

nefiii
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez nefiii
-
smyczekk ja z kolei miałam problem ze spaniem na lewym ale już sie przyzwyczaiłam choć mi czasem duszno. Dzidzi sie podoba bo nie wariuje ale nie daje rady tak cała noc bo drętwieję, biodro mnie boli, i nos mi sie zatyka w jednej dziurce:) Wiec przewracam sie na prawo i sie zaczyna kopanie, ciągnięcie brzucha, ból. Nie wiem jak to jest, juz dawno sie zastanawiałam czy dziecku nie robi sie krzywdy dziwnymi pozycjami., czasem sie budze na boku ale opadam na brzuch i jest przygnieciony:/ .
-
jagodax2, na czczo masz bdb po obiązeniu dośc mało, ale ile czekałaś godzinę czy dwie? I ile piłaś glukozy, 50 czy 75g?? Powinno byc poniżej 120 więc masz OK. pax - tak, na czczo to rutyna. Ale z tego co wiem, trzeba pić glukozę między 24-26 tc żeby wykluczyć cuktzyce i zobaczyć czy Twoj orgaznizm sobie radzi i wytwarza odp. ilośc insuliny. W ciązy często są zaburzenia tolerancji glukozy. A to b. wazne dla dzidzi. Trzeba zobaczyć czy np. nie masz za wysoko po wypiciu albo za nisko. Za nisko jest b.b. niebezpieczne bo dziecko też ma wtedy za nisko i to b. źle. A jak za wysoko to powoduje wady i dzieci rodzą się bardzo duże. Najlepiej pytaj lekarza:) A jak zdecydowałaś że nie dasz rady to nie wiem, (tez bym chciała uniknąć ale moja gin mi nie popuści:(
-
pax - czyli nie będziesz wogóle robić tego badania? Ja też sie trzęsę przed nim, ale własnie powiedzcie co sie dzieje jak ktos nie moze wypić glukozy bo wymiotuje. Podobno to nierzadka reakcja. Czy mozna po prostu go nie zrobić? Ja gdyby nie zrobiła w ostatniej ciązy to nie wiedziałabym ze mam cuktzyce ciążową i nie trzymałabym odpowiedziniej diety. A o konsekwencjach nieleczonej cukrzycy w ciązy lepiej ni czytać:( Jak to jest????? Przecież niektóre kobiety nawet nie wiedzą że mają cukrzyce i jej nie leczą. Gizula888 - niedługo w sklepach zaczną sie pojawiać wiosenne ciuszki:)
-
Oj a tutaj sypie snieg!!! Wczoraj 5 C i słoneczko. Pościele wywaliłam na dwór i wietrzyłam całe mieszkanie. Bardzo chciałabym płaszczyk jakis modny, najlepiej odcinany pod biustem, taki do kolana, nie dłuższy. Kolor jakis jasny najlepiej beż, bo jest taki neutralny. mam dośc mojej czarnej zimowej kurty
-
pax, pewnie, tak najlepiej, ja rodziłam 9 lat temu, to były czasy, kiedy troche krzywo patrzyli jak ktoś przyszedł w odwiedziny, więc było troche inaczej niz teraz. Zresztą, to był mój pierwszy poród, ja byłam zdezorientowana. A teraz też bym chciała widzieć dzidzie non stop. Mamy nowiutki oddział więc pewnie wszystko bedzie inaczej i bardziej na czasie. Oby tylko nasze dzidzie nie potrzebowały żadnych inkubatrorów.
-
A mi oczywiście dali córeczkę po urodzeniu, a potem zabrali aby przebadać, wykąpać z zapewnienie że jest OK. A ja doszłam troszkę do siebie (ok 2h) bo byłam roztrzęsiona i bardzo zmęczona, w sali na obserwacji. Dzidzie dostałam po 2h już w pokoju, czyściutką. W sumie cieszę się, że to tak wyglądało.
-
Cześć:) katiaa85, ja tez juz któryś dzień mam bóle całego brzucha nad ranem, po wstaniu jest OK. Myslę, że to gazy. Dodatkowo zapracia - tak się kończy picie mocnego kakao na noc i duże ilości gorzkiej czekoladki:) U nas w szpitalu jest nowoczesna wanna do porodu, w gazetach i wiadomościach nawet ją zachwalali:) chciałabym skorzystać chociaż w fazie przed samym urodzeniem. a może i do końca:)
-
Asia to Ty jak modelka:) Więc nie martw sie zawrotami. Ja bym mogła wymienić cała listę dziwnych dolegliwości;) Począwszy od bólu kości ogonowej skończywszy na ucisku spojenia, zawroty, zgaga, swędzenie skóry czasem etc. Przy pierwszysm dziecko zero dolegliwości a teraz wsłuchiwanie sie w najmniejszą bzdure.
-
O gustach sie nie dyskutuje, ale popatrzcie na ten wózek, jak dla mnie cudeńko, ale za drogi i nie praktyczny. Przydałby sie taki i taki zwykły do auta: http://www.bobowozki.com.pl/product_info.php?products_id=649 http://ebobas.pl/artykuly/galeria/16/1214 Siostra mi mówiła , że te wózki robią furore za granicą. Pwenie moda też i do nas przyjdzie, jak zwykle z opóźnieniem
-
Ja Cię bdb rozumiem katia. Moje pierwsze dzieciątko urodziłam w wieku 23 lat i oboje z męzem nie mielismy pracy, tylko kasa z wesela i pomoc rodziców. Pamietam liczenie każdej złotówki...Wózek miałam od mamy, i potem go sprzedałam na Allegro. Więc ten niebieski jest OK, cena też ok. Namów swojego i sprzedacie potem cały komplecik.