Bigassnelly
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Bigassnelly
-
To mi Paseczkowa Koniczynke prześlij i już :D
-
Zjadłam i jestem z powrotem Mjluska! Jeszcze ciebie nie widziałam ^_^
-
Hahaha przenioslam się w czasie z ta stopka :) Szykuje Ci się udany dzień jutro :) My chcemy się w przyszłości do włoch przeprowadzić ale to jeszcze dalekie plany :/ Tez uciekam, bo umieram z głodu !!!'
-
My tez szukamy czegoś fajnego, ale do puki nie znajdę czegoś z czego będę zadowolona to się nie przeprowadzam! Chciałabym z ogródkiem coś zeby kocio w domu całymi dniami nie siedział
-
Doszły doszły , piesio cudny! Ale masz wielka kuchnie zazdroszcze!
-
Paseczku zdjęcia poslalam na maila, nie najlepszej jakości niestety :( poslalam Ci tez mojego koteczka ;)
-
No przestań !!!!!!!! Chyba pal a nie laska ;) Nie martw się kochana! Szybko zleci, zobaczysz! Na ile jedzie?
-
Oj czekaj, nie poszło :( zaraz wysle jeszze raz
-
Mimisia, poslalam Ci 3 maile, bo mogę tylko pojedynczo zdjęcia dodawać
-
Koniczynka, posylam na maila namiary na fb, a Ty mi prześlij jakaś fotkę :) Co robisz kochana? Biżuterię? Coś mi mignelo wcześniej?
-
Dzięki Diabelku :) zaraz na Ciebie sobie popatrze :) i na Mimisie :)
-
Ale DEBIL jestem!!!!!!!!!! Czytam teraz wpisy I mysle skad Hania ma moje zdjecia? Okazalo sie ze to Hanie mam na Facebook a nie Diabelska!!! Hania, śliczna jesteś ! Co ty dziewczyno? Z czego się odchudzasz? Mój italiano już bardziej z południa byc nie może- sycylijczyk :) Diabelku od Ciebie maila dalej nie mam, zaraz pośle tobie link na maila Mimisia, nie mam nk :( poslij mi tez proszę fotkę :) mdbw@live.com
-
Teraz mi cholerny facebook nawala :/ Mail doszedł, zaproszenie wysłane :) muszę spadać na razie bo jeszcze NIC dzisiaj nie zrobiłam!!! Zajrze pózniej Buziaki
-
Hahaha Diabelska, ja myślałam ze ty starsza jesteś ;) Paseczki, w drugiej fazie jest 1 dzień z fazy pierwszej i 1 z fazy drugiej, czyli tego dnia można do godz 14 zjeść ryz, bądź ziemniaka itp ilości mam Marhefka opisała Najlepiej książkę kupić :) fajnie się czyta
-
Wiem Diabelku tylko nic mi jeszze na maila nie przyszło... Dobry adres wpisalas?
-
158 tylko :) gdzieś pomiędzy 50-60 chce ważyć, zobaczę kiedy będę zadowolona wagowo, nie jest to takie ważne dla mnie, zeby dokładnie 55 ważyć na przykład Mój , to już jest w ogole przerażony jak mu mówię ile jeszcze chce schudnąć, bo by chciał żebym była taka jak teraz
-
Już patrzę Diabelska :) Paseczku, no chciałabym do 50 zejść ale 60 na razie mnie tez zadowoli, jakieś 20 kilo na pewno :( Jak będę widziała ze dobrze wyglądam to w sumie nie ważne ile będę ważyć , pomiędzy 50-60 myśle będzie dobrze
-
Tak kochana na tej, stosuje się dalej, bo chce zdrowo jeść i nie roztyc się po skończeniu diety, to jest tez zmiana odżywiania na zawsze
-
Dietka jest fajna...ale warzyw w niej dużo ;)
-
@diabelska, janapisalam cel 60 tak dla otuchy, ale tak na prawdę chce zejść do 50-55 :) więc tez 20-24 kilo jeszcze pfffff Najważniejsze ze się czujesz dobrze, waga powoli tez spadnie
-
Tak napisałam, ze nie wiadomo o co chodzi ;) Mieszkamy razem, tylko on jest wlochem więc rodziny odwiedzamy raczej osobno :) Tez muszę dzisiaj zaoszczędzić na kaloriach przez to wino wczorajsze! Jeszcze nie cwiczylam, czekam aż głowa przestanie boleć ;) Na razie zjadłam zupę jarzynowa...już 3 dzień z rzędu i nie mogę jej skończyć ;)
-
Ile chcesz zrzucić Diabelku?
-
Hmmm u mnie tez niestety zawsze stress=jedzenie, więc przez ostatnie pare tyg tez musiałam się ostro pilnować
-
Cześć laseczki :D Kusilyscie wczoraj tym winem tak, ze jak siostra zadzwoniła, ze może gdzieś się przejdziemy na winko, bo piątek itd wskoczylam na rower i pojechałam do centrum...co dzisiaj odplacam bólem głowy ;) Wypilysmy butelkę białego w dwójkę, więc nie zeby jakaś straszna ilośc więc nie wiem czemu się zle czuje? W drodze powrotnej scigalysmy się jak wariatki na rowerach :) poczułam się jakbym miała 10 lat :D Nie żałuje tych ekstra kalorii wczoraj, miałam taki stresujący miesiąc, ze należało mi się !!!! Na szczęście w tym tygodniu zaczęło się lepiej układać :) Tęsknię za moim misiaczkiem, pojechał odwiedzić mamę i brata, wraca jutro :) Niestety jesteśmy każde z innego kraju, więc tak jeździmy na zmiany ;) Zreszta mam wrażenie ,ze jego mama za mną nie przepada...pewnie synus mógł lepiej trafić ;)
-
Mjluska już prawie :) niewiele Ci zostało