

nefiii
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez nefiii
-
poczytuję, że coś się wali na forum. Szkoda:( z tego co pamiętam, jeszcze z czasów ciązy to juz tak bywało a jednak forum przetrwało:) Moja Niunia jeszcze śpi więc mam chwilę. Bardzo lubi spać w fotelku samochodowym, pewnie to zły nawyk ale co zrobić. Wolę, żeby spała mi w foteliku niż wcale, bo ma ogólnie kłopoty z zasypianiem w kołysce sama. Hahaha napaliłam się na kołyskę a ona nie znosi bujania:) Co do rozmiarów - to ubieram jej już 74. 68 oczywiście jeszcze też. A Pampersy 3 zaczynają być maławe.
-
my od urodzenia jedziemy na Premium care, już od b. dawna na 3. Są super. w nocy nie zmieniamy a w dzień idą 3-4 szt. Jeszcze nigdy nie przesikała i nie było odparzonej pupy. Nawet jak pielucha wazy kilogram to powłoczka jest sucha:) Niestety 4 mają inną powłoczkę, raz uzyłam i przesikała:( Ale mozliwe że były za duże.
-
Witam:) Otóż moja Niunia dziś kończy 3 miesiące i mam pytanie - jak wygląda w takim wieku podnoszenie dziecka za rączki do siadu. Chodzi mi o trzymanie sztywno głowy. Bo mojej małej jakoś to nie idzie:( Głowa zwisa więc nie będę jej ciągnąć na siłę. Tak samo nie przepada za leżeniem na brzuszku. Podnosi ładnie głowke ale widac ze tego nie lubi. Lekarz dopiero za 2 tyg. czytam w necie, że 3 miesiące to czas kiedy ten odruch powinien juz być (podnoszenie za rączki ze sztywną głowką). Dodam że trzymana w pionie dość ładnie trzyma, trochę się kiwa. Lubi być noszona na tzw. samolocik, wtedy też ładnie trzyma główkę. Jak to u was jest?
-
a ja na noc ubieram małej oczywiście pampersa i pajacyk. Przykrywam lekko kołderką, a jak śpi ze mną to przykrywamy się tylko kołdrą cienką jak poszewka;P Ktoś tam pisał o pampersach, my od początku jedziemy na Pampersach Premium Care (rozmiar 3), są świetne, raz jej w nocy nie przewinęłam i nic nie przemokło, a pampers wazył chyba kilogram:) Do picia podaję małej tylko pierś, nigdy jeszcze wody ani herbatki (w upały częściej wisi na cycu). Mała ma dziś równo 2 miesiące i waży 5,5kg. (waga ur. 3500) Ja natomiast wypijam litry wody i herbatki koperkowej z szaszetek. Na noc codziennie meliska:)
-
10 DNI duomox + paracetamol doraźnie (ibuprom mi zabroniła), gorączka przeszła po 2 dniach (zeszło do 37 i potem juz normalnie) jednak ból piersi i słabośc pozostały jeszcze trochę. Wiem, okropne to jest. Najgorsza moja "choroba" w zyciu, taka mega grypa. Ale cieszę się , że dalej karmię i nie przestałam a miałam wielki zamiar... Trzymaj się
-
Kofi to podobnie jakbys pisała o mojej małej. Czasami wysiadam po prostu. W nocy pobudki co 1,5-2h, przeplatane ze stękaniem i niespokojnym snem, najada się napewno bo az ulewa, więc chyba chce sobie pobyć przy cycku (tylko że ja wtedy nie śpię) i w sumie codziennie jestem nieprzytomna, czasem nie mam siły i energii by iśc na spacer:( Zazdroszczę mamom spacerującym z wózkami a ja marzę by iść spać:( W dzień też czasem śpi po 15 min, raczej nie ma mowy aby sama usnęła - musi byc pierś a potem przełożenie do kołyski (tam śpi najkrócej) albo do fotelika ale wtedy muszę bujać albo jeździć na stelażu po domu (to czasem pośpi 2h) jak przestanę jeżdzić lub bujać to od razu sie budzi. Zauważyłam że uspokojenie następuje TYLKO przy piersi ale czasem to wychodzi co 40 min. ona je i ulewa:( jaki to ma sens... Nie chcę aby płakała, może źle robie, może dać jej poryczeć... W domu mam bałagan, nie mogę zadbać ani o siebie ani o drugą córeczkę, jestem niewyspana i czasem wstydzę się wyjść z domu z podpuchniętymi oczami. Dziewczyny kiedy to minie, pocieszam się, że wyreguluje się koło 3-4 m-ca ale sama nie wiem?
