

KaDaKa
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Reputacja
0 Neutral-
Spoko, spoko, przeca ja wiecznie Was podczytuję ;) I niech się Pancia na żadne śmieciowisko nie namierza!
-
pewna, mama? Ściskam mocno.
-
Autora wyganiasz z jego własnego wątku? Odrobina kultury!
-
Aga, no widzisz, tęsknisz za tym, za czym tęskni pewnie większość kobiet w którymś momencie. Za bliskością, czułością, zainteresowaniem, zaskoczeniem, słodkimi słówkami szeptanymi do ucha, motylami w żołądku... I jeśli nie odnajdujemy tego w naszym związku i nic się nie da z tym zrobić, czasem dajemy się złapać na haczyk innemu pomidorowi... Tylko czy Ty koniecznie chcesz tego od swojego telefonisty? Moim zdaniem nie warto, bo tego, co było już raczej nie będzie.
-
Moim zdaniem chciał Ci wskoczyć do łóżka, jakbyś dała przyzwolenie, to pewnie zrobilibyście to od razu. Te wszystkie gesty świadczą wg mnie o jednym. A powiedz, podczas namiętnego pożegnania - jak się czułaś? Czy jakaś cząstka Ciebie chciała, żeby został?
-
pewna, Aga w tym tyg jest w mieście swojego telefonisty, może nie ma dostępu do internetu? Do weekendu coraz bliżej, ciekawe, jak jej przemyślenia.
-
Aga, trzymam kciuki za Ciebie. Bez względu na to, jaką decyzję podejmiesz, pamiętaj, żebyś była pewna, nawet pewna38 ;) Będę o Tobie myśleś za tydzień.
-
zolza aga no i oczywiscie ze tym razem ja z niego zrezygnuje, czyt. porzuce w momencie jak zaczne realizowac moje powazne plany, ale to kwestia najblizszych 2 lat moze Aga, ale to bardzo niebezpieczne gierki, których ofiarą możesz paść właśnie Ty. Wiesz, kto mieczem wojuje....
-
Aga, wiesz co, ja bym nawet jego telefonów nie odbierała. Duma by mi nie pozwoliła... dziad jeden.
-
Ale dlaczego niestety? Klęska urodzaju? :)
-
Ciekawe, czy z kobietami jest podobnie. Pewnie niestety tak... Dobrze, że nas wyróżnia z tłumu choćby poczucie humoru!
-
Kogo to jest, ale jak już będziemy w Ciechocinku to nie bardzo będzie czym ;) A sztucznych zębów szkoda.
-
No dziwne...sama jestem kobietą, więc wiem :) Zawsze odbierała telefon? Zawsze miała czas i chęć? Zawsze zachowywała się jak trzeba? Nigdy nie obrażała się? Nie miała humorów związanych z PMS'em?
-
a tak w temacie, czym kochanka wkurzonego go wkurzała? Bo pamiętam tyle, że zaszła w ciąże i przez wojnę hormonów stała się wkurzającą jeszcze bardziej. A przed ciążą? Odpowiedź Wercyratopsa też by się przydała.
-
tak, raczej na pewno jednak. Kobiety zawsze będą wkurzać facetów, a faceci nas. Jesteśmy po prostu tak różni, że czasem te różnice są nie do zniesienia.