

nefiii
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez nefiii
-
wczoraj gadałam z koleżanką, która pracuje w aptece o kosmetykach i innych bzdurkach. Mówiła mi że jest cos takiego jak olejek do smarowania i masazu krocza przed porodem. Że zaczyna się po 20 tc. Jakiś olejek który uelastycznia te okolice aby ułatwic poród i zapobiec nacięciu krocza, które ma 95% pierwszy raz rodzących. Ma sie mi dowiedziec co to jest i ew.. sprowadzić bo bardzo chciałabym uniknąć tej wątpliwej przyjemności. Pamiętam, że to było najbardziej dokuczliwe dziadostwo po porodzie, ta rana.
-
test typowo sponsorowany. A pani na teście testowała tylko Orbit baby, więc co to za test?:) Reklama w TVN. Najlepiej jest samemu zobaczyć, dotknąć. Dziś szykują mi się weekendowe zakupy, może wreszcie kupię coś chocby z akcesoriów dla dzidzi. Oglądałam ostatnio pościele, z daleka piekne. ale z bliska? Bawełna a'la siateczka, rzadki splot, szorstki materiał. Choc kolory, wzory i opakowanie niczego sobie. Własnie dlatego boje sie Alegro bo oglądasz piękne foty a przychodzi bubel. Dobrze, że słoneczko świeci i 12'C !!! Cieplutko:)
-
Asia, dobrze, że wsztytko OK. Na te pomiary nie ma co patrzeć za bardzo. U mnie głowka była 21+6, kość udowa 21+4 a obwód brzuszka 21+1. Ja raczej kieruje się terminem z ost. miesiączki. Pierwszą córkę mi gin. wyliczyla niemal idealnie, termina miałam na 17 maja a urodziłam 16 maja. Teraz OM miałam 21 wrzesnia i termin mam na 26-28.06. Wendy terminy mamy podobnie:) Dziewczyny ja kieruje sie od początku tym, troche prymitywnym ale fajnym kalkulatorem: http://dziecko.haczewski.pl/
-
groszek, nawyk to nawyk trzeba to pielęgnować. A ja muszę sie przyznać, że teraz w domu to dresik i bez wielkiego makijazu. A mam kolezanki, które w butach na obcasie chodzą po pracy w domu:) Fajnie w sumie tak. ja cenię wygodę w domu i koniec kropka:) Ale z malowania rzęs i lekko brwi co rano nie mogę sie wyzwolić nawet w domu. Jestem brunetką i jak tego nie zrobię to wyglądam nieciekawie:/
-
o widzisz pax my też mamy w planie uciec z bloku:), mąz by chciał juz teraz ale ja opóźniam, bo boję sie przeprowadzki w ciązy. Tyle , ze my sie nie wybdujemy, bo nie ma czasu na to, nasza działalność pochłania mase czasu, głownie męzowi i trzeba kupić gotowca. A ja sobie nie wyobrażam w ciązy wybierania płytek, mebli, kuchni, farb. mieszkanko w bloku pójdzie pod wynajem, ja czasem nie mam już siły. Słyszę każdą kapiel sąsiadów, szum wody w rurach, bieganie pietami po podłodze, krzyki, kłotnie. Te nowe bloki maja puste ściany. Mieszkamy na parterze i pod spodem jest kilka gabinetów lek. prywatnych, milion trzaśnieć drzwiami dziennie od rana do wieczora. Także... dzidzia urodzi sie jeszcze tu ale i tak przygotuję jej piekny pokoik:)
-
same widzicie że teściowie to bardzo wdzięczny temat:) Mozna by pisać i pisać. Pax mój mężus to też Marcin - Marciny to fajne chłopaki:) Na szczęscie od początku jest po mojej "stronie" w 100%, jego zasada, może drastyczna "że teraz my jesteśmy jego rodziną" ;P ale wiem że szanuje rodziców mimo wszystko. W koncu to rodzice. Ja w sumie też w głębi szanuję teściową bo urodziła mi takiego fajnego Marcinka:) Tapeta ładna. ładne zestawienie róż, zieleń i biel. Ja mam normalne sciany, bez tapet. uwielbiam kolor cafe latte więc mam go w domu sporo i na ścianach też. Córka ma blady róż - jest juz duża i pozwoliłam jej wybrać. A u małej niuni chciałabym