atamta
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez atamta
-
Ty masz łeb Koalala! A ja ulubiony płaszczyk w kąt schowałam bo ledwo się dopinam a kupiłam nowy na całą zimę... a wystarczyło głową ruszyć i guziki przesunąć... Ech, mądry Polak po szkodzie. Jedyna nadzieja, że później na allegro wystawię :)
-
Ja mam 3 pary ciążowych spodni - jedne z poprzedniej ciąży i już mi są na styk (a w poprzedniej ciąży nosiłam do końca...), drugie od przyjaciółki jeszcze mają lekki luz a trzecie kupione na allegro za grosze ale już mi są niewygodne bo wypadają pod brzuchem i uwierają jak siedzę :( a takie ładne są... Koniec końców śmigam w ciepłych leginsach kupionych rok temu na targu u jakichś Rumunów, do tego też tuniki lub długie sweterki. Na wiosnę przerzucę się na cieńsze leginsy (te zwykłe w sklepach są dużo tańsze niż ciążowe a mają często bardzo wysoki stan) i cieńsze tuniczki i sukienki. Plusem takich ciuszków jest to, że można je potem ponosić po ciąży :)
-
Anetach ja robię podobne ciasto ale bez mąki a więcej jajek a na to bita śmietana... Mniamuśność!!! To moje ciasto popisowe i jak mam jakąś imprezkę to goście sami mówią, że jak nie będzie tortu czekoladowego to nie przychodzą ;) Ja na zatoki brałam sinupret i inhalacje z kwiatu jasnoty białej - u nas do kupienia w zielarni ale może w aptekach też mają.
-
Bahati zniknęłaś z tabelki? Masz termin jak ja na 16? To Twoja pierwsza ciąża?
-
Agnik nie jesteś sama... Ja też mam dziś okropny humor, właściwie od wczoraj. Myślałam, że się wyśpię i rano będzie ok ale niestety w nocy nie było prądu, młodszy syn się budził 100 razy i wrzeszczał jak oszalały, ja spanikowana w ciemnościach zderzyłam się z szafą a później z futryną. Teraz boli mnie głowa. Na dworze szaro i ponuro i w dodatku zimno :( Dziewczyny nie zaplanujecie ile przytyjecie w ciąży - jak zaczniecie tyć w 3 trymestrze to co? Przestaniecie jeść? Nie da się tego przewidzieć, można mieć tylko nadzieję, że los będzie dla nas łaskawy ;)
-
Ha ha ha! Jak Boga kocham siknę zaraz! Ona albo w ciąży nie jest albo jeszcze u lekarza nie była. Trudno, becikowego nie dostanie ;D No dobra - miłej nocki moje drogie koleżanki z kółka wzajemnej adoracji :)
-
Oj ciężki dziś mam dzień, zrozumie tylko ten co mieszka pod jednym dachem z wszystkowiedzącą 75 letnią teściową... Buteleczki dzisiaj przyszły - to jakiś plus. Ja piję rano małą kawkę z miodem. Czasem się skuszę po południu na małą ale przeważnie tylko dam z 2 łyki bo niby mam ochotę ale już mi niezbyt smakuje... Paulina ja przytyłam jakieś 2,5 - 3 kg. Nie stresuj się na zapas - może będziesz tyła stopniowo i nie "przywalisz" w 3 trymestrze. Ja niestety tak mam, że pod koniec rosnę na potęgę choć mało jem. Optymistko mam nadzieję, że nie będzie jeszcze gorąco i nie spuchnę. W poprzedniej ciąży byłam na weselu w 9 m-cu :) Dylałam aż miło ;) A w aucie w razie czego miałam spakowaną torbę do szpitala ;p Widzę, że znów ktoś mądrzejszy od wszystkich lekarzy robi wykłady ;)
-
Sukieneczkę mam o takim kroju jak ta http://moda.allegro.pl/laura-scott-sukienka-rozm-42-3089502n-i3023888423.html ale tak jak pisałam stanik i dół z sekinkami, a na środku ozdoba z a'la cyrkonii. Myślę, że wynoszę ją jeszcze po ciąży :) Truj wracaj szybko i niech Cię wyleczą z tej wysypki - ja alergiczka od dziecka wiem jakie to uciążliwe... Mi na szczęście alergia w ciąży przestaje zawsze dokuczać.
