stefania2010

jestem wariatką, potrafię się spakować w 3 minuty, wydam ostatnie pieniądze na wyjazd gdziekolwiek: góry, morze, zagranica, niespokojna dusza ze mnie, wszędzie czuję się dobrze , bo ciekawa jestem świata i ludzi...

Rachela , mam dokładnie to samo. my , stuprocentowe wodniki cenimy sobie przede wszystkim WOLNOŚĆ :) pracowałam kiedyś w budżetówce, wiele osób mi zazdrościło, spokojna, pewna praca w dobrych godzinach..a ja co zrobiłam??? ZWOLNIŁAM się sama, bo zapragnęłam niezależności, poszłam na swoje :)

ale Rachela , nie rób jaj- nie wyjeżdżaj :)

Rachela , myślę że Twoi chłopcy by sobie świetnie poradzili, ale Ty jako mama pewnie zdecydowanie gorzej.

Heja! powaliły mnie wasze dowcipy na temat sexu podczas @! hi,hi!!! mój kolor włosów ponoć ciemny blond, jak mi o tym powiedział mój fryzjer, to mi na dwa dni szczęka opadła.myślałam że jestem brunetką, sumując :kolor włosów brąz. no i te naturalne fale..katastrofa, dlatego codziennie prostuje.z kolorów na głowie to preferuje ciemniejsze, raz nawet skusiłam się na granatową czerń..podobało mi się ..dopóki nie wyszłam od fryzjera w deszcz bez parasola....jakoś szyje w końcu doszorowałam. Alanja jestem pod wrażeniem Twoich wojaży, podziwiam.

melduję że za 2, 3 dni dołączę do grona posiadaczek @. a słyszałyście o tym że kobiety które ze sobą przebywają często, np. w pracy, ich organizmy dostrajają się do siebie i potrafi z czasem być tak , że miesiączkują w jednym czasie :) w mojej robocie tak było!!może z nami też tak się dzieje ;) mam nadzieję że zadziała to również jeśli chodzi o ciążę, jednej się uda, uda się wszystkim :)!!!!!!!

SM czy dobrze zrozumiałam że córka ma @ od piątku?? czy to nie za długo?? jeżeli mocno krwawi, i jest tak co miesiąc, to to może ją osłabia i powoduje złe samopoczucie.

Alanja, no niezła ta Wasza domowa maskotka :) jestem pod wrażeniem! mój tygrys ;) ma dwa lata , i jest prawdziwym dyplomatą, jak go inny kot zaczepi to najpierw próbuje negocjować, po czym zazwyczaj obrywa. wczoraj na przykład przyszedł ze zwichniętą łapą i.. odgryzionym kawałkiem ucha :( A, Alanja - mamy podobne fryzury! tylko ja nie pozwalam sobie tyłu mocno golić, musi być tak bym mogla chwycić prostownicą.ale bywa z tym różnie :(

i przynudzam :(

wiem, powtarzam się..

przykro mi Rachela :( , ale wiesz że w naszym wieku musimy uzbroić się w cierpliwość... a Twój M?? już się przebadał?? wiesz jakie to ważne..

moje włosy, hm .. średnio krótkie?? raczej krótkie?? ścinam je na tzw. bombkę. a Ty??

ależ Ty masz nastrój! a do tego pogoda, u mnie wieje , pada mżawka, jest szaro, buro i ponuro. właśnie wyprostowałam sobie włosy, tylko po co ? wystarczy że wychyle łeb za okno i po fryzurce :(

cd..WIĘC MI TEGO NIE RÓB!!!

już Cię Rachela jednak trochę znam ;) o lekarza który zwolnienia będzie pisał nietrudno, oby jak najszybciej, pamiętaj że jesteś tu naszym czarnym koniem i pamiętaj co obiecałam jak w ciążę nie zajdziesz w tym roku. :

Rachelka, coś czuje że dołek Cię nie opuszcza, przyznaj nam się tu szybko , że jak tylko dowiesz się że jesteś w ciąży, to natychmiast rzucisz w robocie zwolnienie , hm??? troszkę Was tu dzisiaj pozaczepiam ;)

a swoja droga legwan - dość intrygujące :) Alanja napisz coś o nim, duże to zwierzątko ;) śpi w domu na kanapie? gryzie ?????????????? i skąd ten pomysł na legwana???

Dzięki Alanja, bo tak się zastanawiam czy te badania lekarze radzą robić kobietom planującym ciążę czy tym które już w ciąży są.

WITAJ CONI !!! :) Witajcie wszystkie!!!

SM wiem ,że najszybciej można się zarazić zjadając mięso, no , ciekawi mnie czy Wasi lekarze proponowali takie badania. Pomysł kontroli neurologicznej w przypadku Twojej córki myślę że wskazany. i ta poszerzona żyła-skontroluj to koniecznie. ból głowy występuje przecież gdy organizm jest przemęczony, a tym bardziej skoro piszesz że córka nie ma apetytu i nie je. kiedy ostatnio byłaś z nią u neurologa??

Dziewczyny, mam pytanko, robiłyście badania na toksoplazmozę, cytomegalie??? ja nie robiłam ale myślę czy nie zrobić, męczy mnie to od jakiegoś czasu, pogadam o tym z moją gin a póki co pytam Was :) no i mam kotka domowo-podwórkowego :)

brakowało nam tu takich jak TY!!! :) :) :)

Hej , Tessa, w moim przypadku trzymaj kciuki żeby mi się torbiel wchłonęła :( bo na to faszeruje się lekami i czekam na @ żeby po niej natychmiast ruszyć do gin na kontrolę. a Rachelka ma szansę , a jakże!!!

wiesz że trzymam kciuki.

Witajcie!!! u mnie nareszcie NORMALNY dzień;) Karmi ta moja czekolada wychodzi za każdym razem inna , przepis mam, ale gorzej z proporcjami, mniej więcej wygląda to tak:opakowanie mleka w proszku (najlepiej to w niebieskim) mieszasz z 3 łyżkami kakao, w drugim garnku rozpuszczasz (nie gotuj) pół kostki masła, 2 szkl.cukru i pół szkl. mleka.po rozpuszczeniu wlewasz powoli do mleka w proszku oczywiście ciągle mieszając.blaszkę wstaw do chłodnego miejsca.smacznego! no i buduj się dziewczyno, buduj!!!a ja na wiosnę przyjadę do Ciebie poskubać troszkę roślinek ;) bo póki co mój ogród wygląda skromnie,a roślinki tzw. zdobyczne, od kogoś rosną mi najlepiej :) Gosiu71 nie mogę uwierzyć w Twoją historię... Rachela, my jakoś tak podobnie okresujemy, od wczoraj czuje wyraźnie zbliżającą się @.i mnie tez nery ponoszą:( MIŁEGO DNIA KOBIETKI!!!