jasny beż i biel, z elementami bladego różu. Koniecznie chce białe łóżeczko i kołyskę. Kiedyś chorowałam na kolor Venge ale mi przeszło. Dziewczyny, czytałam kiedyś jak nie przytyć nadmiernie w ciązy i że własnie dieta cukrzycowa jest ok. jest to zwykłe jedzenie - z ograniczeniem węglowodanów i cukru. Sprawdziłam na sobie, w poprz ciązy przybrałałm kilka kilo a córunia wazyła 3650. Nie powinno się cukru, słodkich soków. Mało zieminaków, makaronu, białego chleba, owoców typu banan winogron... AAAA i co mega ważne - posiłki w ilości nawet 8 dziennie, ale malutkie porcje. Jak dla mnie super. bo jak sie objem to mam palpitacje:)
-
:) eee tematu teściowych lepiej nie poruszać, zazdroszczę autentycznie dziewczynom, które mają normalne teściowe i teściów. Moi jak dowiedzieli zie że jestem w ciązy (mąż zadzwonił jak byłam w 13tc) to cytuję: "I po co wam teraz to dziecko" Z pierwszym było to samo. Nie dzwonimy do siebie, zero kontaktu. Głownie z inicjatywy męża. Mam typowa teściową z kawałów. Kiedys ubolewałam, przeżywałam to i płakałam, bo chciałam byc dla niej jak córka ale nie da rady. Ona juz ma 2 córki, rodzone. Ja jestem "ONA" , to co ukradła im syna:P
-
Ale kusicie tymi słodkościami, ja bym zjadła jakiegoś snickersa (ciasto) albo 3-bit. Z mlecczkiem gotowanym z puszki (toffi), bita smietanka itp. Muszę męza zatrudnić, bo umie to zrobić!!! Pax widzisz dałas radę. Dzielna dziewczyna:) Ja jak myślę o tym to mnie trzęsie, ale bardziej o wyniku bo miałam juz raz tą przyjemnośc cukrzycy ciązowej:(:(
-
Jagoda, z zaparciami i wzdęciami męczę się od samego początku. Nic nie pomaga, żadnie siemienia, płatki, sliwki z wodą, woda z cytryną. Nic. jedynie jak zjadłam tego duzo to brzuch jak balo, bóle, przepraszam za wyrazenie ale zero gazów, załatwienie się jak poród w odstępie co 4 dni. Dowiedziałam sie od mojej gin. , ze jest to sprawka hormonów, które spowalniaja przemianę materii, odpowiedziale sa tez one za utrzymanie ciązy. Ja sie nauczyłam z tym zyć. Załatwić sie moge normalnie jak n. się czymś dobrze zdenerwuję. Np. przed wyjściem do lekarza albo jak szłam na USG to 3 razy pod rząd zaliczyłam WC:)
-
oczekujaca2012, ja tez ruchy dzidzi czuję słabo. Przyznam , że czasem mocno kopnie, ale rzadko. Myslę, że to też może zależeć od tkanki tłuszczoej i na której ścianie masz łozysko. Ja np. mam na przedniej więc mysle że dlatego troche słabiej. Rano jest mało, w południe prawie nic, zaczyna się po 16:00 i max ruchów jest wieczorem i jak zasypiam. Na glukozę jest czas do 28 tygodnia. Robią już od 22tc. ja ma za tydzien w piatek!!!!
-
Witajcie szalone Mamuśki:) Asia, napisz jak u nowego gina. A pax, jak Ci poszło. little.d - fajny ten wózeczek, mi się dziś śniły wózki, wybieranie, jakies rozmowy na ten temat. Szaleństwo:) Chciałabym tego Hartana zobaczyc na zywca, skoro i Ty i Anouk go tak chwalicie. O pomarańczowej "do little" - dziewczyny zostawmy tą biedna osóbkę w spokoju, może ma jakieś problemy, może b. chciałaby byc w ciązy i nie moze, a może wujek jej wchodził do kapieli:P, zdarza się. problemy z psychiką ujawniają sie w rózny sposób. Najprawdopodobniej śledzi tez inne fora, zna nas po nicku, wie co która pisze. Kto normalny podgląduje fora o takiej tematyce, po to żeby nagle wylać jakieś frustracje tam gdzie nikt jej nie pozna? Pewnie w realu siedzi zamknieta w półmroku i obgryza paznokcie. Olewajmy takie wpisy, ale z szacunkiem dla ludzi chorych..