stefania2010

Hej Dziewczynki..czytam Was , czytam ale pisać nie mam o czym. Rachelka , mam do Ciebie bardzo osobiste pytanie, jak sobie radzisz z myślą że być może ( czego Wam oczywiście nie życzę z całych sił ) nie uda Wam się , i Twój wspaniały M nie zostanie wspaniałym ojcem ? bo ja sobie najbardziej właśnie z tym nie mogę poradzić.. pozdrawiam!

Dzięki Dziewczyny , moją jedyna szansą jest in vitro z dawczynią komórki..dopiero trafiłam na wasze strony, więc proszę napiszcie która miała lub szykuje się do tego zabiegu. od mojej giny wiem tylko tyle że właśnie novum ma najlepsze wyniki :)

Dzięki Lato..

Dziewczyny witam i mam pytanie o wyniki fsh i estradiolu ..czy lekami można obniżyć poziom fsh? z jakim wynikiem lekarze kwalifikują do in vitro z komórką dawczyni?? dzięki i pozdrawiam

Dziewczyny drogie , mam pytanie o wyniki fsh i estradiolu, jakie miałyście by zakwalifikować się do in vitro??? pozdrawiam i życzę powodzenia

dobrej nocy Mon Cheri.

nie mamy tej kasy plus do tego małe szanse na powodzenie..jaki to ma sens? powtórzę w przyszłym miesiącu wyniki i porównam.wtedy zdecydujemy.

wiem kochana Mon Cheri..ale nie chcę siebie i M oszukiwać, wyniki badań mówią swoje.pewnie po jednej próbie by się nie udało, a na 4, 5 nas nie stać.i do tego brak wiary że po 10 próbie się uda.bo to byłby cud.a jak cud ma sie wydarzyć to zapiszą mnie w księdze ciąż niemożliwych .

a co do komórek dawczyni , to wiek ma znaczenie i niestety do tego kwalifikowałaby się tylko nasza Biest.

Mon Cheri nie wierzę w sens ..to koniec.

nie ma siostry, dlatego liczyłam na któraś z Was ;) ŻARTUJĘ!!!!!

mon cheri..żal mi najbardziej tych 9 miesięcy wspólnych przeżyć..tego już nigdy nie doświadczę..

Mon Cheri i za to właśnie Cie kochamy , (tzn ja i mój M) :D

Tesso a czytałaś o surogatkach ??? brzuchach do wynajęcia ??? można też "załatwić komórkę dawczyni, tzn. przywieźć ze sobą np. siostrę która komórkę podaruje..

Mon Cheri boj się kobieto, bo w Twoich drzwiach mój M może kiedyś stanąć.uwielbia Twoje poczucie humoru, jak ja, więc .. ;)

Tesso można, ale nie zawsze jest od razu.czasem trzeba poczekać, ale to w sumie taka pół adopcja.

Tesso ale mój problem polega na tym że nie urodziłam dziecka mojego M, dlatego z dawczynią komórki byłoby ok.

nie bójcie się , mój M nie stanie w Waszych drzwiach któregoś ranka.. ;)

nie mówię poważnie, działam w desperacji.. a poza tym zawsze byłam walnięta :( ale tak Was polubiłam że chciałabym żeby mój M miał dziecko z piękną , inteligentną kobietą czyli każdą z tego topiku!

popatrzę , pooglądam, ocenię stan tkanki tłuszczowe :D

a ja mojego oddam, pod warunkiem że pod moim bystrym okiem dziać wszystko się będzie ;)

Koleżanki drogie , skoro już stworzyłyśmy rodzinę topikowa , może i dzieciątka wspólnymi silami stworzymy?? bo mi komórek brakuje.. żart, oczywisty .

ja teraz szukam płodnej koleżanki, ta mi się pozmieniało :( a męża zachęcę by się postarał . co do usg nadal szukam, by w hurtowni zakupić ;)

Mon Cheri : ole, ole, ole, ole kuzwa nie damy się ...Tesso i tym podobne klimaty kiedy chcemy odreagować stres tematowy :(

Tesso od zawsze brała nas głupawka, w chwilach kryzysowych .