-
Aniu, jem wszystko, po cukrzycy ani sladu:) Jem w końcu to co lubię...A Ty? Pozdrawiam Cię również, buziaki. Kasiula, na moim antyb. również było, że nie stosować! Ale lekarz powiedział że firmy często zabezpieczają się pisząc że lepiej nie. Powiedział, że latami przepisuje antybiotyki na zapalenie piersi, bo nie ma wyjścia. Trzeba to leczyć, a dziecko normalnie karmić, i ja mu zaufałam dlatego nadal karmię piersią...a dziecku nic nie było. Przecież czasem jak trzeba to dzieci też dostają antybiotyk a w Twoim mleku jest go mniej. Musisz brać jakiś probiotyk do tego. Przeciwskazaniem do karmienia jest jedynie ropień. Życzę zdrówka, takie zapalenia zdarzaja się dośc często nistety i prawie zawsze jest antyb. Ja też miałam obiekcje co do karmienia i też płakałam ale przetrwałam to wszystko jakoś... Pocieszałam się, że ja nie pierwsza i nie ostatnia. Zaufaj lekarzowi.
-
kasiula ja miałam okropne zapalenie piersi 3 tyg temu, 40 st. gorączki, bóle kości, stawów, dreszcze, ból głowy okropne samopoczucie i brak sił, a ból piersi... lepiej nie mówić. Dostałam Duomox i przeszło po ok. 3 dniach. To była moja najgorsza "choroba" w zyciu... (zapalenie w dwóch piersiach) Przedwczoraj brało mnie znowu... byłam przerazona, piłam napary z rumianku, bardzo ograniczyłam płyny, kapusta z lodówki i się obeszło bez gorączki. Trzeba często przystawiać dziecko do chorej piersi, między karmieniami było czasem 30 min... Ale przeszło, choć nadal jestem osłabiona i obserwuję tą pierś... Trzeba bardzo chronić piersi, aby nie przewiać, nie przycisnąc w nocy i nie robić długich przerw w karmieniu. Pa
-
Oj dziewczyny co ja bym dała za wyspanie się...dziś nawet miałam sen, że spałam całą noc:) Może juz wariuję z przemęczenia...;) Moja mała budzi się co 1,5h w nocy, potem stęka na przemian ze snem. A w dzień? beksa mała... między cyckaniem polezy chwilę w kołysce i marudzenie przechodzące w płacz, więc trzeba nosić i karmić. Nie wiem czy zmiana w iecie coś zmieni...moją pierwszą córkę karmiłam będąc na ostrej diecie a i tak kolki były. Więc teraz jem prawie wszystko (bez wzdymających), rezygnacja z nabiału pozbawia wapnia, a ja nie chcę stracić zębów i włosów:( Od dziś odstawiam D3+K, i w tygodniu zacznę z samą D3.
-
pax czy całkowicie odstawiłas te witaminy? co lekarz na to? ja karmię tylko piersią i mi kazali dawać... wcześniej córce podawałam tylko D i zastanawiam się nad tą K.... Napiszcie proszę czym szczepiłyście dzieciaczki, ja się zdecydowałam na 5w1 (infanrix) bez rota i bez pneumo (pneumo może później) i jak reagowały maleństwa??
-
pax, moja mała ma własnie wysypkę, jest juz nieco mniejsza ale jest, takie krosteczki, jak pryszczyki, na buźce głównie i troszkę na brzuszku, połozna powiedziała, że pewnie cos zjadłam,,, kurczę odstawienie nabiału to dla mnie problem:( bo mięsa prawie nie jem jeju jakie to jest meczące, cycki mnie juz bolą od tego karmienia, mleka fulll, po karmieniu ją kładę, 10 minut i kwik... i od nowa.