

nefiii
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez nefiii
-
Jak kupowalismy sobie z męzem materac na łoże to w sklepie nam mówil, że nie wszystko co naturalne jest db. Ze np w bawełnie i trawach rozwija się pleśń, nie odprowadzają wilgoci , dłużej schną (podobno w nocy b. sie pocimy) więc trochę mnie to odrzuciło. I kupilismy materac b. gruby 28cm z wielona warstwami różnych pianek i lateksu. Ze specjalna powłoką z czegoś sztucznego, bardzo iękiiego ze srebrną nitką. Jestem 100% zadowolona i wiem, że dla dziecka chyba tez będzie lateks z piankami
-
Zresztą pax ma rację, każde dziecko jest inne, ja się kieruje tym co juz raz przeszłam:) Mój brat był takim dzieckiem, że wogole nie płakał, aż mama się dziwiła, że to co za dziecko co nie płacze i zasypia sam bez lulania, po ciemku. Ja wiem , że jest duzo przeciwników lulania i kołysania (chyba coraz więcej), jak spytałam panią w sklepie o wózek który ma mniejszą amotryzację i da się polulać to tak mnie naskoczyła, że żeśmy z mężem uciekli aby się nie wdawać w rozmowy bo ja nerwowa jestem :)
-
Miarka - nie wiem, może to nie prawda... A ja mam to sprawdzone przy mojej córci, to była jedyna rzecz która ją uspokajała (była bardzo płaczliwym noworodkiem i dzieckiem) i nie było to uciązliwe. Nie miałam wyjścia, dziecko było nakarmione, wyprzytulane, miało sucho a płakało, i kołysanie (dosłownie kilka minut) ja usypiało w sumie od urodzenia. I nam się z tym dobrze żyło:)
-
Własnie nie wiem jaki materac dobry, jeszcze nie mam nic poza kilkoma malutkimi pajacykami i body. Musze kupić wózek, łóżeczko, materacyk itp. Mam niedużą sypialnię i napewno będę kupowała drewnianą kołyskę na kółeczkach. Podobno super sprawa. Starcza do ok 5-6 m-ca. Wiem że krótko ale muszę - jeździć po domu można i zajmuje malutko miejsca. A dodatkowo czytałam , że kołysanie bardzo dobrze wpływa na rozwój mózgu u dziecka i jest potrzebne. Zreszta przez 9 m-cy kołyszemy nasze dzidzie i nagle ma wyjśc i leżeć nieruchomo:) Choc i są przeciwnicy kołysania.
-
Witam:) Obudziłam się takim okropnym bólem brzucha przez wzdęcie że nie wiem co robić. Nic mi nie pomaga, żadne otręby, woda na czczo, jabłka itp. Brzuch ogromny obolały. Do tego zaparcie. Męczę sie tak od początku w sumie. jednynie kiedy wszystko puszcza to jak mam stres, np czasem przed wizytą u lekarza;) Ale to nie jest sposób. Na dodatek dzidzia dziś jeszcze mnie nie kopnęła ani razu
-
pax, no ja miałam podobnie, bo ogólnie jestem szczupła i jeszcze 2 tyg temu ubierałam normalnie wszystko. A od niedawna nie mogę się dopiąc w mojej kurtce zimowej, poszłam do lekarza w moim ulubionym dresiku i przez godzine na poczekalni musiałam trzymać gumę spodni tak mnie cisnęła:) Tak, że wiem, że bedę musiała coś tam sobie kupić. Myslę właśnie o płaszczyku, jakieś fajne tuniki i chociaż jedne spodnie. Przecież to tylko 19 tygodni jeszcze (U mnie) :)
-
pax- Kiedyś widziałam w H&M taki dział z ciuchami ciązowymi, u mnie tego sklepu niestety nie ma czy wiesz może co tam jest teraz? Płaszczyka typu grzybek bym tez nie ubrała w ciązy, Wyglądałabym jak prawdziwy grzyb na chudych nogach:) asiu długo szukałam fajnego suplementu, przejrzałam wszystkie fora i ostatcznie padło na femibion Classic:)
-
No nie mozna popadać w paranoję, niektóre rzeczy z Chin są OK. Ważne by miały wszystkie certyfikaty. A nie, że pani w sklepie sie obraziła i nie podała nic.;) No-spe mozna brać. Moja gin juz w 8 tyg powiedziała, że każda kobietka w ciązy powinna mieć no-spę w kieszeni. Ostatnio gdy miałam jednodniowe plamienie (niewiadomo co to było) brałam 3 no-spy na dzień.