-
Niagara wesele dopiero w maju ale sukienkę mam taką, że urośnie razem z brzuszkiem ;) Kupiłam w sklepie za śmieszne pieniądze (45 zł) choć miałam upatrzoną na allegro. Ta jest czarna mini (ale bez przesady - tak do połowy uda) z elastycznego materiału, bez naramek, góra (stanik) z czarnymi cekinkami, na środku duża ozdoba w kształcie rombu z cyrkoniami i ze środka idą tasiemki do zawiązania na szyi, na dole szeroka lamówka z cekinkami jak przy staniku. Prosta ale efektowna i wyszczupla ;)
-
W sumie też mam strój 2 częściowy całkiem nowy i pewnie bym się zmieściła jeszcze ale mój brzuch jest mało reprezentatywny po 2 porodach i laparoskopii (pępek wygląda okrutnie...i te stare rozstępy...) A te tankini przyda się do końca ciąży i po porodzie bo dzieciaki nie dadzą mi żyć całe lato a jeziorka mamy bliziutko :)
-
Margrit pewnie się skończy na obietnicach jak zwykle - Wałęsa do dziś wisi nam sto milionów ;)
-
No to się pochwalę troszkę :) Kupiłam http://moda.allegro.pl/fantastyczne-ciazowe-tankini-stroj-kapielowy-38-i2966847595.html i w niedzielę na basen :D Zazdroszczę Wam, że macie wybór szpitali na miejscu - nasz zamknęli ponad rok temu i teraz do najbliższego mam ponad 30 km a pewnie jak będę miała cc to pojadę do oddalonego 100 km....
-
A ja za chwilę do dentysty... Cóż, kolejna ciąża i kolejne wydatki - już wydałam 300 zł od początku ciąży a dziś kolejna stówka pęknie. Cóż, ale wolę wydać trochę kasy niż się prosić na NFZ - i tak w ciąży niewiele można zrobić na NFZ a ja mam akurat aktualnie problem z zębami trzonowymi - tych niestety za darmo nie zrobię bo plomby zwykłe wylecą a za darmo robią światłoutwardzalne tylko z przodu...
-
Fredzia nie rób apetytu na noc! ;) Też bym mogła jeść w kółko frytki ale się powstrzymuję. Ale może jutro zrobię? Nie będę miała przynajmniej problemu z menu na ścisły post ;) Mama cudne te ciuszki! Piszecie o tym wózku elipso? Gondola jest długa - ma 80cm ale jest wąska, przód i tył gondoli jest mocno zwężony, przez co gondola jest bardzo zgrabna ale wąziutka jak na moje oko (oglądałam ostatnio w sklepie u mnie w miasteczku)
-
Bahati właśnie sprawdziłam - ja też nie mam peselu na grupie krwi tylko datę urodzenia - ale mi nigdy nigdzie nie kazali powtarzać badania...
-
To też atrakcyjnie :) Ja laktator w razie czego pożyczę od siostry ale znając życie nie będę mogła znów używać... A tak obserwuję tą aukcję aventu to widzę, że znikają zestawy szybko :)
-
No z tym twardnieniem to nie ma żartów, nospę jak najbardziej ale lekarz musi zbadać, czy szyjka w porządku bo tego same nie ocenicie. Kooala masz rację - ja już świruję od tego czekania! Wizyta dopiero 1 marca i nie wiadomo czy coś zobaczymy a 4D dopiero w połowie marca... Czytam bzdury i się nakręcam... Nie rozumiem po co powtarzać grupę krwi - ja mam badanie sprzed 7 lat - w tym czasie 2 razy zmieniłam nazwisko i w żadnym szpitalu nikt się nie czepiał, że jest panieńskie (a leżałam w tym czasie w 3 różnych szpitalach) Ja glukozę będę miała 1 marca więc połówkowo - niezbyt to przyjemne ale trzeba przeżyć. Oby wyszło dobrze i nie trzeba było powtarzać... O łożysku się nie wypowiem bo ja w dwóch ciążach nie miałam z tym problemu. W drugiej ponoć na początku było lekko przodujące ale później było ok. Margrit spoko, załapałam się :D ale faktycznie w tak niskiej cenie nie znalazłam na innych aukcjach tych butli. Podesłałam linki kuzynkom ciężarnym :)
-
U mnie pierwsze koty za płoty - butelki zamówione :) Ja odczuwam ruchy poniżej pępka, czasem jakoś tak całkiem nisko i głównie lewa strona ale dziś wieczorem też na środku :) Muszę Was o coś zapytać - tylko się nie śmiejcie. Dziewczyny, które znają już płeć - napiszcie mi z którego jajnika miałyście jajeczkowanie (jeśli wiedziałyście) i jaka płeć będzie? Czytałam dużo opinii, że płeć może być uzależniona od jajnika. Nie wiem ile w tym prawdy - pewnie tyle co w kalendarzu chińskim ale może coś w tym jest? Tak się dziś zastanawiałam i doszłam do wniosku, że z pierwszym i drugim synem pierwsze ruchy poczułam po prawej stronie a teraz czuję po lewej - może to jakiś znak? Nescafe w pierwszej ciąży możesz poczuć pierwsze ruchy dopiero w 19-20 tyg więc jeszcze troszkę :) Jeszcze mnie męczy bezsenność jak widać ale ja ogólnie jestem typem sowy i do rannych ptaszków nie należę :D Puki co moja dzidzia ma podobnie ;)
-
