paseczkikropeczki

witaj bilurka::):):) wiem,ze napewno wziejesz te spodniecze,trzymym kciuki:DPojawiaj sie u nas czesciej:)

Milego klachania ze znajoma,pozrowienia dla Dawidka;Dpapa

miluska-wiesz ile w tym momecie u nas sniegu napadalo i pada dalej.Moge nawet powiedzie dale ,za leje:)

Od godz.7-00 tak zaczal u nas sypac snieg,ze to az nie mozliwe-znowu zima w pelni:( Poprostz "leje sniegiem jak z kranu"":D

witam,ranny ptaszek sie mekduje!!!! moni-walczysz o ten topik jak lwica:)-ciesze sie bo warto) Tylko naprawde,zeby ze skutkiem!!!! dziewczyny zagladajdzie tu do nas,faktycnie zrobilo sie sucho,do przekazywania tylko jakby slozbowych informacjii :( Ja juz po kawusi,sniadanku-owsianeszka na mlecku.Teraz druda kawa i powoli wypad z domu.Na dzisiaj mam duzo zaplanowane,wiec pojawie sie ddopiero wieczorkiem. Zycze milego i udanego dnia :D:D:D

dzien doberek milusia:D:D:D Miledo dnia ci zacze i wszystkim na tym topiku:) Juz ci pisalam,bede skakac:P Buziaczki:D

skowronek melduje sie!:) jestem juz na nogach jkj zwykle od 5.30 :) kawka wypita,juz sie powoli zastanawiam nad druga. sniadanko -dzis zaserwowalam sobie platki owsiane na mleku. Dzisiaj musze wogole sie sprezac kochaniutkie,bo tak jak wcziraj wspominalam jade do kompeki z kijami:P.Troche pomaszerujemy ,a potem bedziemy sie uczyc niemieckiego.Ona pysznie gotuje i zawsze takie pysznosci naszykuje jak u cioci na imieninach:Od razu zaznaczylam ,ze tylko dietetyczne smakolyki ma zrobic i nic ze slodkiej polki. Mimisia-sukienusie piekne,pierwsza mi sie tez bardzie podoba.! bigassku-tez mam taka nadzieje i zaraz klade sie na podloge i bede brzuszkowac:D kaja i koniczynka-widze .ze rozmowa odbyla sie w przesympatycznej atmosferze,ciesze sie :) Miluska-dzisiaj sobie obicalam,ze skacze! -czekam az sie troche rozjasni i ludzie z lozek powstaja:P malowana-co z toba?????:(brak tu ciebie!!!! haniu-wszystko ok,wczoraj zapewne nie mialas duzo czasu:) CALUJE WSZYSCIUTKIE!!!!!!

papa milusia:) papa dziewczyny:D

ok,kochaniutkie juz nastala powoli moja godzina i slysze jak lozeczko mnie zaprasza do siebie!!!!!!!;DJa kocham lozeczko,wiec lece na nie:Phahaha pa moje baby

u nas tez te sufity sa puste w srodku-i wypchane sa sloma,kiedys mielismy problem z glupia lampa ,zeby ja suficie powiesic;(

teraz to i tak jest dobrze!Pamietam te czasy-7 tat wstecz jak wazylam 106 kilo.:(,ale w miare jedzenia apetyt rosnie,czlowiekowi zawsze zle. Pamietam tez czasy jak mialam nawet 66 kilo to zas bylo 5 tat temu,ale tez po operacji,wiec dlatego. Zebym tego nie zaprzepascila ,to dzis nie musilabym sie odchudzac! ale wtedy nie poznalabym WAS wszystkie:):):)

tez mam spodnie i to nie jedne!chyba ze 3 sztuki i mam nadzieje,ze wejde di nich luzno. teraz wchocze,ale je dobrze w pasie czuje,a takiego uczucie niecierpie!

jutro jestem juz umowiona z kumpelana NW a teraz sie klade i cwicze brzuszki.Skakankae wyjeta mam juz 2 dni i nic z nia niestety nie zrobilam,a nie przepraszam-tylko ja wyjelam z szufladki:( wstyd!!!

dzieki miluska,ze we mnie wierzysz:)

juz zapomnialam o tej kapuscie,jutro znowu mz i liczenie kal-to jednak najzdrowiej jest;:D Marheka,zdeterninowana,kama,elfik,cma,sle wam buziaczki i dobrej nocki:)

przylaczajcie sie dziewczyny,razem pewniej i latwiej;)

Bigassku-nasmialam sie twojego bikini zamalego:),poniewaz ja tez duzo rzeczy kopuje za malych hahaha,a niekidy nigdy ich nie wloze bo niestety przeliczylam sie:( zawsze jest jakas mozywacja,no nie:)

jesli tak juz mowicie o wadze to ja tez do 20 kwietnia chce wazyc 69 kilo,ale mi to jakos ostatnio topornie idzie!

caluski dla DAWIDKA :D

no to wlasciwie wszystko tylko z umiarem;) nie tlusto i liczenie kal?

miluska-kochana.zalozylas swoj topik!-super:):):) Trzymam kciuki mocno,mocno,zeby ci sie fajnie rowinal! Buziak!!!!!:D

czesc bigassku witaj miluska hallo mimisia to tak jak ja tez juz prawie jestem uzalezniona od tego pisania"gadania":) Mimiska i co u ciebie z ta kapusciana???? ja odpuszczam:(-nietety nie moge jej przelknac,cos potwornego! Chcialam,ale niestety!

najlepiej przeslij mi mailem:)

jesli mozesz to bardzo chetnie:) moze zrobie jakis kogiej -mogiel i uloze sobie jaka dietke,Bo bez dietki to ja chudne po 200,300 gr tydogniowo,potem troche podjem i znowu bilans jest zerowy

kamusia -masz racje!!!! JA tak bardzo sie podekscytowalam,ale niestety jak mam jesc to paskudztwo to niestety chce mi sie.........................:Pniewytrzymalam 1 dnia-pfe -okropna ta zupa.:(