stefania2010

a to mogłoby zrujnować naszą psychikę i na pewno zrujnowałoby nasz budżet.

Karmi, już wcześniej o tym pisałam adopcji mówię nie. może brzmi to właśnie egoistycznie ale moim marzeniem jest dać dziecko z krwi i kości mojemu M.a to że dojrzałam do tego na tyle późno żeby udało się zdążyć urzeczywistnić pragnienie, z tym trudno mi się pogodzić..dałam sobie zbyt mało czasu ale nie wiedziałam że pojawią się problemy.. a ni vitro z powodu kasy nie bierzemy pod uwagę, jak już pisałam , co świetnie ujęła Mon Cheri, hazard nie wchodzi w grę, a tak bym do tego podchodziła-skoro wydalam już 12 tyś, wydam i kolejne i kolejne..do skutku, aż się uda.

Dziewczyny..ja sobie jakoś z tym radzę, ale żal mi mojego M. z tym mam problem.

ależ mamy nastroje , no to chluśniem , bo uśniem ;(

Mon Cheri , ja żeby nie zwariować staram się EGOISTYCZNIE życie za bary brać i udowodnić sobie że jest mi z tym dobrze...że tego właśnie chciałam..bo taka jest prawda, będę mamą w przyszłym życiu :)

Karmi tak się jakoś zestresowałam że na mnie krzyczysz że tu mnie nie ma.. ale ja jestem, czytam i czasem pisze.

dziewczyny..a ja się godzę z tym że nie wszyscy muszą mieć dzieci..można czerpać garściami z życia , po prostu żyć, żyć , żyć...!!! EGOISTYCZNIE WYŁĄCZNIE DLA SIEBIE - ŻYĆ...:( dooopa blada.

Mon Cheri..czas umierać..:( ALE JA SIĘ TAK ŁATWO NIE PODDAM !!!

normalnie z tego powodu doŁa załapałam.. kiedy pracowałam w "babińcu" to wszystkim kobietom zrównał się okres, naprawdę, nie żartuje!!! słyszałyście o tym , to ponoć działa !!!

Dziewczynki wnioskuję z tego , że odkąd mnie znacie , to Wam sie @ poprzestawiały..:( przepraszam..nie chciałam :( a byłyście takie poukładane..:o

wszystkim i dobrego dnia !!!

Dziewczynki , ja tylko na sekundę, chciałam Was WSZYSTKIE pozdrowić!!! a w temacie , bolą mnie jajniki , raz prawy , potem lewy..czyżby się szykowała MEGA owulacja ??? dziś 7 dc,i nie zamierzam tego nie wykorzystać ;) Blue dobrze że się odezwałaś, piszcie Kobietki, nawet jak macie doŁa to napiszcie chociaż DOOOOOPA BLADA. BUZIAKI!

nie zapominaj Kochana że jesteśmy naturalnie piękne i taka jest prawa ! a ja uciekam , do jutra MOJE DROGIE , Ivanka

ja jestem zadowolona z mojego ( 75 b ) i często śmigam bez stanika :)

Ivanka a jaki to masz biust i po co Ci większy ???

Dziewczyny my tu o wszystkim , a gdzie temat wiodący ??? ale muszę przyznać że za to WAS KOCHAM :)

narwany jest i tyle, przerabiał już sb radio ( często rozmawiałam z mobilkami :D ) ale teraz się zepsuło i leży w pokoju :( no nie ma czasu naprawić :(

z tymi wyjazdami z M to tak go kocham ;) że biorę , jeśli się da, na siebie kolejne punkty karne, tym sposobem dorobiłam się 13 pk nie prowadząc auta :o

Ivanka nie żartuję , wybór pirwszorzyndny jak to się u nas mówi :D

IVANKA PIĘKNY WYBÓR!!! no mamy podobny gust!!! sukienka od razu wpadła mi w oko przeglądając pierwszy Twój wklej ;) a i reszta zakupów w moim stylu. no i racja że Biest , nasza szalona małolata - pink, może się zniesmaczyć, co nie znaczy że my takie stonowane.szaleństwo w nas drzemie i nie odpuszcza :) nie jeździłam rowerkiem niestety, dupsko kisiłam w samochodzie bo się z M wybrałam w podróż służbową, jutro tez się wybieram , jakoś tak mnie naszło..a wieczorkiem z koleżanką do knajpy. NOSI MNIE :o aaaale Wam zazdroszczę wyjazdów :) !!! BUZIOLE !!!

KARMI DZIĘKI że o nas pomyślałaś i podszepnęłaś słówko :) no i TO zrobione TAM gwarantuje powodzenie :) !

w 2010 wylądowałam w szpitalu , miałam umówiony zabieg laparoskopii torbieli jajnika i mięśniaka macicy. mięśniak okazał się zbyt wrośnięty w macicę i zabieg zakończył się laparotomią. lekarz wiedział że będę starać się o dziecko więc przy okazji posprawdzali co trzeba i reszta jest ok. ale po operacji mam problem z hormonami, pierwsze wyniki ( miesiąc po operacji ) na rezerwę jajnikowa okazały się FATALNE dlatego mój gin który mnie operował skierował mnie do endokrynolog - ginekolog by ta włączyła mi odpowiednie leki.

Magdalenko ja jestem po usunięciu kawałka prawego jajnika wraz z torbielą. od 2 lat jestem pod opieką gina endokrynologa, 13 czerwca idę na oddział zrobić podstawowe badania, potem gina włączy mi leki, najprawdopodobniej femoston ( bo już z nią tym rozmawiałam ) .nie decyduje się na in vitro, miałam 2 iui,i liczę na naturalny cud.

no a co na to teść ??? ;) ŁYSO MU :D

BLUE nie dziwię się Twojej mamie że spać nie mogla, i teraz pewnie myśli że wolałaby mieć Ciebie blisko. Odwiedzą Was rodzice w najbliższym czasie ??? Ty do samolotu przez parę miesięcy nie wsiądziesz, co ??? ŚCISKAM !!!