W wątrobę, żołądek, pod nerę ;) Już teraz stukanie malusiej nóżki po pęcherzu nie jest przyjemne - moja dzidzia też tam puka - a co dopiero w 3 trymestrze... Ja karmiłam drugiego synka piersią ale domagał się też wody - herbatek na początku mu nie dawałam ze względu na cukier, później wolałam mu robić herbatkę z saszetki np anyżkową lub soczek z własnych zapraw. Kupna herbatka rzadko ale na wyjazdach była wygodna. Tak więc butelka od początku się przydawała. Także jak gdzieś musiałam jechać i zabrać cycki ze sobą ;) Wtedy butla i po problemie :)
-
Mama6latki masz rację z tą butelką - mam taką i złota to ona nie jest... raczej herbaciana ;D Co do tych zestawów Aventu to ten jest najtańszy jaki znalazłam - takie same są na allegro w dużo wyższych cenach. Chyba zaraz zamówię bo mi ktoś wykupi he he!! Kooala super ta wanienka z przewijakiem na stelażu! Ale pewnie nie nada się na moją narożnikową wannę... Jeśli chodzi o komody kąpielowe to ta co wkleiła Wika - oglądałam ostatnio - zajmuje mało miejsca ale ma 2 duże minusy - malutka wanienka (dzidzia szybko wyrośnie) i przewijak jest na zawiasach więc wykąpane dziecko trzeba po kąpieli trzymać na rękach, żeby druga osoba uszykowała przewijak i ręcznik (pisałam o tym ostatnio - trochę się powtarzam...) trochę to mało wygodne. Ja bym wolała gotowy przewijak gdzieś obok tak jak tu http://allegro.pl/komoda-kapielowa-open-pratic-wanienka-przewijak-i2929793997.html no ale miejsca więcej zajmuje i drogo już... Współczuję Wika tej małej łazienki - na pocieszenie powiem Ci, że moja też malutka a wannę mam pod skosem ;)
-
Ja też mam malutką łazienkę (póki co w remoncie nadal wrrrrrr...) ale coś wykombinuję, żeby nie grzać pokoju do kąpieli bo później spać nie można. Poczekam jeszcze na efekt końcowy remontu i wtedy pomyślę nad najlepszym rozwiązaniem. Wcześniej miałam nakładkę na wannę na którą stawiałam wanienkę a przewijak obok na szafce (mało wygodnie bo pod skosem). Teraz wanna narożnikowa i brak szafki a pralka za wąska... Coś się wymyśli ;)
-
Ja też mieszkam na poddaszu więc z tą temperaturą to będzie kiepsko - szczególnie latem. Truj też jeszcze rozważam te butle o których piszesz ale w sumie zamierzam karmić znów piersią (i raczej nie przewiduję innej opcji ;)) a Aventu butle też mają dobre działanie przeciwkolkowe w razie czego - wypróbowałam na 2 dzieciaczkach. Ponoć szczaw nie jest zbyt wskazany w ciąży ale jeden talerz zupy szczawiowej chyba mi krzywdy nie wyrządzi co? Taki miałam apetyt, że musiałam ugotować! :)
-
Witaj Kapris! Pewnie, że możesz dołączyć :) Anetach body i pajacyk jak najbardziej na wyjście ze szpitala - do tego cienka czapeczka i leciutki kocyk w razie wiaterku. Ja na upalne dni też preferowałam body i przykrycie pieluszką lub cienkim kocykiem ewentualnie. Mój drugi synuś urodził się w maju i szybko były upały. Ja jednak zakładałam skarpetki bo jakoś się bałam, że stópki mu zmarzną mimo wszystko ;) Dla dziewczynek są fajne body - sukieneczki.
-
Truj popieram body i pajacyki z rozpinanymi nogawkami :) Ja dodam jeszcze półśpiochy bo jak dla mnie sprawdzały się rewelacyjnie - szczególnie latem. Do tego ze 2 wyjściowe ciuszki i finito :) Co do malin to same maliny można, tylko liście wywołują skurcze. Ja niestety kiedyś narobiłam soków z malin i ich liści (fajny przepis dostałam) a później w ciąży nie mogłam ich pić! Teraz zaprawiam malinki z samym cukrem w małych słoiczkach i na zimę do herbatki jak znalazł :) Ależ mnie kusi, żeby coś kupić dla dzidzi! Ciuszków na razie nie kupię, bo powoli wracają do mnie te, które pożyczyłam kuzynkom ale może jakieś akcesoria już zacznę kompletować...
-
Truj a czym smarujesz brzuch i piersi? Może to reakcja na jakiś kosmetyk? Co do herbaty z cytryną to powiem Wam, że to nie jest najlepszy pomysł. Lepiej letnia woda z cytryną i miodem lub sok malinowy. Herbata w połączeniu z cytryną wytwarza cytrynian glinu - który jest bardzo szkodliwy dla naszego organizmu - powoduje poważne choroby takie jak alzheimer i nie tylko. Ja już od ponad 10 lat nie piję herbaty z cytryną. Kiedyś piłam duże ilości (kilka dużych kubków dziennie) i miałam duże kłopoty z koncentracją i pamięcią i do tego zakwasiłam sobie żołądek i zaczęła mnie boleć wątroba :( Krążą różne opinie na ten temat (ponoć jak już się zaparzy herbatę i nie ma w niej fusów to można dodać cytrynę) ale ja wolę nie ryzykować.