec z zusu rente i stopien niepelnosprawnosci pamietaj o tym''
A czy Tobie się udało właśnie na to dostać z Zus rentę? Bo mi tylko w młodości zasiłek pielęgnacyjny przyznali i stwierdzili, że skoro młoda jestem, to mam szansę wyzdrowieć :/
*** Tak czytam też to co tu wklejacie i stwierdzam, że większości tych rodzin przydałby się tylko jakiś doradca finansowy, który poprowadzilby te rodziny z finansami jakie mają. Kwiestia odpowiedniego gospodarowania pieniędzmi i już byłoby im lepiej. Czasem jakiś mediator/psycholog, który też jakoś może zmotywowałby tych ludzi w szukaniu pracy. Nawet kilku dorywczych zajęć, ale pozwoli im to być o te kilka stówek ''do przodu''. A to zawsze jakieś jedzenie, rachunek czy coś.