stefania2010

Dziewczyny , wracając do tematu poruszonego wczoraj, to mówię Wam z całą odpowiedzialnością, jeśli przytrafi Wam się ten moment-oby jak najpóźniej-biegnijcie do lekarza po htz, bo to naprawdę pomaga.. koniec tematu.

Słyszeliście o tej 4 ludzi którzy zginęli od pioruna ??? małżeństwo ok 50 lat wraz z córką i jej chłopakiem , pojechali sobie w góry , na urlop...to takie przykre.

HELOŁ :D Mon Cheri no taką Ciebie uwielbiam !!! też coś ostatnio mało pisujesz :( masz rację, muszę się z Wami wymienić adresem, powinnam chyba założyć tutaj adres tlen.pl , co ? podpowiedzcie starej koleżance bo nie dość że stara to i głupia :(

i to gorący weekend :) ! a mężuś już w domu???

wakacje i upal dają się we znaki, ale jak to kiedyś Biest napisała - nie karmimy trola :D

no musicie mi wybaczyć moje nastroje, wszak hormony u mnie szaleją ;)

HEJ, wybaczcie ale czasem lubię sobie poprzeklinać :( no komu mogę się wyryczeć , jak nie WAM ? obiecuje że już nie będę ( wyzywać wredny los ) u mnie upały, czuję się jak na południu Europy! prawdziwe, gorące lato !!! pozdrawiam wszystkie !!! i buziaki ślę

Ivanka..ten artykuł .. nie muszę już nic więcej pisać.

wybaczcie .. ale wpis świadczy o mojej wątpliwej kondycji psychicznej :(

kobietki kochane.. a może zacznijmy się cieszyć tym że nie mamy zdiagnozowanej ciężkiej choroby.. że nie jesteśmy kobietami, które w NASZYM :( wieku urodziły chore dziecko i już się boją o jego przyszłość.. może warto się cieszyć tym , co mamy..jakoś dziwnie się czuję bo myślę że wprowadzam smętną atmosferę :( wypie...cie mnie z topiku jak p...lę farmazony :( tak mnie naszło..ale życie nie zawsze układa się po naszej myśli.. :( ale pojechałam.

WITAJCIE! Rachelka jakoś nie mam o czym pisać :( no i staram się wyjść z depresji. potrzebuje na to trochę czasu, więc wybacz że się nie odzywam, ale zaglądam do Was! naleweczki pyszna sprawa, ale umiar w spożyciu niezbędny ;) wczoraj zaprawiłam 40 słoików fasolki z ogórkami i tak mi mija czas :D pozdrowienia dla wszystkich !!!

Biest !!! robaczek ??? miło :) mi się zrobiło :)

Rachelka, jakoś to sobie zorganizujemy, cieszę się że chcesz się spotkać :)

HEJ RACHELKA!!!! miło że się zgadzasz, musimy się umówić!!!! niestety nie mam swojego auta :( jedynie służbowy samochód M , którym nie powinnam jeździć :( chociaż jeżdżę ;) ale na tak daleką trasę się nie zdecyduje, bo gdyby co , to byłby gnój oczywiście ja jeżdżę baaardzo dobrze , ale dupków na drogach nie brakuje ;) dodam też że mój M równie mocno jak ja chciałby Was poznać ;) proponuje spotkanie we czwórkę, gdzieś w fajnym miejscu , może z jednym noclegiem ??? WINA BYM SIĘ Z WAMI NAPIŁA !!!

CZEŚĆ DZIEWCZYNY :) czytam Was może nie z taaakim zaangażowaniem jak kiedyś ale tylko dlatego że temat mnie już nie dotyczy. Laseczki drogie!, mam cały czas nadzieje na wrześniowe spotkanie z Wami, jakoś ten temat ucichł ale ja wciąż jestem na TAK! Ivanko kochana , Ty masz daleko ale może skorzystasz z tanich połączeń lotniczych??? odbierzemy Was z lotniska ( np. z Poznania ) i dowieziemy dalej :) Rachelka mamy do siebie tak blisko, że Tobie nie odpuszczę ;) bardzo chciałabym się spotkać, co Ty na to ??? pozdrawiam stare i nowe znajome, i życzę powodzenia ! tęsknie za ciepłym morzem, bo u nas po fali upałów za oknem jakby jesień?

Dziewczynki kochane napiszcie mi proszę cokolwiek na temat in vitro z komórka dawczyni.ile się czeka na komórkę i ile to kosztuje, będę wdzięczna :( z dzięki z góry , pozdrawiam serdecznie..

słyszałam o tym Gerwazy.

Rachela my tez wczoraj gapiliśmy się na burzę , niesamowite zjawisko..a ja się tak boję.

HELOŁ :D jestem, żyję i pozdrawiam :) !

Ivanka uwielbiam Twoje HELOŁ, rozbroiłaś mnie tym , jak tylko pierwszy raz to napisałaś. a Ty, czy piszesz się na spotkanie klasowe ;) ??? próbowałam robić nalewki .. wyszły lepsze i gorsze ale zawsze zostały skonsumowane.. biedne nasze jelitka :(

Cześć Dziewczyny , czytam Was, czytam..witam nowe i ściskam STARE ;) znajome. przechodzę różne stany emocjonalne :( staram się znaleźć pozytywy jak Grażyna Torbicka , która podkreśla że można być szczęśliwą bez dzieci..bo można , trzeba tylko kochać życie, kochać to co życie nam podaje na tacy.. :) pozdrawiam WSZYSTKIE, i mam nadzieje na spotkanie, bo chociaż się nie odzywam , to na spotkanie się pisze!

Gerwazy i było na mecz jechać...:( pozdrawiam wszystkie :)

Dzięki Rachelka..

Gerwazy wnioskuje z Twoich wpisów że jesteście bardzo zapracowani, może po prostu bierzcie urlop w dzień owu !!!! in vitro samo się nie zrobi, bo do tego trzeba dwojga ;) czasu i pieniędzy. a DOBRĄ klinikę macie chociaż blisko ???